1:1
finał (1:0)
23.10.2014, 21:05 • Philips Stadion, Eindhoven • Tomasz
PSV Eindhoven – Panathinaikos AO
1:1
finał (1:0)
Gole: 43. Depay – 87. Karélis
Kartki: 44. Depay (PSV), 70. Bruma (PSV) – 51. Bouy (PAO), 90+2. Ajagun (PAO) 89. Bruma (PSV)
Spudłowany karny!:
PSV Eindhoven:
Pasveer – Brenet, Bruma (C), Rekik, Willems – Maher, Hendrix (90 Isimat-Mirin), Guardado – Narsingh (75 Ritzmaier), de Jong, Depay (67 Jozefzoon)
Zmiany: Zoet – Isimat-Mirin, Arias, Vloet, Ritzmaier, Jozefzoon, Locadia
Trener:
Panathinaikos AO:
Steele – Triantafyllópoulos, Koutroubís, Schildenfeld, Nano – Zeca (C), Dónis, Pranjić (60 Karélis) – Dínas (24 Ajagun), Klonaridis (75 Petrić), Bouy
Zmiany: Kotsόlis – Chouchoúmis, Boúrbos, Lagόs, Ajagun, Karélis, Petrić
Trener:
Sędziowie: Miroslav Zelinka – Ondřej Pelikán, Antonin Kordula – Martin Wilczek (Czechy)
Widownia:
FK Krasnodar – Wolfsburg 18:00 2:4
Dinamo M. – Guingamp 19:00 0:0
PAOK – Fiorentina 19:00 0:1
Trabzonspor – Lokeren 19:00 2:0
Rijeka – Feyenoord 19:00 3:1
Standard – Sevilla 19:00 0:0
Lille – Everton 19:00 0:0
Slovan – Sparta 19:00 0:3
Young Boys – Napoli 19:00 2:0
Aalborg – Dynamo Kij. 19:00 3:0
FCSB – Rio Ave 19:00 2:1
Villarreal – Zurich 21:05 4:1
Borussia M. – Apollon 21:05 5:0
Torino – HJK 21:05 2:0
Club Bruggy – Kopenhaga 21:05 1:1
Tottenham – Asteras 21:05 5:1
Partizan – Besiktas 21:05 0:4
Celtic – Astra 21:05 2:1
FC Salzburg – Dinamo Z. 21:05 4:2
Estoril – Dynamo 21:05 1:2
PSV – Panathinaikos 21:05 1:1
Inter – Saint-Étienne 21:05 0:0
Dnipro – Karabach 21:05 0:1
90+3
90+3
90+3
90+2
90+2
90+1
90+1
90
89
88
KARELIS - 1:1
87
Ależ nieoczekiwany obrót spraw! Najpierw Pasveer kapitalnie obronił strzał Petricia z kilku metrów, jednak po chwili, wobec dobitki NIKOSA KARELISA był już bezradny!
85
84
83
82
81
80
78
77
77
75
75
74
71
70
69
67
66
66
64
63
61
60
58
57
55
53
52
51
49
49
46
46
45+2
45+2
45
44
DEPAY - 1:0
43
Ależ teraz zaskoczyli rywali gospodarze! Kontratak Holendrów, kapitalne podanie de Jonga na wolne pole do MEMPHISA DEPAYA, a ten najpierw z łatwością minął bramkarza, a następnie skierował piłkę do siatki.
42
40
39
37
36
34
33
32
31
30
29
27
27
25
24
24
22
22
21
20
18
18
17
15
14
13
12
11
9
8
8
6
5
4
3
2
1
1
PSV Eindhoven: Pasveer – Brenet, Bruma (C), Rekik, Willems – Maher, Hendrix, Guardado – Narsingh, de Jong, Depay.
Rezerwowi: Zoet – Isimat-Mirin, Arias, Vloet, Ritzmaier, Jozefzoon, Locadia.
Panathinaikos AO: Steele – Triantafyllópoulos, Koutroubís, Schildenfeld, Nano – Zeca (C), Dónis, Pranjić – Dínas, Klonaridis, Bouy.
Rezerwowi: Kotsόlis – Chouchoúmis, Boúrbos, Lagόs, Ajagun, Karélis, Petrić.
Sędziowie: Miroslav Zelinka – Ondřej Pelikán, Antonin Kordula – Martin Wilczek (Czechy).
Stroje już czekają na piłkarzy.
Na konferencji pojawił się również gracz PAO – Christos Donis. Cieszy go ogromne zainteresowanie kibiców z Grecji (1800 fanów PAO pojawi się na stadionie PSV). Twierdzi również, że jeśli cały zespół da z siebie wszystko to dzięki wsparciu takiej grupy fanów jest wstanie pokonać Holendrów. W czwartkowym spotkaniu upatruje szansy na przełamanie gorszej dyspozycji drużyny.
Szkoleniowiec gości,Yannis Anastasiou zapowiedział, że jego zespół nie przestraszy się gospodarzy i po mimo nadchodzącej konfrontacji z Olympiakosem, nie zamierza oszczędzać swoich najlepszych graczy. Docenia klasę PSV. Twierdzi jednak, że Holendrzy mają młody zespół i to doświadczenie może strać po stronie jego ekipy.
Phillip Cocu liczy tylko i wyłącznie na 3 punkty. Holender cieszy się również z powrotu Memphisa Depaya, który jak zapowiedział zagra od początki spotkania. Dodaje również, że Grecy po mimo dwóch porażek, z pewnością nie będą prostym przeciwnikiem.
Panathinaikos miał już przyjemność pokonywać PSV. Dokładnie 10 lat temu PAO wygrał w fazie grupowej Ligi Mistrzów z Holendrami i to aż 4:1.
Ogólnie w konfrontacji z holenderskimi ekipami drużyna z Aten ma całkiem dobry bilans (3-1-3). Warto jednak dodać, że PSV z grecką drużyną na własnym stadionie jeszcze punktu nie stracił..
Panathinaikos AO - .to już nie ta sama drużyna która coku walczyła o mistrzostwo Grecji z Olympiakosem i co jakiś czas zaliczała mniej lub bardziej udany epizod w Lidze Mistrzów. Stołeczny klub na finiszu poprzedniego sezonu stracił aż 20 punktów do mistrzów z Pireusu i uplasował się dopiero na czwartym miejscu.
Dotychczas w fazie grupowej Ligi Europejskiej Grecy przegrali obydwa spotkania – z Dynamem Moskwa na własnym boisku 1:2 i z Estorilem Praia 0:2 na wyjeździe.
PSV Eindhoven - jest etatowym uczestnikiem rozgrywek Ligi Europy. Od początku istnienia Holendrzy za każdym razem występowali przynajmniej w fazie grupowej. Dwukrotnie docierali nawet do ćwierćfinału.
Ostatnie 2 sezony to jednak lata posuchy, podopieczni Phillipa Cocu nie potrafili awansować do 1/16.
Warto również wspmnieć, że zawodnicy z Eindhoven już 6 lat czekają na kolejne mistrzostwo kraju. Obecnie Boeren są liderem Eredevisie.
W tegorocznej edycji Ligi Europy Holendrzy zdobyli póki co 3 oczka. Na własnym obiekcie pokonali w pierwszej kolece Estoril 1:0. Tymczasem w kolejnym spotkaniu ulegi w Moskwie z Dynamem również 1:0.