Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Raków Częstochowa – Lech Poznań
2:3
finał (0:2)
24.08.2019, 20:00 • Stadion GKS-u (Bełchatów) • 6. kolejka • Mateusz
PZBuk: 3.0 3.35 2.4 kursy aktywne: PZBuk • Kursy przedmeczowe: 3.0 - 3.35 - 2.4
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyRaków Częstochowa – Lech Poznań
2:3
finał (0:2)
Gole: 51. Schwarz (kar.), 74. Schwarz (kar.) – 30. Muhar, 32. Gytkjaer, 84. Gytkjaer
Kartki: 53. Petrasek (RAK), 70. Kasperkiewicz (RAK) – 42. Gumny (LPO), 81. Crnomarković (LPO), 89. Makuszewski (LPO), 90+3. Kostewycz (LPO) 90+4. Makuszewski (LPO)
Spudłowany karny!:
Raków Częstochowa:
Gliwa – Petrasek, Kasperkiewicz, Szymonowicz, Apolinarski (69. Bartl) – Sapała (89. Luković), Nouvier (63. Brown Forbes), Schwarz, Kun – Szczepański, Musiolik.
Zmiany: Szumski – Piątkowski, Domański, Azemović, Luković, Malinowski, Babenko, Bartl, Brown Forbes.
Trener:
Lech Poznań:
van der Hart – Gumny (75. Makuszewski), Šatka, Crnomarković, Kostewycz – Puchacz, Muhar, Tiba, Jóźwiak – Jevtić (88. Rogne) – Gytkjaer (86. Tomczyk).
Zmiany: Mleczko – Rogne, Žamaletdinov, Tomczyk, Makuszewski, Cywka, Amaral, Marchwiński, Kamiński.
Trener:
Sędziowie: Mariusz Złotek
Widownia:
84
84. Christian GYTKJAER - 2:3
84
Strzelcem bramki CHRISTIAN GYTKJAER. Musiolik fatalnie przysnął, a Gytkjaer świetnie wyskoczył i głową skierował piłkę do siatki. Kapitalnie wykorzystał dośrodkowanie z narożnika boiska!
74
74. Petr SCHWARZ - 2:2
74
Bramkę z rzutu karnego zdobywa PETR SCHWARZ. Zabawa zaczyna się od nowa! Piłka dotknęła rąk golkipera Lecha, ale koniec końców wpadła do siatki!
51
51. Petr SCHWARZ - 1:2
51
Bramkę z rzutu karnego zdobywa PETR SCHWARZ. Pewnie wykonana jedenastka. Golkiper ekipy z Poznania nie miał zbyt wiele do powiedzenia.
32
32. Christian GYTKJAER - 0:2
32
Strzelcem bramki CHRISTIAN GYTKJAER. Ależ zadziało się teraz w Bełchatowie. Jóźwiak doskonale dograł do kolegi z drużyny, a ten nie miał problemu z wykończeniem akcji. Raków w tarapatach! Asystę drugiego stopnia zaliczył Puchacz.
30
30. Karlo MUHAR - 0:1
30
Strzelcem bramki KARLO MUHAR. Ogromny łut szczęścia! Dobre dośrodkowanie z rzutu rożnego, następnie piłka odbiła się od nogi Muhara i powędrowała do siatki. Kolejorz na prowadzeniu!