Menu

Piłka nożna

Fortuna 1 Liga

Zawisza Bydgoszcz – GKS Katowice

0:3

finał (0:0)

29.05.2016, 15:00 • Stadion Zawiszy Bydgoszcz im. Zdzisława Krzyszkowiaka • Runda 33 • Mariusz Nyka

To już wszystko z grodu nad Brdą. Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za uwagę i wspólnie spędzony z nami czas. Już teraz zapraszamy do odwiedzenia portalu lajfy.com za tydzień, kiedy to zakończymy tegoroczne zmagania w I lidze. Tymczasem życzymy spokojnego niedzilnego popołudnia. Do usłyszenia! (16:55:33)

Koniec spotkania w Bydgoszczy. W ostatecznym rozrachunku GKS Katowice miażdży Zawiszę w stosunku 3:0. Piłkarze ze Śląska rozstrzygnęli mecz w dosłownie pięć minut, udowadniając, że zasługują na wywiezienie ze stolicy Kujaw i Pomorza trzech punktów. Tym samym goście kontynuują swoją serię spotkań bez porażki. Z kolei "Niebiesko-Czarni" w najgorszy możliwy sposób kończą sezon na własnej murawie, potwierdzając, że stadion w Bydgoszczy w tym sezonie twierdzą na pewno nie był.

90+4

Koniec meczu.

90+3

Wszyscy wyczekują już na końcowy gwizdek sędziego. Piłka przemieszcza się w środkowym sektorze boiska pomiędzy nogami zawodników ze Śląska.

90+2

Zrezygnowany Zawisza nie podejmuje już większej walki. Zawodnicy ze spuszczonymi głowami przyglądają się poczynaniom rywali.

90+1

Wymieniają futbolówkę na połowie rywala piłkarze Jerzego Brzęczka, lecz nie widać po nich chęci do chóralnych ataków.

90

O trzy minuty przedłuża mecz Konrad Kiełczewski.

89

"Żółtko" ląduje na koncie Mateusza Kamińskiego. To było zdecydowanie za ostre wejście gracza gości w nogi Panayotova.

88

Nic nie wychodzi dziś miejscowym. Wystarczyło by trącił futbolówkę Smektała i stanąłby oko w oko z bramkarzem Lewicki. W kluczowym momencie zawodnik Zawiszy zalicza jednak efektowny kiks.

87

Przyjezdni bawią się piłką na własnej połowie. Bydgoszczanom nie można odmówić ambicji, gdyż starają się wysokim pressingiem odebrać futbolówkę, lecz na niewiele się to zdaje.

86

Daleki wykop Sapeli przejmuje Drygas. Kapitan gospodarzy rezygnuje jednak z pojedynku z mocno napierającym Pielorzem i futbolówkę znów ma "GieKSa".

85

Jako ostatni w tym meczu pojawi się Stanik. Młody gracz z Katowic zmienia Zahorskiego.

84

I ostatnia zmiana w zespole z grodu nad Brdą. Na placu boju melduje się kolejny młody gracz – Wawrzyniak. Za boiskiem jest już Markić.

83

Zrezygnowany trener miejscowych już tylko opiera się o konstrukcję ławki rezerwowych. Wygląda to tak, jakby nie miał już nic do powiedzenia swoim podopiecznym.

82

Mocne dośrodkowanie Sebastiana Kamińskiego w "szesnastkę" i strzał głową Włosińskiego. Wysoko nad poprzeczką.

81

Próbują walczyć o honor piłkarze z Bydgoszczy. Dośrodkowanie Smektały z prawej strony boiska zatrzymuje się na głowie Goncerza. Będzie korner.

79

Gol dla Katowic!
Coś niesamowitego! Ależ rozbili gospodarzy zawodnicy ze stolicy Śląska. W kilka minut przyjezdni rozstrzygają rywalizację i zapewniają sobie komplet punktów w ostatnim meczu wyjazdowym. SŁAWOMIR DUDA spróbował swoich sił uderzeniem z dystansu i bez większego problemu pokonał Sapelę, który nawet nie drgnął! 0:3!

78

Daje pograć młodemu Włosińskiego trener Smółka. Boisko opuścił Angielski.

76

Gol dla Katowic!

