Piłka nożna
Angielska Premier League
A.F.C. Bournemouth – Hull City A.F.C.
6:1
koniec (3:1)
15.10.2016, 16:00 • Dean Court, Bournemouth • Runda 8 • Michał Rawa
Wszystko
WażneA.F.C. Bournemouth – Hull City A.F.C.
6:1
koniec (3:1)
Gole: 5. Daniels, 41. S. Cook, 45. Stanislas (kar.), 65. Stanislas, 83. C. Wilson, 88. Gosling – 34. R. Mason
Kartki: 19. Clucas (HLL), 44. Snodgrass (HLL), 59. Robertson (HLL)
Zmarnowane karne:
Posiadanie piłki: 50 % : 50 %.
Strzały celne: 10:4. Strzały niecelne: 12:7. Rzuty rożne: 5:4. Spalone: 0:0. Faule: 8:14.
A.F.C. Bournemouth:
Boruc – A. Smith, Francis (C), S. Cook, Daniels – Stanislas, Surman, Arter, Wilshere (78. Gosling), Ibe (62. J. King) – C. Wilson (86. Afobe).
Zmiany: Federici – Gosling, Aké, Afobe, J. King, Fraser, Mings.
Trener:
Hull City A.F.C.:
Marshall – Elmohamady, Maguire, Davies (C), Robertson (64. Diomandé) – R. Mason (78. Meyler), Livermore, Clucas – Snodgrass, W. Keane, Maloney (55. Huddlestone).
Zmiany: Jakupović – Meyler, Huddlestone, A. Hernández, Weir, Diomandé, Henriksen.
Trener:
Sędziowie: Lee Mason – M. McDonough, A. Halliday
Widownia: 11 029
Strzały na bramkę: 10:4.
Strzały niecelne: 12:7.
Rzuty rożne: 5:4.
Spalone: 0:0.
Faule: 8:14.
90+4
90+4
90+3
90+1
90
88
Co się dzieje na Dean Court?! Daniels przebiegł z piłką prawie całą połowę. Zagrał do DANA GOSLINGA, który strzałem z linii wyznaczającej 16. metr przed bramką pokonuje Marshalla. Piłka poleciała w okienko bramki strzeżonej przez bramkarza Hull.
86
85
83
To jest pogrom! Smith krótko rozgrywa rzut rożny. Podaje do Kinga, który zbiega do linii końcowej i dośrodkowuje w pole karne gdzie na piłkę czeka niepilnowany CALLUM WILSON i uderza głową pod poprzeczkę.
81
80
78
78
76
75
74
72
70
67
65
Joshua King zagrywa piętka w pole karne. Tam na wolne pole wybiega Adam Smith, który zagrywa piłkę w po ziemi. Żaden z zawodników Hull nie wybił piłki, więc ta dotarła do JUNIORA STANISLASA, który uderzeniem w środek bramki pokonuje Marshalla. Fantastyczny występ tego piłkarza!
64
63
62
61
60
59
56
55
54
53
51
50
48
47
46
46
46
45+3
45+2
45
45
Pewnie wykonuje rzut karny JUNIOR STANISLAS! Marshall wyczuł jego zamiary, ale to było wymierzone co do centymetra uderzenie. Ten piłkarz zasłużył na bramkę w tym spotkaniu jak mało kto!
44
44
41
STEVE COOK się rehabilituje! Świetnie wykonuje te stałe fragmenty Stanislas. Piłka znowu opadała wprost w pole karne, wycelowana niczym rakieta. Cook tylko na to czekał i uderzył głową obok Marshalla.
40
39
39
37
36
34
Co za dwa błędy Cooka! Nie dość, że niecelnie zagrał do Danielsa i piłkę przejął Snoodgrass, to potem gdy uderzał na bramkę Boruca RYAN MASON, próbował blokować strzał. Zrobił to tak niefortunnie, że zmylił polskiego bramkarza i piłka poszybowała do siatki.
33
32
31
30
28
28
26
24
22
21
20
19
17
15
14
12
11
9
7
5
1:0! Stanislas uderzał z wolnego z odległości 25. metrów przed bramką Marshalla. Świetny strzał nad murem – piłka uderzyła w słupek i poleciała wprost do CHARLIEGO DANIELSA, który strzałem w środek bramki otwiera wynik tego spotkania.
3
2
1
1
W tabeli Hull jest tuż tuż za swoimi dzisiejszymi rywalami. Tygrysy zajmują 15. miejsce w lidze i tracą tylko jeden punkt do Bournemouth. Goście mają o co walczyć, w szczególności, że wreszcie zagrają z porównywalnym do siebie przeciwnikiem. Terminarz rozgrywek Premier League ułożył się dla Hull tak niefortunnie, że w trzech ostatnich kolejkach musieli się oni mierzyć z Chelsea, Liverpoolem i Arsenalem. W tych meczach podopieczni Mikea Phelana byli właściwie skazani na porażkę. Najbardziej dotkliwa była z Liverpoolem, bo Tygrysy na własnym boisku uległy drużynie trenera Kloppa aż 1:5. Jutro nie pozostaje im nic innego jak zdobycie pierwszych, po trzech kolejkach, punktów.
Formę gospodarzy dobrze ukazuje 13. miejsce, które zajmują w lidze. Drużyna trenera Eddiego Howea gra bardzo w kratkę. Remis z Watfordem, wygrana z Evertonem i przegrana z Manchesterem City – tak wyglądają ostatnie wyniki Bournemouth. Nie wiadomo czego spodziewać się dzisiaj. Z pewnością w podstawowej jedenastce Wiśni znajdzie się Artur Boruc. O polskim bramkarzu jest głośno w ostatnich godzinach z powodu afery wokół kadry Adama Nawałki, ale znając charakter Artura, ten pokaże jutro świetną dyspozycję. Liczymy na jego dobry występ.