Menu

Piłka nożna

PKO Ekstraklasa

Pogoń Szczecin – Korona Kielce

3:2

finał (0:2)

15.02.2016, 18:00 • Stadion Miejski im. Floriana Krygiera, Szczecin • Runda 22 • Mateusz

Koniec, koniec, koniec! Koniec spotkania, które miało diametralne zwroty. Do przerwy dwoma bramkami prowadzili goście z Kielc, jednak miejscowi odnotowali świetny powrót z dalekiej podróży, notując w drugiej połowie trzy trafienia. Pogoń triumfuje po kapitalnym pojedynku! Emocji nie brakowało, to było naprawdę świetne spotkanie. Takie mecze ogląda się z przyjemnością. (19:53:34)

90+4

Koniec meczu.

90+3

Jeszcze ucierpiał Bartłomiej Pawłowski, będziemy mieli rzut wolny dla kieleckiej Korony. Tutaj już nie ma czego bronić. Przyjezdni muszą postawić wszystko na jedną kartę.

90+2

Do zakończenia tego niesamowitego pojedynku pozostało już bardzo niewiele. Przed momentem faulem w ataku popisał się Fertovs. Gra została przerwana. Szczecinianie są już bardzo spokojni, wątpliwe, by popełnili jakikolwiek błąd.

90

Arbiter dorzucił do regulaminowego okresu rywalizacji trzy minuty. Obecnie w ofensywie znajdują się szczecinianie, ale rywale dobrze się bronią. Tutaj już chyba nic się nie zmieni, podopieczni Czesława Michniewicza kontrolują wynik.

89

Z kapitanem Pogoni jest już wszystko w porządku i może kontynuować swój udział w tym spotkaniu. Kielczanie jeszcze próbują pokusić się o jakiś desperacki atak, który przyniósłby im trafienie, ale na razie czynią to bezowocnie.

87

Jeden z "Portowców" leży na murawę. Konieczna jest przerwa w rywalizacji, a także interwencja sztabu medycznego. Ewidentny faul Dejmka. Miejmy nadzieję, że Rafał Murawski szybko powróci do pełni sił.

85

Nieźle zapowiadająca się akcja gości została przerwana, bowiem na pozycji spalonej znalazł się Gabovs. Do zakończenia spotkania pozostało około pięć minut. W dalszym ciągu mamy jednobramkowe prowadzenie miejscowych.

84

Dwaliszwili otrzymał niezłe podanie, następnie postanowił oddać strzał lewą nogą, ale to się nie udało. Piłka nadziała się na jednego z kielczan. "Scyzory" popisały się dobrą grą w defensywie.

83

Czesław Michniewicz w końcu zaczął się uśmiechać, ale nic w tym dziwnego. Co prawda pierwsza połowa w wykonaniu jego podopiecznych była fatalna, jednak obecnie szczecinianie prezentują naprawdę zacny futbol.

82

Murawa jest dziś w nie najlepszym stanie, jest bardzo grząsko, ale to nikomu nie przeszkadza. Obserwujemy naprawdę kapitalny pojedynek! Tutaj niczego nie brakuje, a już na pewno nie wielkich emocji!

80

Zmiana w drużynie Korona Kielce: z boiska schodzi Nabil Aankour, na boisku pojawia się Łukasz Sekulski.

78

78. Ádám GYURCSÓ - 3:2

78

Gol dla Pogoni!
Strzelcem bramki ÁDÁM GYURCSÓ, który wykorzystał wyborne podanie od Rafała Murawskiego! Węgier przyjął piłkę, zrobił krótki zwód, a następnie oddał soczyste uderzenie. Małkowski był kompletnie bezradny. Szczecinianie wrócili z dalekiej podróży!

76

Dzisiejsze spotkanie ogląda 5 142 widzów.

75

Przed nami ostatni kwadrans rywalizacji. Kielczanie są bardzo podrażnieni, próbują postawić wszystko na jedną kartę. Ataki podopiecznych Marcina Brosza nasilają się, ale na razie niewiele z nich wynika.