W ciągu trzech minut znokautowali swoich rywali piłkarze ze Śląska. Tym razem futbolówkę na dwudziestym metrze przejmuje PATRYK SZYMAŃSKI. Świeżo wprowadzony zawodnik "GieKSy" widząc przed sobą sporo wolnej przestrzeni nie zastanawiał się długi i mocnym precyzyjnym uderzeniem Sapelę. 0:2!

74

Gol dla Katowic!
Bramkę dosłownie z niczego strzelają przyjezdni! Długie rozegranie futbolówki przed polem karnym rywala kończy się dograniem do GRZEGORZA GONCERZA. Ten w gąszczu rywali zdołał dostawić nogę i w ten sposób, jak na kapitana przystało, dał prowadzenie katowiczanom! Mamy 0:1! Jak odpowiedzą miejscowi?

73

Mamy drugą korektę wśród przyjezdnych. Ponad kwadrans od trenera dostaje Szymański. Swój występ kończy natomiast Wołkowicz.

72

Niezły sposób na dostarczenie futbolówki w "szesnastkę" znalazł Drygas. Sprytna podcinka w kierunku Angielskiego nie dociera jednak do adresata.

71

Wyśmienite dalekie podanie na wolne pole do Smektały. Ten wychodzi sam na sam z bramkarzem i po minięciu Dobrolińskiego pada na murawę domagając się faulu. Sędzia pokazuje, iż gramy dalej!

70

Centra na "szesnastkę", gdzie najlepiej odnalazł się Arel. Mocne uderzenie głową, lecz do celu zabrakło całkiem sporo. Grę od bramki wznowi Dobroliński.

69

Faul w narożniku pola karnego na rozpędzonym Panayotovie. Będzie naprawdę dobra szansa na zagrożenie bramce Dobrolińskiego.

68

W bramce "Niebiesko-Czarnych" stanął już doświadczony Sapela. Węglarz siada na ławce, gdzie zajmą się nim medycy.

67

Chyba będzie jednak potrzebna zmiana w zespole ze stolicy Kujaw i Pomorza. Węglarz zgłasza niedyspozycję do dalszej gry, a go wejścia już gotowy Sapela. Gra zostaje wstrzymana.

66

Niekonwencjonalny sposób wbiegnięcia na w pole karne przy tym rzucie rożnym zaprezentowali bydgoszczanie. Zupełnie zmyliło to gości, dzięki czemu do strzału głową dochodzi Drygas. Poprzeczka ratuje katowiczan!

65

Na szczęście dla Zawiszy wszystko wydaje się być w porządku, lecz na wszelki wypadek rozgrzewkę rozpoczął już Sapela.

64

Tymczasem jakieś problemy ze zdrowiem ma golkiper gospodarzy – Damian Węglarz. Potrzebna interwencja sztabu medycznego.

63

Wreszcie przesunął się na połowę rywala Zawisza. Od razu poskutkowało to rzutem rożnym z lewej strony boiska. Do narożnika już zmierza Sebastian Kamiński.

62

Robi co może, by zmobilizować swoich kolegów do lepszej gry Drygas. Warto powiedzieć, że jest to ostatni mecz poznaniaka na bydgoskim stadionie.

61

I już jest na murawie zapowiadany Szołtys. Swój występ kończy z kolei Sawicki.

60

Urwał się obrońcom na prawym skrzydle Smektała. Co jednak z tego skoro jego dośrodkowanie było na tyle niecelne, że futbolówka opuściła plac gry.

59

Tym razem wznowienie gry przedłuża Węglarz chcą wybić z rytmu rywali. W tym czasie do wejścia na boisko szykuje się Szołtys.

58

Przycisnęli goście. Wydawało się, że będzie w stanie wyjść z kontrą Drygas, ale fenomenalne podwojenie w wykonaniu przyjezdnych sprawiło, że futbolówkę znów ma "GieKSa".

57

Drugi raz dziś złapany na spalonym Sawicki. Zły jest na siebie katowiczanin, gdyż po raz kolejny zabrakło mu naprawdę niewiele.

56

Z autu rozpoczyna grę Zawisza. Zupełnie zagapił się jednak Drygas i zanotował bardzo prostą stratę. Na razie wygląda to tak jakby gospodarze głowami byli jeszcze w szatni.

