Piłka nożna
Włoska Serie A
SSC Napoli – Chievo Verona
3:1
finał (2:1)
05.03.2016, 20:45 • San Paolo, Neapol • Runda 28 • Jarosław Kowalski (@JarKowalski13)
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianySSC Napoli – Chievo Verona
3:1
finał (2:1)
Gole: 6. Higuaín, 38. Chiricheş, 70. Callejón – 2. N. Rigoni
Kartki: 11. L. Castro (CHV), 58. Cesar (CHV), 82. Meggiorini (CHV)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 64 % : 36 %.
Strzały celne: 10:2. Strzały niecelne: 11:3. Rzuty rożne: 7:2. Spalone: 2:4. Foule: 12:6.
SSC Napoli:
Reina – Hysaj, Chiricheş, Koulibaly, Ghoulam – David López (67. Allan), Jorginho, Hamšík (C) (87. Chalobah) – Callejón, Higuaín, L. Insigne (71. D. Mertens).
Zmiany: Rafael, Gabriel – Allan, Valdifiori, Ch. Maggio, D. Mertens, Regini, Gabbiadini, El Kaddouri, Grassi, Chalobah, Luperto.
Trener:
Chievo Verona:
Bizzarri – Cacciatore, Dainelli, Cesar, Frey – L. Castro, Radovanović, N. Rigoni (68. Hetemaj) – Birsa, Pellissier (55. Floro Flores), M'Poku.
Zmiany: Bressan, Seculin – Spolli, Pinzi, Pepe, Ninković, Sardo, Costa, Hetemaj, Meggiorini, Floro Flores.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Marco Di Bello
Liniowi:Andrea Marzaloni, Alberto Tegoni
Techniczny: Alessandro Costanzo
Widownia:
70
70. José Callejón (NEA) - 3:1
70
Świetne płaskie podanie z prawej strony Allana, piłka dociera w środek pola karnego pod nogi JOSÉ CALLEJÓNA, który pewnym uderzeniem podwyższa prowadzenie Azzurrich!
38
38. Vlad Chiricheş (NEA) - 2:1
38
VLAD CHIRICHEŞ rehabilituje się za swój błąd z początku meczu! Krótko rozegrany korner, następnie centra z lewej flanki Jorginho na dalszy słupek, gdzie dopada do piłki Rumun i szczupakiem zdobywa bramkę!
6
6. Gonzalo Higuaín (NEA) - 1:1
6
Na kłopoty GONZALO HIGUAÍN! Kolejna akcja lewą flanką miejscowych była już skuteczna. Przedarł się Ghoulam i zagrał płaską piłkę przed pole bramkowe do Argentyńczyka, a ten bez problemów umieszcza ją w siatce!
2
2. Nicola Rigoni (CHV) - 0:1
2
Ależ początek spotkania! Chiricheş popełnia fatalny błąd na własnej połowie, pozwolił sobie odebrać piłkę, a sytuację sam na sam wykorzystuje NICOLA RIGONI! Tego się w Neapolu chyba nikt nie spodziewał!