Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Bruk-Bet Termalica – Lech Poznań
1:3
finał (1:2)
13.08.2021, 18:00 • Stadion Bruk-Bet, Nieciecza • 4. runda • Tomek
STS: 4.3 3.45 1.9 kursy aktywne: STS • Kursy przedmeczowe: 4.3 - 3.45 - 1.9
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyBruk-Bet Termalica – Lech Poznań
1:3
finał (1:2)
Gole: 42. Wlazło (kar.) – 3. Douglas, 4. Amaral, 80. Ishak
Kartki: 7. Biedrzycki (BRK), 45+3. Wlazło (BRK), 64. Grzybek (BRK), 66. Żyra (BRK) – 74. Douglas (LPO)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 55 % : 45 %.
Strzały celne: 4:5. Strzały niecelne: 5:10. Rzuty rożne: 7:8. Spalone: 1:0. Foule: 7:20.
Bruk-Bet Termalica:
Loska – Wasielewski (46. Hloušek), Tekijaski, Putiwcew, Grzybek – Radwański (69. Ma. Zeman), Stefanik (81. Hubínek), Wlazło, Biedrzycki (30. Żyra) – Mešanović (69. Gergel), Terpiłowski.
Zmiany: Budziłek – Czarnowski, Gergel, Hloušek, Żyra, Bezpalec, Hubínek, Ma. Zeman.
Trener:
Lech Poznań:
van der Hart – Czerwiński (46. Milić), Salamon, Šatka, Douglas – Kalstrom, Tiba (85. Ramirez) – Skóraś (71. Marchwiński), Amaral (53. Kvekveskiri), Kamiński – Ishak (85. Sobiech).
Zmiany: Bednarek – Rogne, Sýkora, Ramirez, Marchwiński, Milić, Radosław Murawski, Kvekveskiri, Sobiech.
Trener:
Sędziowie: Tomasz Wajda (Żywiec).
Widownia:
80
80. Mikael ISHAK - 1:3
80
Strzelcem bramki MIKAEL ISHAK.
Goście powiększają prowadzenie! Wrzutka z kornera na dalszy słupek. Zgranie piłki głową przez Antonio Milicia i formalności dopełnia Mikael Ishak, który znalazł się w odpowiednim miejscu!
42
42. Piotr WLAZŁO - 1:2
42
Piotr Wlazło pewnym egzekutorem rzutu karnego. Van der Hart nie wyczuł intencji strzelca!
4
4. Joao AMARAL - 0:2
4
Strzelcem bramki JOAO AMARAL.
Jest już 2:0 dla "Kolejorza"! Fatalnie zachował się Tomasz Loska, który wybił piłkę za szesnastkę pod nogi Joao Amarala. Portugalczyk zabrał się z futbolówką w pole karne i pewnie skierował ją do bramki! Kapitalny początek ekipy Macieja Skorży!
3
3. Barry DOUGLAS - 0:1
3
Strzelcem bramki BARRY DOUGLAS.
Ależ start Lecha! Bezpośredni strzał z rzutu wolnego Barry'ego Douglasa. Piłka wpada do siatki obok bezradnie interweniującego Tomasza Loski!