55

Niezwykle groźni po stałych fragmentach są gracze Brzęczka. Wrzutka na dalszy słupek i zgranie na piąty metr, tam do uderzenia dochodzi Goncerz! Prosto w ręce Węglarza.

54

Skutecznie teraz na lewej stronie Wołkowicz. Zawodnik z Katowic otoczony przez dwóch rywali sprytnie nabił Smektałę i będzie rożny dla GKS-u.

53

Dalekie wybicie bramkarza miejscowych wznawia grę. Szybkie przejęcie przyjezdnych i centra z lewej strony. W "szesnastce" rządzi i dzieli Markić.

52

Kolejny w tym meczu atomowy strzał Dudy z rzutu wolnego! Tym razem pomocnik gości zdecydował się na siłowe rozwiązanie i znów musi ratować swoją ekipę Węglarz.

51

Próbował wykorzystać asystę rywala Pielorz i teatralnie wywrócił się przy kontakcie z Widelskim. Sędzia nie miał zamiaru dać się nabrać na takie praktyki i wskazał kontynuowanie gry.

50

Za nami prawie półminutowa przerwa spowodowana poszukiwaniem piłki do gry. Wyglądało to tak jakby na bydgoskim stadionie była dziś tylko jedna futbolówka.

49

Korner dla GKS-u. Wrzutka na "szesnastkę", a tam do strzału głową dochodzi Mateusz Kamiński! Instynktownie broni Węglarz, a dobitka jest już niecelna.

48

I mamy wrzutkę Wołkowicza. Futbolówka ląduje na dalszym słupku, gdzie akcję stara się zamknąć Sawicki. Skutecznie przyblokował go jednak Arel.

47

Pierwszy groźny faul na połowie gospodarzy. Kto tym razem zdecyduje się na posłanie futbolówki w pole karne Zawiszy?

46

Druga połowa rozpoczęta.
Gracze zarówno Zawiszy jak i GKS-u ponownie na płycie bydgoskiego stadionu.

Nie dorzucił ani minuty do pierwszej odsłony pan Konrad Kiełczewski. Dotychczas w Bydgoszczy nie padła ani jedna bramka i trzeba otwarcie powiedzieć, że widowisko nie porywa. Zawisza stara się wypracować przewagę, lecz jak dotąd na niewiele się to zdaje. W pamięci mamy jedynie "setkę" zmarnowaną przez Lewickiego na początku spotkania. Przyjezdni z minuty na minutę coraz śmielej atakowali bramkę Węglarza i mieli swoje szanse na otwarcie wyniku. Do przerwy jednak 0:0 w stolicy Kujaw i Pomorza!

45

Pierwsza połowa skończona.

44

Centruje ile sił w nogach Duda i przez to przerzuca całą szerokość pola karnego. Rozkładają bezradnie ręce jego koledzy z boiska. Nie takiego rozstrzygnięcia oczekiwali.

43

Zupełnie nie radzi sobie na lewej stronie Widelski. Kolejny bezmyślny faul i będzie dobra okazja dla GKS-u na skuteczną wrzutkę.

42

Przedłuża wznowienie gry Dobroliński. Zwracają na to uwagę sędziemu podopieczni Smółki, lecz ten stara się tonować nastroje. Wreszcie piłka w grze.

41

Efektowny, ale nie efektywny strzał Smektały z przewrotki, po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. Futbolówka ląduje poza placem gry, lecz za pomysł gracz gospodarzy dostaje brawa od swoich kolegów.

40

Sebastian Kamiński miękko centruje ze stojącej piłki. Adresatem zagrania jest Lewicki, lecz zgranie snajpera "Zety" ląduje na głowie rywala.

39

Mieli szansę na groźną kontrę piłkarze z Bydgoszczy, ale katastrofalnie zagrał Smektała. Wściekli na niego są gracze Zawiszy. Zdecydowanie można było wyciągnąć z tej akcji więcej.

38

Sprytne rozegranie rzutu wolnego i potężny strzał Wołkowicza! Rykoszet i z najwyższym trudem sparował tę piłkę Węglarz. Było naprawdę blisko!

37

Sporo rzutów wolnych w odległości dwudziestu metrów, po jednej jak i drugiej stronie. Za chwilę po faulu Arela kolejny raz swoją szansę będą mieli goście.

