Piłka nożna
Puchar Polski
Legia Warszawa – Lechia Gdańsk
4:1
finał (1:0)
24.09.2015, 20:35 • Stadion Wojska Polskiego, Warszawa • 1/8 finału • Krzysztof
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyLegia Warszawa – Lechia Gdańsk
4:1
finał (1:0)
Gole: 24. Prijović, 62. Nikolić, 75. Lewczuk, 85. Prijović – 77. Mak
Kartki: 43. Peszko (LGD), 69. Borysiuk (LGD), 82. Wojtkowiak (LGD)
Spudłowany karny!:
Legia Warszawa:
Kuciak – Bereszyński, Rzeźniczak (C), Lewczuk, Brzyski (78. Broź) – Guilherme, Furman (60. Makowski), Vranjes, Kucharczyk – Prijović, Nikolić (76. Saganowski).
Zmiany: Malarz – Pazdan, Broź, Makowski, Trickovski, Saganowski, Piech.
Trener:
Lechia Gdańsk:
Marić – Wojtkowiak, Janicki, Gerson, Marković – Borysiuk, Łukasik (79. Mila) – Makuszewski (C), Nazario (68. Buksa), Peszko (46. Mak) – Krasić.
Zmiany: Budziłek – Kovacević, Maloca, Stolarski, Mila, Mak, Buksa.
Trener:
Sędziowie: Jarosław Przybył
Widownia:
85
85. Alaksandar PRIJOVIĆ - 4:1
85
Tym razem kontra musiała być zabójcza. Legioniści wybiegli we trójkę tylko na bramkarza i ostatniego obrońcę Lechii. Kucharczyk zgrał na drugą stronę do ALAKSANDARA PRIJOVICIA, który nie miał najmniejszych problemów z dostawieniem nogi i umieszczeniem piłki w pustej bramce.
77
77. Michał MAK - 3:1
77
Błyskawiczna odpowiedź gości. Ładna akcja prawym skrzydłem. Znakomite wyłożenie piłki przez Wojtkowiaka do MICHAŁA MAKA, a ten pięknym uderzeniem po długim rogu zmniejsza straty do legionistów.
75
75. Igor LEWCZUK - 3:0
75
IGOR LEWCZUK korzysta z bardzo dobrego dośrodkowania Brzyskiego i strzałem głową pokonuje Maricia. Był zupełnie niepilnowany. Można powiedzieć już otwarcie – Legia zagra w ćwierćfinale PP z Chojniczanką.
62
62. Nemanja NIKOLIĆ - 2:0
62
NEMANJA NIKOLIĆ podwyższa prowadzenie swojego zespołu! Najpierw Marić źle obliczył tor lotu piłki po wrzutce Brzyskiego i sparował ją na poprzeczkę. Futbolówka następnie opadła pod nogi Nikolicia, a ten już wiedział, co z nią zrobić!
24
24. Alaksandar PRIJOVIĆ - 1:0
24
ALEKSANDAR PRIJOVIĆ wykorzystuje koszmarne nieporozumienie defensywy gości i z bliskiej odległości wbija futbolówkę głową do siatki! Marić nie wiedział gdzie jest piłka, a jego koledzy nie byli w stanie podjąć decyzji, który z nich wyjaśni sytuację.