1:2
finał (0:0)
13.03.2016, 14:30 • Emirates Stadium, London • Ćwierćfinał • Wiktor Bukowski
Arsenal F.C. – Watford F.C.
1:2
finał (0:0)
Gole: 88. Welbeck – 50. Ighalo, 63. Guedioura
Kartki: 74. Özil (ARS) – 43. Pantilimon (WAT)
Spudłowany karny!:
Arsenal F.C.:
Ospina – Chambers, Mertesacker, Gabriel, Gibbs – Coquelin, Elneny (68' Iwobi), Campbell (67' Welbeck), Özil, Alexis – Giroud (68' Walcott)
Zmiany: Walcott, Monreal, Flamini, Welbeck, Bellerin, Iwobi, Macey
Trener:
Watford F.C.:
Pantilimon – Nyom, Prödl, Cathcart, Ake – Watson, Behrami – Capoue (73' Anya), Deeney (c), Guedioura (77' Abdi) – Ighalo (82' Amrabat)
Zmiany: Mario Suarez, Jurado, Oulare, Amrabat, Gomes, Anya, Abdi
Trener:
Sędziowie: Andre Marriner
Widownia:
Ogromna ekipa kibiców gości nie może żałować podróży do Londynu!
Pierwsza połowa nie przyniosła żadnych rozstrzygnięć, ale w drugich 45 minutach działy się już prawdziwe cuda!
Watford objęło prowadzenie za sprawą Ighalo i to była już spora niespodzianka na Emirates Stadium!
Jeszcze więcej wydarzyło się po drugim golu, którym uraczył nas Guedioura – to było przepiękne trafienie na 2:0 dla "Szerszeni"!
Potem rzeczy działy się, jak w kalejdoskopie i Arsenal w końcówce meczu mógł nawet wyrównać stan rzeczy!
Tak się jednak nie stało i zwycięzca poprzednich dwóch Pucharów odpada z rywalizacji w ćwierćfinale! (16:51:13)
Koniec marzeń Arsenalu, który żegna się z FA Cup!
90+6
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
90. Jak mógł zmarnować to Welbeck? Byłby bohaterem tego spotkania!
90
89
88
88. Welbeck (ARS) - 1:2
88
Jednak to nie koniec emocji w tym spotkaniu! Właśnie po to wszedł na boisko DANNY WELBECK, aby strzelić upragnionego gola! Świetne uderzenie Anglika tuż przy słupku i Arsenal ruszy do zmasowanego ataku!
87
86
85
84
83
82
81
79
78
Czy Watford wejdzie dziś do półfinału FA Cup!?
77
76
74
73
71
Niesamowity gol tego piłkarza!
70
68
67
66
64
63
63. Guedioura (WAT) - 0:2
63
Mieliśmy bardzo zwariowane minuty w Londynie i musiało się to skończyć golem dla którejś z drużyn! Czynią to goście, którzy podwyższają prowadzenie! Niesamowitym uderzeniem popisuje się ADLENE GUEDIOURA, który pakuje futbolówkę w samo okienko! Watford zmierza po półfinał Pucharu Anglii!
62
61
60
59
58
57
56
55
Na razie bohater spotkania!
53
52
50
50. Ighalo (WAT) - 0:1
50
W pierwszej połowie wspomniałem, że to właśnie Watford może otworzyć wynik w tym spotkaniu! Tak też się dzieje, bowiem ODION IGHALO pokonuje Ospinę! Napastnik gości świetnie obrócił się z piłką, a następnie uderzył tuż przy słupku!
49
48
47
46
46
Rzeczywiście, prawa strona Arsenalu wygląda dziś bardzo solidnie.
Czy będzie konieczny mecz rewanżowy? Wszystko rozstrzygnie się po przerwie – zostańcie z nami!
Tylko bramek brakowało w ciągu pierwszych 45 minut!
45+2
45+2
45+1
45
44
43
42
Walki co nie miara!
41
40
39
37
36
35
Spójrzcie na statystyki!
34
32
31
30
29
28
27
26
25
23
22
21
20
18
17
16
15
14
13
12
11
9
8
7
6
5
4
3
1
1
W ostatniej chwili mamy zmianę bramkarza w Watford:
Czy Özil odniesie kolejne zwycięstwo przed własną publicznością?
Arsenal F.C.: Ospina – Chambers, Mertesacker, Gabriel, Gibbs – Coquelin, Elneny, Campbell, Ozil, Alexis – Giroud
Watford FC: Gomes – Nyom, Prödl, Cathcart, Ake – Watson, Behrami – Capoue, Deeney (c), Guedioura – Ighalo
Sędziowie: Andre Marriner.
Skład Kanonierów:
Wszystkiego dowiecie się śledząc naszą relację na portalu lajfy.com!
Stawka jest ogromna, wielkie wyzwanie czeka przyjezdnych.
Oczywiście wyżej w hierarchii plasują się Kanonierzy, którzy aktualnie zajmują 3. pozycję z 52 punktami na swoim koncie.
Watford również radzi sobie całkiem dobrze i aktualnie plasuje się na 14. lokacie z liczbą 37 punktów.
Również od trzeciej rundy rozpoczęła się przygoda niedzielnych gości. W tej odsłonie dość niespodziewanie przegrało Newcastle United 0:1.
Czwarta runda postawiła naprzeciwko Nottingham Forrest i również tutaj Watford zwyciężyło 1:0.
W poprzednim pojedynku ekipa Quique Floresa pokonała Leeds 1:0.
Londyńczycy nie lekceważą rywala:
Podopieczni Arsene Wengera rozpoczęli zmagania w Pucharze Anglii od trzeciej rundy. Wówczas londyńczycy pokonali 3:1 Sunderland. W czwartej rundzie przyszło zwycięstwo nad Burnley 2:1.
W poprzednim etapie nie było już tak kolorowo. Remis 0:0 z Hull City oznaczał, że o awansie zdecyduje drugie spotkanie. Tutaj już jednak pewnie wygrał Arsenal 4:0.