Piłka nożna
4 liga
Orzeł Ząbkowice Śląskie – Foto-Higiena Gać
3:3
finał (2:3)
11.04.2018, 17:00 • Stadion Miejski w Ząbkowicach Śląskich, ul. Kusocińskiego 17 • Dominik Czerenda
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyOrzeł Ząbkowice Śląskie – Foto-Higiena Gać
3:3
finał (2:3)
Gole: 5. Maciejewski, 20. Piątkowski, 54. Michalski – 4. Gancarczyk, 29. Gancarczyk, 39. Wejerowski
Kartki: 35. Kuriata (OZS), 50. Firek (OZS) – 20. Wargin (FHG), 63. Cieśla (FHG), 81. Gałaszewski (FHG)
Spudłowany karny!:
Orzeł Ząbkowice Śląskie:
Derbisz – Fudali, Ślepecki, Michalski, Maciejewski, Kuriata, Firek, Różana, Rakoczy, Piątkowski, Radziszewski
Zmiany: Źrebiec, Zalewski, Herdy, Rychlica
Trener:
Foto-Higiena Gać:
Gąsiorowski – Mazur, Dołgan, Józefiewicz, Przytuła – Grochowski (58 Kubacki), Cieśla – Kucyniak, Wejerowski, Gancarczyk – Wargin
Zmiany: Błaszczyk – Orzechowski, Tarnov, Musiał, Kubacki, Mazur, Gałaszewski
Trener:
Sędziowie: Dawid Maryszczak – Tomasz Kasiński oraz Grzegorz Soroka
Widownia:
54
Strzelcem bramki MICHALSKI.
Tomasz Piątkowski prawym skrzydłem z linii końcowej dośrodkowuje na 5 metr, gdzie MACIEJ MICHALSKI uderza, a piłka po odbiciu od Marcina Gąsiorowskiego wpada do bramki!
39
Strzelcem bramki WEJEROWSKI.
Łukasz Kucyniak z prawego skrzydła przed pole karne do Gancarczyka, który wystawił piłkę nadbiegającemu DOMINIKOWI WEJEROWSKIEMU, który strzałem po ziemi z 17 metrów przy słupku daje prowadzenie Foto-Higienie!
29
Strzelcem bramki GANCARCZYK.
Mieczysław Przytuła z lewego skrzydła na 7 metr, gdzie najwyżej do piłki wyskoczył JANUSZ GANCARCZYK i uderzeniem głową wyrównuje stan meczu.
20
Strzelcem bramki PIĄTKOWSKI.
Szymon Radziszewski z lewej strony w pole karne, gdzie piłkę przyjął niepilnowany TOMASZ PIĄTKOWSKI i silnym strzałem pod poprzeczkę dał prowadzenie swojej drużynie.
5
Strzelcem bramki MACIEJEWSKI.
Strzał ŁUKASZA MACIEJEWSKIEGO z 25 metrów i piłka wpada do bramki obok interweniującego Marcina Gąsiorowskiego.
4
Strzelcem bramki GANCARCZYK.
Podanie od kolegi z drużyny z lewej strony na środek do JANUSZA GANCARCZYKA, który przed polem karnym minął obrońcę i w sytuacji sam na sam strzelił do bramki obok bezradnego Seweryna Derbisza.