36

W ostatnich minutach Zawisza skupiony wyłącznie na kontrataku. Tym razem prostopadłym podaniem uruchomiony Lewicki. Pierwszy przy futbolówce jest jednak interweniujący Dobroliński.

35

Rozkręcili się piłkarze Brzęczka. Świetne rozegranie futbolówki na lewej flance i centra na pole karne. Tam na raty, ale skutecznie wyłapuje Węglarz.

34

Wołkowicz dobrze wrzuca w "szesnastkę", ale tam zdecydowanie lepiej ustawieni byli gracze "Niebiesko-Czarnych". Zagrożenie zażegnane.

33

Chcą teraz uspokoić grę piłkarze ze Śląska. Długa wymiana piłki we własnej strefie obronnej. Wreszcie próba dalekiego podania i faul na Sawickim.

32

Z bardzo dobrej strony pokazał się teraz Leimonas. Zostawili mu za dużo miejsca bydgoszczanie i zawodnik gości decyduje się na uderzenie z dwudziestu metrów! Zabrakło niecałe pół metra.

31

Próba kontrataku w wykonaniu Zawiszy. Dalekie crossowe zagranie w kierunku Angielskiego. Snajper z grodu nad Brdą po raz kolejny musi uznać wyższość stoperów.

30

Nie potrafią wyjść teraz z własnej połowy miejscowi. Najpierw prosty błąd popełnia Arel, a następnie Smektała. Dzięki temu wciąż w posiadaniu futbolówki są katowiczanie.

29

Kapitalne płaskie uderzenie z rzutu wolnego w wykonaniu Panayotova! Piłka kozłuje tuż przed golkiperem, przez co tylko "wypluwa" ją przed siebie Dobroliński. Jeszcze dobitka Drygasa! Wcześniej sygnalizacja spalonego.

28

Zdecydowanie przesadził teraz z agresją Duda. Wydaje się, że powinna być kartka dla zawodnika "GieKSy". Sędzia jest inne zdania.

27

Pomysł Drygasa dobry, ale wykonanie fatalne. Kapitan gospodarzy chciał dalekim przerzutem rozciągnąć grę Zawiszy, lecz jego zagranie ląduje na aucie.

26

Wysoki pressing gospodarzy. Od razu gubi się przez to Dobroliński, przez co ekspediuje futbolówkę daleko w aut. Bije brawa swoim podopiecznym trener Smółka.

25

Walczy jak może z dwoma obrońcami Angielski. Ostra walka bark w bark, ale bez większych szans był w tej sytuacji napastnik gospodarzy.

24

Mocne dośrodkowanie na "szesnastkę", lecz tam mocno kiksuje Sawicki. Rozczarowani są piłkarze gości takim wykończeniem swojego kolegi.

23

Tym razem brzydkie przewinienie Smektały w pobliżu własnej "szesnastki". Poszkodowanym jest Goncerz. Jednym słowem w starciu dwóch "siódemek" lepszy gracz z Katowic.

22

Centruje w największy gąszcz piłkarzy Panayotov, gdzie jego partnerzy są skutecznie blokowani przez graczy Brzęczka. Ma teraz sporo uwag do swojego podopiecznego trener "Zety".

21

Nie po raz pierwszy w odległości około trzydziestu metrów od własnej bramki fauluje Czerwiński. Znów będzie szansa dla Zawiszy na dokładne dośrodkowanie.

20

Próbował urwać się obrońcom na lewej flance Frańczak. Pomocnikowi przyjezdnych zabrakło jednak paru centymetrów, gdyż został złapany na offsidzie.

19

Przytomnie zachował się w środku pola Drygas. Kapitan "Zety" rozegrał futbolówkę na prawe skrzydło, gdzie pożytku nie potrafił z niej zrobić Smektała.

18

Agresywne dośrodkowanie na ósmy metr, gdzie jednak bez większego problemu radzą sobie zawodnicy z Katowic. Niebezpieczeństwo oddalone.

17

Nie miał z kim rozegrać piłki na lewej stronie Widelski. Na szczęście dla gospodarzy udało się wywalczyć rzut wolny na trzydziestym metrze. Jak to rozwiążą podopieczni Smółki?

