Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Górnik Łęczna – Lechia Gdańsk
1:2
finał (0:1)
25.07.2016, 18:00 • Stadion Arena, Lublin • 2. runda • Miłosz Knapczyk
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyGórnik Łęczna – Lechia Gdańsk
1:2
finał (0:1)
Gole: 53. Milinković-Savić (sam.) – 28. Krasić, 56. Kuświk
Kartki: 79. Leândro (LCZ), 87. Prusak (LCZ) – 49. Gamakov (LGD), 68. Kuświk (LGD), 74. Chrapek (LGD), 86. Wolski (LGD) 7. Sasin (LCZ)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 32 % : 68 %.
Strzały celne: 2:11. Strzały niecelne: 7:6. Rzuty rożne: 1:6. Spalone: 3:3. Foule: 7:12.
Górnik Łęczna:
Prusak – Leândro, Sasin, Szmatiuk, Pruchnik – Tymiński (75. Grzelczak), Vukobratović – Piesio, Bonin (59. Śpiączka), Drewniak – Pitry (14. Bogusławski).
Zmiany: Małecki – Komor, Grzelczak, Juriša, Śpiączka, Jarecki, Bogusławski.
Trener:
Lechia Gdańsk:
Milinković-Savić – Wawrzyniak, Gérson, Maloča – Krasić (46. Kovačević), Gamakov (53. M. Paixão), Chrapek, Wolski, Peszko – F. Paixão, Kuświk (71. Stolarski).
Zmiany: Podleśny – Janicki, Kovačević, Pawłowski, M. Paixão, Wojtkowiak, Stolarski.
Trener:
Sędziowie: Bartosz Frankowski – Golis, Winkler
Widownia:
56
56. Grzegorz KUŚWIK - 1:2
56
Strzelcem bramki GRZEGORZ KUŚWIK.
Świetne ofensywne wejście Jakuba Wawrzyniaka, który płaskim podaniem obsłużył Grzegorza Kuświka. Napastnik Lechii przyjął sobie futbolówkę i pewnym uderzeniem pokonał Prusaka. Lechia znowu na prowadzeniu!
53
53. Vanja MILINKOVIĆ-SAVIĆ - 1:1
53
Co za obrót sytuacji w Lublinie! Grzegorz Bonin ucieka lewym skrzydłem, zmienia piłkę na drugą nogę i mocno wstrzelił ją w pole karne Lechii. Fatalne zachowanie golkipera Lechii, który źle przyjmuje piłkę, a w zasadzie wbija ją sobie za linię bramkową! Sytuację próbował uratować Peszko, ale nie udało mu się! Nie wiemy komu przypisać gola, damy ją obecnie golkiperowi Lechii!
28
28. Miloš KRASIĆ - 0:1
28
Strzelcem bramki MILOŠ KRASIĆ.
Błąd zawodników Górnika Łęczna wykorzystany! Flavio Paixao zagrywa płasko do wbiegającego Gersona, który korzysta z ogromnych dziur w defensywie gospodarzy. Przytomne zagranie Brazylijczyka do Milosa Krasića, który dokładnym strzałem nie daje żadnych szans Prusakowi na obronę!