4:0
finał (1:0)
13.01.2018, 18:30 • Wembley Stadium, Londyn • Runda 23 • Dawid Czempisz
Tottenham Hotspur – Everton F.C.
4:0
finał (1:0)
Gole: 26. S. Heung-Min, 47. Kane, 59. Kane, 81. Eriksen
Kartki: 45. Jagielka (EVE), 75. Rooney (EVE)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 61 % : 39 %.
Strzały celne: 10:0. Strzały niecelne: 6:4. Rzuty rożne: 3:3. Spalone: 2:7. Foule: 11:15.
Tottenham Hotspur:
Lloris (C) – Aurier, D. Sánchez, Vertonghen, Davies – Dier (74. Wanyama), Dembélé (83. Moussa Sissoko) – Eriksen (87. Lamela), Alli, S. Heung-Min – Kane.
Zmiany: Vorm – Trippier, Wanyama, Lamela, Moussa Sissoko, F. Llorente, Walker-Peters.
Trener:
Everton F.C.:
Pickford – Kenny, Holgate, Jagielka (C), Cuco Martina – James McCarthy (72. Schneiderlin), Gueye – Bolasie (57. Lennon), Rooney, Sigurdsson – Tosun (62. Calvert-Lewin).
Zmiany: Robles – A. Williams, Schneiderlin, Lennon, Niasse, Lookman, Calvert-Lewin.
Trener:
Sędziowie:
Główny: C. Pawson
Asystenci: L. Betts, D. Cook
Techniczny: S. Attwell
Widownia:
81
81. Christian Eriksen (TOT) - 4:0
81
Strzelcem bramki CHRISTIAN ERIKSEN.
Ależ koronkowa akcja Kogutów! Po świetnym zgraniu piętką Alliego piłka dotarła na linię pola karnego do Christiana Eriksena! Duńczyk potężnym strzałem podwyższył prowadzenie swojego teamu!
59
59. Harry Kane (TOT) - 3:0
59
Strzelcem bramki HARRY KANE.
Ten gracz z pewnością niebawem będzie kandydował do najlepszego zawodnika na świecie. Harry Kane umiejętnie wykończył niezbyt dokładne dogranie od Diera ze skrzydła i zdobył już swoją drugą bramkę w tym spotkaniu!
47
47. Harry Kane (TOT) - 2:0
47
Strzelcem bramki HARRY KANE.
Bardzo szybko po przerwie miejscowy zespół podwyższa prowadzenie! Son ładnie ograł na skrzydle Keny'ego i dograł futbolówkę na drugi metr! Tam już musiał tylko dopełnić formalności Kane! Był on jednak na minimalnym ofsajdzie, co umknęło uwadze sędziego liniowego!
26
26. Son Heung-Min (TOT) - 1:0
26
Strzelcem bramki SON HEUNG-MIN.
Miejscowy team obejmuje prowadzenie! Serge Aurier otrzymał idealnie podanie na prawym skrzydle i po dłuższej chwili zdecydował się na płaski strzał. Piłka nie zmierzała w światło bramki, ale na czwartym metrze dopadł do niej Son i skierował ją do siatki!