16

Zwlekał teraz zbyt długo z oddaniem piłki na skrzydło Angielski. Otoczony snajper z Bydgoszczy popełnia bezsensowny faul w ataku. Piłka dla Katowic.

15

Na strzał z dwudziestu metrów z rzutu wolnego zdecydował się Wołkowicz. Gracz "GieKSy" strzela mocno i precyzyjnie, ale Węglarz na posterunku!

14

Pogubił się teraz w rozegraniu futbolówki Markić i był zmuszony faulować. Stoper "Niebiesko-Czarnych" ukarany żółtą kartką.

13

Zdecydował się na dalekie zagranie na prawą flankę Markić. Piłka trafia do S. Kamińskiego, a ten mocno centruje. Piłka w locie opuszcza boisko.

12

To powinna być bramka dla miejscowych! Kapitalna kontra wyprowadzona prawą stroną kończy się zagraniem do Drygasa, a ten podaje w kierunku Lewickiego. Napastnik Zawiszy ma przed sobą tylko Dobrolińskiego, ale trafia jedynie w poprzeczkę!

11

Wreszcie zaczęli konstruować akcje ofensywne goście. Dobra klepka na lewej flance i dośrodkowanie w "szesnastkę". Tam nie było jednak nikogo, kto mógłby wykończyć atak.

10

Miękka piłka za plecy obrońców od Leimonasa do pokazującego się snajpera. Bez większych problemów futbolówkę wyłapuje jednak wychodzący Węglarz.

9

Dobry pomysł miał teraz Panayotov. Dalekie zagranie z pominięciem środka pola w kierunku wychodzącego Angielskiego. Za mocno zagrywał jednak pomocnik bydgoszczan.

8

Indywidualnie próbował teraz przedrzeć się na prawej flance Sawicki. Niezły rajd zawodnika z Katowic kończy się wejściem w pole karne i niestety faulem w ataku.

7

Do futbolówki ustawionej na osiemnastym metrze podszedł Panayotov. Techniczne uderzenie mija mur, ale na nieszczęście dla podopiecznych Smółki, bramkę też.

6

Faulowany przed polem karnym rywala Drygas. Na razie obyło się bez upomnienia. Będzie szansa na zagrożenie bramce Dobrolińskiego.

5

Spokojnie na lewej stronie rozgrywają bydgoszczanie. Od razu wysoko podchodzą piłkarze ze Śląska i zmuszony wycofać Drygas.

4

Nie dał się przepchnąć Wołkowicz. Zmuszony faulować do Arel i mamy pierwszą, na razie słowną reprymendę, od sędziego tego spotkania.

3

Zagranie na pole karne z prawej strony boiska. Tam wysoko skacze Angielski, lecz nie jest w stanie sięgnąć wysoko podawanej futbolówki.

2

Złe rozpoczęcie przez gości. Łatwa strata w środku pola, co od razu wykorzystuje Zawisza. Skuteczny blok Czerwińskiego i będzie aut.

1

Mecz się właśnie rozpoczął.

Jeszcze minuta ciszy dla tragicznie zmarłego wczoraj Krystiana Rempały.
Piłkarze obu ekip wychodzą na murawę stadionu. Za chwilę przywitanie z sędziami i zaczynamy!
Tak prezentują się wyjściowe składy obu ekip!

Zawisza Bydgoszcz:
Węglarz – Angielski, Arel, Drygas (C), S. Kamiński, Lewicki, Markić, Panayotov, Smektała, Widelski, Stawarczyk

GKS Katowice:
Dobroliński – Czerwiński, Goncerz (C), Wołkowicz, Duda, Zahorski, Pielorz, M. Kamiński, Leimonas, Sawicki, Frańczak
Na bezpośrednią relację z bydgoskiego stadionu zapraszamy Państwa bardzo serdecznie już jutro na godzinę 15:00. Emocji zabraknąć nie powinno, dlatego tym bardziej liczymy na Waszą obecność. Do usłyszenia na lajfy.com!
Bukmacherskie typy

Według bukmacherów nieznacznym faworytem starcia w grodzie nad Brdą będą podopieczni Smółki. Kurs na ich wygraną wynosi 1:2,05. W przypadku trzeciego w historii remisu, za każdą postawioną złotówkę buki płacą 3,15 zł. Niewiele więcej można zgarnąć, gdy obstawimy triumf "Trójkolorowych". Taki scenariusz typowany jest w stosunku 1:3,25.
Odrobina historii

W historii oba zespoły spotykały się ze sobą dwadzieścia siedem razy. Korzystniejszy bilans w tych potyczkach mają Ślązacy, którzy triumfowali czternastokrotnie. Tylko dwa razy padał remis. W pozostałych jedenastu starciach lepsza okazywał się Zawisza.

