0:1
finał (0:1)
16.02.2017, 19:00 • Borussia-Park, Mönchengladbach • Play-off • Michał Woźny (@Michal_Wozny89)
Borussia Monchengladbach – ACF Fiorentina
0:1
finał (0:1)
Gole: 44. Bernardeschi
Kartki: 90+2. Kramer (MNC) – 59. Bernardeschi (FIO), 64. Badelj (FIO)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
Strzały celne: 3:4. Strzały niecelne: 10:2. Rzuty rożne: 5:3. Spalone: 2:3. Foule: 8:12.
Borussia Monchengladbach:
Sommer – Jantschke (64. Drmić), Christensen, Vestergaard, Wendt – Herrmann (77. Hahn), Kramer, Dahoud, Johnson (77. Korb) – Hazard, Stindl.
Zmiany: Sippel – Drmić, Hahn, Kolodziejczak, Korb, N. Schulz, Strobl.
Trener:
ACF Fiorentina:
Tătăruşanu – Sánchez, Astori, Gonzalo Rodríguez – Tello (86. Tomović), Vecino, Badelj, Olivera – Valero, Bernardeschi (64. Cristóforo) – N. Kalinić (77. Babacar).
Zmiany: Sportiello – Babacar, Cristóforo, De Maio, Milić, Saponara, Tomović.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
Drugi mecz: Fiorentina - Borussia M. 2:4
FK Krasnodar – Fenerbahce 17:00 1:0
Alkmaar – Lyon 19:00 1:4
Borussia M. – Fiorentina 19:00 0:1
Rostow – Sparta 19:00 4:0
Gent – Tottenham 19:00 1:0
Olympiakos – Osmanlispor 19:00 0:0
Celta Vigo – Szachtar 19:00 0:1
Łudogorec – Kopenhaga 19:00 1:2
Astra – Genk 19:00 2:2
PAOK – Schalke 04 21:05 0:3
Hapoel BS – Besiktas 21:05 1:3
Villarreal – AS Roma 21:05 0:4
Man Utd – Saint-Étienne 21:05 3:0
Anderlecht – Zenit 21:05 2:0
Legia – Ajax 21:05 0:0
Bilbao – APOEL 21:05 3:2
Decydujący moment tego spotkania, czyli strzał Federico Bernardeschiego.
90+3
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
83
82
81
80
79
78
77
77
77
77
76
75
73
71
70
69
68
67
66
64
64
64
63
63. Pudło z pięciu metrów Borja Valero!
63
62
60
60. Fabian Johnson pudłuje w dobrej sytuacji!
60
59
59
57
56
54
53
52
51
50
49
48
47
46
Kilka ujęć z pierwszej połowy.
45
44
44. Federico Bernardeschi (FIO) - 0:1
44
Strzelcem bramki FEDERICO BERNARDESCHI.
Co za gol! To było niesamowite, bajkowe uderzenie FEDERICO BERNARDESCHIEGO. Włoski zawodnik przymierzył z rzutu wolnego lewą nogą w samo okienko bramki Sommera! To gol, który zasługuje na uznanie!
43
42
41
40
40. Lars Stindl marnuje stuprocentową sytuację!
40
38
37
36
34
33
32
31
30
29
28
27
25
24
23
22
21
20
18
17
16
15
14
14. Znakomita szansa Patricka Herrmanna!
14
12
11
10
8
7
6
5
4
4
3
2
1
Kibice gotowi, zaraz zaczynamy!
Borussia Mönchengladbach: Sommer – Jantschke, Christensen, Vestergaard, Wendt – Herrmann, Kramer, Dahoud, Johnson – Hazard, Stindl.
Rezerwowi: Sippel – Drmić, Hahn, Kolodziejczak, Korb, N. Schulz, Strobl.
ACF Fiorentina: Tătăruşanu – Sánchez, Astori, Gonzalo Rodríguez – Tello, Vecino, Badelj, Olivera – Valero, Bernardeschi – N. Kalinić.
Rezerwowi: Sportiello – Babacar, Cristóforo, De Maio, Milić, Saponara, Tomović.
W drużynie "Źrebaków" w tym meczu nie zobaczymy takich zawodników, jak: Traoré, Schulz i Doucouré. Niepewny jest występ Raffaela i Hofmana. We Fiorentinie nie zobaczymy pauzującego za kartki Chiesy.
Oba zespoły nie miały okazji mierzyć się ze sobą. W meczach z drużynami z Niemiec w europejskich pucharach. Fiorentina wygrała zaledwie dwa razy, trzy razy zremisowała, a pięć przegrała. Na niemieckiej ziemi "Viola" zremisowała raz i przegrała cztery razy. Borussia z włoskimi ekipami także nie ma korzystnego bilansu, który przedstawia się następująco: cztery zwycięstwa – trzy remisy – siedem porażek. Cztery ostatnie pojedynku Borussi u siebie z Włochami, kończyły się remisami.
Kadra Fiorentiny na to spotkanie.
Fiorentina rywalizowała w grupie J Ligi Europejskiej. "Viola" zgromadziła trzynaście punktów, za cztery zwycięstwa, jeden remis i jedną porażkę. Fiorentina wyprzedziła w tabeli PAOK, Quarabag i Liberec. Podopieczni trenera Paulo Sousy w rozgrywkach ligowych radzą sobie średnio. "Fioletowi" zajmują obecnie ósmą lokatę, ale tracą zaledwie pięć punktów do miejsca, które gwarantowałoby im znowu miejsce w Lidze Europejskiej. Zespół z Florencji ma zatem o co walczyć, a już w niedzielę czeka go ciężka przeprawa w prestiżowym meczu z Milanem. Ciekawe zatem, czy trener Sousa wystawi swój podstawowy skład.
Piłkarze Fiorentiny zameldowali się już na stadionie Borussi.
Dla Borussi Liga Europejska to z pewnością dobra odskocznia od ligi i ważne rozgrywki. "Źrebaki" w rozgrywkach ligowych ugrzęzły w środku tabeli, choć do niedawna bliżej im było do strefy spadkowej, niż do górnej części tabeli. Ostatnie trzy zwycięstwa z rzędu spowodowały, że Borussia raczej nie musi się obawiać o utrzymanie w Bundeslidze. Podopieczni trenera Dietera Heckinga rywalizowali w grupie C Ligi Mistrzów. Zdobyli pięć punktów, za jedno zwycięstwo, dwa remisy i trzy porażki. Pierwsze miejsce w grupie C zajęła Barcelona, drugie Manchester City, trzecie właśnie Borussia, w czwarte Celtic Glasgow. Teraz zespół z Niemiec będzie walczył o Ligę Europejską.