74

Posiadanie piłki: 69-31%.

72

W Szczecinie znów zaczął siąpić deszcz, co na pewno nie jest zbytnio sprzyjające. Tutaj jeszcze wszystko jest jak najbardziej możliwe! Kielczanie zapewne jeszcze spróbują powalczyć o korzystniejszy wynik.

71

Zmiana w drużynie Korona Kielce: z boiska schodzi Airam Cabrera, na boisku pojawia się Przemysław Trytko.

70

70. Adam FRĄCZCZAK - 2:2

70

Gol dla Pogoni!
Strzelcem bramki ADAM FRĄCZCZAK. Kapitalne uderzenie tego zawodnika! Frączczak świetnie zbiegł do środka, ustawił sobie piłkę na lewą nogę, a następnie oddał soczysty strzał. Futbolówka odbiła się obu słupków, a następnie przekroczyła linię bramkową!

70

Kompletnie niecelnym strzałem popisał się teraz Fertovs. Bardzo słaba próba, trzeba to przyznać. Chyba polował na któregoś z kibiców, inaczej tego wyjaśnić nie można. Szczecinianie przy piłce.

69

Matras odegrał do Korta, który poszukał Frączczaka. Ten próbował dośrodkowywać, jednak jego zagranie było bardzo mizerne. Futbolówka ponownie znalazła się w posiadaniu gości z Kielc.

68

Korona stara się niepokoić defensywę rywala, ale nie są to jakieś groźne ataki. Szczecinianie z wielkim spokojem neutralizują potencjalne niebezpieczeństwa. Przed nami ostatnie dwadzieścia minut gry. Spotkanie wkracza w decydującą fazę.

67

Zmiana w drużynie Pogoń Szczecin: z boiska schodzi Takafumi Akahoshi, na boisku pojawia się Dawid Kort.

66

Bartłomiej Pawłowski dogrywał do Łukasza Sierpiny, który oddał kompletnie niecelne uderzenie. Tymczasem otrzymaliśmy informację, że za kilka chwil murawę opuści Akahoshi, którego zmieni Kort.

65

Coraz większe zdenerwowanie po stronie podopiecznych Marcina Brosza. Kielczanie często się mylą, popełniają coraz więcej błędów w defensywie. "Scyzory" póki co prowadzą, ale nie jest to zbyt pewne przodownictwo.

64

Celne strzały: 4-3.

63

Szczecinianie nabrali wiatru w żagle, coraz częściej groźnie atakują. "Portowcy" prezentują się zdecydowanie lepiej aniżeli w pierwszej połowie. Widać, że przerwa dała im wiele do myślenia, co wprowadzają w swe poczynania.

62

Zmiana w drużynie Korona Kielce: z boiska schodzi Charles Trafford, na boisku pojawia się Aleksandrs Fertovs.

61

Zmiana w drużynie Pogoń Szczecin: z boiska schodzi Mateusz Lewandowski, na boisku pojawia się Ricardo Nunes.

60

60. Rafał MURAWSKI - 1:2

60

Gol dla Pogoni!
Strzelcem bramki RAFAŁ MURAWSKI, który dobiegł do bezpańskiej piłki i bez najmniejszego problemu umieścił ją w siatce. Bardzo precyzyjne uderzenie, nic dodać, nic ująć.

58

Coraz większy chłód w Szczecinie, co zachęca zawodników do jeszcze aktywniejszego udziału w tej rywalizacji. Do zakończenia spotkania pozostało nieco ponad pół godziny. Na tablicy wyników wciąż dwubramkowe prowadzenie gości.

57

"Portowcy" zaczynają grać coraz lepiej, śmiało można rzec, że teraz cisną przeciwników. "Koroniarze" mają niemały kłopot z opuszczeniem własnej połowy, muszą się skupić na skutecznej grze w defensywie.