Jeśli chodzi o pojedynki w Bydgoszczy, to tam katowiczanie ostatni raz trzy punkty zgarnęli ponad dwadzieścia lat temu. Czy GKS w niedzielę przełamie fatalną serię?
GKS Katowice

O wielkie cele nie walczą już także piłkarze ze stolicy Śląska. GKS po trzydziestu dwóch rozegranych meczach zajmuje ósmą lokatę w zestawieniu I ligi, mając na koncie czterdzieści sześć oczek. Co jednak ciekawe, przy odrobinie szczęścia gracze Jerzego Brzęczka mogą skończyć sezon nawet przed Zawiszą! Przed niedzielnym spotkaniem za gośćmi przemawia fakt, iż po raz ostatni przegrali oni poza własnym boiskiem prawie dwa miesiące temu. Poza tym, "Trójkolorowi" pokazali już w tej kampanii, że wiedzą jak pokonać bydgoszczan, co uczynili na własnym stadionie dokładnie 7 listopada ubiegłego roku. Co więcej, "GieKSa" zagra już bez żadnej presji, cel na ten sezon, jakim był środek tabeli, został już osiągnięty. Teraz katowiczanie nic już nie muszą, a nadal wiele mogą.
Zawisza Bydgoszcz

W Bydgoszczy o awansie nie myślą już od jakiegoś czasu. Podopieczni Zbigniewa Smółki w rundzie wiosennej zawiedli na całej linii i na dwa spotkania przed końcem sezonu do wicelidera tracą aż dziesięć oczek. "Zeta" przegrała dwa ostatnie pojedynki, dlatego ciężko przewidywać, by w niedzielnym starciu była faworytem. Gospodarze na pewno będą jednak chcieli godnie pożegnać się z kibicami, co może być dla nich dodatkową mobilizacją. Niestety w ostatnich dniach na pierwszy plan w grodzie nad Brdą zamiast spraw sportowych wysunęły się kwestie dotyczące sprzedaży klubu. Właściciel "Niebiesko-Czarnuch" uważa, że nie jest już akcjonariuszem zespołu, ale nadal nie ujawnił się także ewentualny nowy nabywca. Jak to wpłynie na piłkarzy Zawiszy? Ciężko przewidzieć.
Finalna prosta w rozgrywkach I ligi przed nami. Do końca sezonu na zapleczu ekstraklasy zostały już tylko dwie kolejki. My po raz ostatni zabieramy Państwa do stolicy Kujaw i Pomorza, gdzie Zawisza żegna się z kibicami meczem z GKS-em Katowice.
Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 15:00.

Zawisza Bydgoszcz – GKS Katowice

0:3

finał (0:0)

Powrót do online

Gole: 74. Goncerz, 76. Szymański, 79. Duda

Kartki:   14. Markić (BDG) – 89. Kamiński (KAT)

Zawisza Bydgoszcz:
Węglarz (68. Sapela) – Angielski (78. Włosiński), Arel, Drygas (C), S. Kamiński, Lewicki, Markić (84. Wawrzyniak), Panayotov, Smektała, Widelski, Stawarczyk

Zmiany: Sapela – Jaskólski, Wawrzyniak, Włosiński

GKS Katowice:
Dobroliński – Czerwiński, Goncerz (C), Wołkowicz (73. Szymański), Duda, Zahorski (85. Stanik), Pielorz, M. Kamiński, Leimonas, Sawicki (61. Szołtys), Frańczak

Zmiany: Kuchta – Witkowski, Szołtys, Iwan, Szymański, Stanik

Sędziowie:
Główny: Konrad Kiełczewski
Liniowi: Marcin Hankiewicz, Tomasz Niemirowski
Techniczny: Mariusz Korpalski