2:0
finał (0:0)
29.11.2014, 20:00 • Stade de la Licorne • Sebastian
RC Lens – FC Metz
2:0
finał (0:0)
Gole: 65. Jadeyaoui, 79. Bourigeaud
Kartki: 37. Kantari (LNS) – 36. Kashi (MTZ), 40. Malouda (MTZ), 60. Maiga (MTZ)
Spudłowany karny!:
RC Lens:
Riou – Cavare, Gbamin, Kantari, Baal – Le Moigne, Valdivia (85' Touzghar), Bourigeaud – El Jadeyaoui, Coulibaly, Chavarria (47' Guillaume).
Zmiany: Belon – Nomenjanahary, Ba, Sylla, Cyprien.
Trener:
FC Metz:
Carrasso – Metanire, Marchal, Milan, Bussmann – Kashi, N'Daw – Lejeune (73' Sarr), Krivets (73' Ngbakoto), Malouda – Maiga (62' Falcon).
Zmiany: Mfa – Palomino, Rocchi, Doukoure.
Trener:
Sędziowie: Philippe Kalt
Widownia:
90+2
90+1
90
90
87
86
85
83
81
BOURIGEAUD - 2:0
79
Bramkę zdobył BENJAMIN BOURIGEAUD. Przewaga podwojona pięknym strzałem głową młodziutkiego Francuza, który mimo obecności defensora na plecach sięgnął dośrodkowanie Ludovica Baala z lewego skrzydła i ładnie skierował piłkę ponad Johannem Carrasso do siatki.
78
76
73
73
72
72
70
68
El JADEYAOUI - 1:0
65
Bramkę zdobył ALHARBI EL JADEYAOUI. A jednak Lens na prowadzeniu po usypiającym fragmencie w grze tego zespołu. Pierrick Valdivia rozegrał krótko rzut rożny z Ludoviciem Baalem, a ten posłał dośrodkowanie z aptekarską precyzją na drugi słupek, gdzie Marokańczyk zgubił krycie i umiejętnie dostawił stopę. Piłka wpadła w narożnik bramki i zrobiło się 1:0!
65
63
62
60
59
57
55
54
53
51
50
49
47
46
45+1
45+1
45
43
41
40
39
37
36
35
33
31
28
26
24
22
21
21
21
20
18
17
15
13
10
9
8
8
5
4
2
1
RC Lens: Riou – Cavare, Gbamin, Kantari, Baal – Le Moigne, Valdivia, Bourigeaud – El Jadeyaoui, Coulibaly, Chavarria.
Rezerwowi: Belon – Nomenjanahary, Ba, Sylla, Cyprien, Touzghar, Guillaume.
FC Metz: Carrasso – Metanire, Marchal, Milan, Bussmann – Kashi, N'Daw – Lejeune, Krivets, Malouda – Maiga.
Rezerwowi: Mfa – Palomino, Rocchi, Doukoure, Sarr, Falcon, Ngbakoto.
Sędzia: Philippe Kalt.
Beniaminek już kilkakrotnie w tym sezonie pokazał potencjał. Chociażby w poprzedniej kolejce, gdy nieomal urwał punkty wiceliderowi – Paris Saint Germain. Choć po 16 minutach przegrywał 0:2, potrafił odrobić stratę i dopiero w 85. minucie Ezequiel Lavezzi przywrócił prowadzenie faworytowi. Problemem zespołu Alberta Cartiera jest to, że punktuje niemal wyłącznie na swoim stadionie. Les Grenats zdobyli poza nim tylko 4 z 21 możliwych punktów. Strzelili jednego gola, stracili 10. Tak mizerna statystyka stawia duży znak zapytania, gdy ktoś stawia FC Metz w roli faworyta.
Fot: oddschoice.com.
Z ostatnich dziesięciu bezpośrednich konfrontacji aż pięciokrotnie komplet punktów padł łupem RC Lens. FC Metz pokonało tego przeciwnika poprzednio w kwietniu 2012 roku po golach Diaza i Nsora. Dwukrotnie padł remis i dwukrotnie zdarzyło się to na stadionie Felixa Bollaerta. Historia kontaktów piłkarskich obu klubów jest bogata, jaki będzie jej najnowszy rozdział?