3:2
finał (2:0)
10.11.2018, 20:30 • Stadion Miejski im. Henryka Reymana, Kraków • 15. kolejka • Jarosław Kowalski (@JarKowalski13)
Wisła Kraków – Zagłębie Lubin
3:2
finał (2:0)
Gole: 9. Ondrášek, 22. Boguski, 90+6. Paweł Brożek – 49. Starzyński (kar.), 71. Wasilewski (sam.)
Kartki: 90+5. Bartkowski (WIS) – 73. Tosik (ZAG), 77. Mareš (ZAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 63 % : 37 %.
Strzały celne: 10:3. Strzały niecelne: 6:3. Rzuty rożne: 5:1. Spalone: 2:2. Foule: 18:13.
Wisła Kraków:
Lis – Bartkowski, Wasilewski, Arsenić, Pietrzak – Basha (84. Paweł Brożek), Kort – Boguski (79. Wojtkowski), Balleste, Košťál (89. Bartosz) – Ondrášek.
Zmiany: Buchalik – Bartosz, Grabowski, Paweł Brożek, Wojtkowski, Palčič, Plewka.
Trener:
Zagłębie Lubin:
Hładun – Tosik, M. Dąbrowski, Guldan, Balić (90. Janoszka) – Matuszczyk, Jagiełło – Pawłowski, Starzyński (76. Sirotow), Bohar – Mareš (83. Dziwniel).
Zmiany: Leciejewski – Dziwniel, Matras, Janoszka, Sirotow, Slisz, Kopacz.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Asystenci: Tomasz Niemirowski, Marcin Lisowski
Techniczny: Albert Różycki
VAR Piotr Lasyk, Marcin Borkowski
Widownia:
90+6
90+6. Paweł BROŻEK - 3:2
90+6
Dośrodkowanie z prawego skrzydła Bartkowskiego, nie sięgnął piłki Tosik, przyjął ją na klatkę PAWEŁ BROŻEK i mocnym strzałem pokonał Hładuna!
71
71. Marcin WASILEWSKI - 2:2
71
Samobójcze trafienie zalicza MARCIN WASILEWSKI. Centrował piłkę z prawej flanki Starzyński, po drodze trącił ją Bohar a potem ta odbiła się od obrońcy Wisły i wpadła do bramki!
49
49. Filip STARZYŃSKI - 2:1
49
Pewnie uderza z rzutu karnego FILIP STARZYŃSKI! Nie wyczuł intencji rywala Lis. Przyjezdni szybko po zmianie stron łapią kontakt!
22
22. Rafał BOGUSKI - 2:0
22
Pietrzak przejął piłkę od Imaza na lewej flance i zagrał w pole bramkowe, gdzie z najbliższej odległości skierował ją do bramki RAFAŁ BOGUSKI!
9
9. Zdeněk ONDRÁŠEK - 1:0
9
Z rzutu rożnego centrował Pietrzak, piłka dotarła na bliższym słupku do Arsenicia, ale jego uderzenie zostało zblokowane. Szczęśliwie dla Wisły piłka spadła pod nogi ZDENKA ONDRÁŠKA, który z bliska wpakował ją do bramki!