Piłka nożna
Betclic 1 Liga
Lechia Gdańsk – GKS Katowice
5:1
finał (1:1)
22.09.2023, 20:30 • Stadion Energa, Gdańsk • 9 • 9. kolejka • Adrian Somorowski
BETFAN: 2.31 3.4 2.82 kursy aktywne: BETFAN • Kursy przedmeczowe: 2.31 - 3.4 - 2.82
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyLechia Gdańsk – GKS Katowice
5:1
finał (1:1)
Gole: 9. Fernandez, 55. Fernandez, 65. Bobcek, 77. Olsson, 84. Bobcek – 13. Bergier
Kartki: 43. Zhelizko (LGD) – 18. Kozubal (KAT), 37. Shibata (KAT), 45+8. Wasielewski (KAT) 46. Shibata (KAT) 61. Jędrych (KAT)
Spudłowany karny!:
Lechia Gdańsk:
Sarnavsky – Bugaj, Chindris, Olsson, Conrado – Biegański (58' Kapić), Zhelizko (76' Zjawiński) – Mena (42' Piła), Fernandez(76' Sypek), Khlan (76' Neugebauer) – Bobcek
Zmiany: Mikułko, Brzęk, Kałahur, D'Arrigo
Trener: Szymon Grabowski
GKS Katowice:
Kudła – Wasielewski (85' Brzozowski), Janiszewski, Jędrych, Komor, Rogala – Błąd (68' Figiel), Repka, Kozubal (78' Baranowicz), Shibata – Bergier (78' Arak)
Zmiany: Szczuka, Mak, Marzec, Pietrzyk, Danek
Trener: Rafał Górak
Sędziowie:
Sędzia Główny: Marcin Kochanek (Opole)
Sędziowie Asystenci: Maciej Majewski, Damian Sadowski
Sędzia techniczny: Sylwster Rasmus
VAR: Patryk Gryckiewicz
AVAR: Paulina Baranowska
Widownia:
84
Indywidualna akcja Zjawińskiego. Napastnik padł w polu karnym, lecz szybko zgarnął piłkę TOMAS BOBCEK i pewnym uderzeniem podwyższa prowadzenie!
77
Piłka po dośrodkowaniu wylądowała pod nogami ELIAS OLSSONA, a ten bez trudu wpakował ją do siatki!
65
65. BOBCEK - 3:1
65
Strzelcem bramki BOBCEK.
Piłka po strzale Fernandeza odbija się od obrońcy GKS-u. i trafia w głowę TOMASA BOBCKA, który zgasił ją i z kilku metrów pokonał Kudłę!
55
LUIS FERNANDEZ ponownie wyprowadza Lechię na prowadzenie! Strzał Hiszpana odbija się jeszcze od obrońcy GKS-u i myli Kudłę!
13
13. BERGIER - 1:1
13
Szybka odpowiedź gości z Katowic! Idaelnie w tempo dostał piłkę SEBASTIAN BERGIER i uderzeniem po dalszym słupku pokonał z ostrego kąta Sarnavskyego!
9
9. FERNANDEZ - 1:0
9
Dośrodkowanie na bliższy słupek zamknął uderzeniem głową LUIS FERNANDEZ i pokonał Kudłę!