56

Mogło być bardzo groźnie, jednak Bartłomiej Pawłowski nie zdołał opanować piłki. Zabrakło centymetrów, by kielczanin uprzedził Słowika! Kolejna niebezpieczna akcja Korony. Momentalna odpowiedź Pogoni!

55

Dwaliszwili zgrywał piłkę w pole karne. Jeden z kielczan wybił ją na rzut rożny. Po chwili gospodarze wznowili grę z narożnika boiska, lecz nie przyniosło im to nawet najmniejszych korzyści.

54

Sympatycy Pogoni zaczynają domagać się gola kontaktowego, aczkolwiek póki co kielczanie kontrolują przebieg rywalizacji. Podopieczni Czesława Michniewicza starają się skutecznie zaatakować, ale bezowocnie.

53

Dwaliszwili otrzymał kolejne podanie w pole karne, ale tym razem nawet nie zdołał oddać strzału. Po chwili na prawej flance rozpędzał się Łukasz Zwoliński, jednak nie przyniosło to miejscowym żadnych korzyści.

52

Gospodarze zaczęli drugą połowę bardzo zdeterminowani, atakują, ale na razie nie potrafią rozerwać muru stworzonego przez kielecką defensywę. "Scyzory" popełniają bardzo niewiele błędów, są praktycznie nieomylni.

51

Jeżeli kielczanie wygrają dziś w Szczecinie, to wówczas wskoczą do czołowej ósemki w zestawieniu ligowym. Stawka rywalizacji jest zatem całkiem kusząca. Czy "Scyzory" zdołają spełnić to marzenie? Zobaczymy.

50

Pięć minut rywalizacji w ramach drugiej połowy za nami. W dalszym ciągu jesteśmy świadkami naprawdę emocjonującego pojedynku. Obie ekipy nie przebierają w środkach, podejmują coraz większe ryzyko.

49

49. Dwaliszwili nie wykorzystał niezłej szansy.

49

Kolejna groźna akcja, tym razem w wykonaniu miejscowych! Dwaliszwili miał niezłą okazję na zdobycie bramki, ale tego nie wykorzystał. Szczecinianin trafił jedynie w boczną siatkę!

48

Korona rozgrywa dobre spotkanie. Teraz próbują zaatakować gospodarze, ale niewiele z tego wynika. Zaczyna się obleganie pola karnego gości, jednak "Scyzory" prezentują skuteczną grę w defensywie.

47

Ależ zrobiło się groźnie! Pawłowski oddał niezłe uderzenie, piłka odbiła się od Czerwińskiego, a następnie z niemałymi problemami interweniował Słowik. To mogła być trzecia bramka dla przyjezdnych!

46

W przerwę na boisku pojawił się Łukasz Zwoliński, który zmienił Marcina Listkowskiego. Warto wspomnieć, że zawodnik ten powraca do gry po 3,5 miesięcznej przerwie. Listkowski nie prezentował się dziś zbyt dobrze, ponadto zdobył żółtą kartkę.

46

Zmiana w drużynie Pogoń Szczecin: z boiska schodzi Marcin Listkowski, na boisku pojawia się Łukasz Zwoliński.

46

Druga połowa rozpoczęta.
Inauguracyjna odsłona tego pojedynku za nami. Trzeba przyznać, że jest to całkiem niezłe spotkanie. Na murawie dzieje się dość sporo. Póki co lepiej spisywali się goście z Kielc, co odzwierciedla bieżący rezultat. Przypomnijmy, że wynik meczu w siódmej minucie otworzył Bartłomiej Pawłowski, natomiast później na listę strzelców wpisał się Cabrera. Przed przerwą szczecinianie prezentowali się zdecydowanie lepiej niż na początku tejże potyczki, ale nie zdołali tego potwierdzić bramką.

45

Pierwsza połowa skończona.

44

Kolejna żółta kartka. Tym razem ukarany został Bartłomiej Pawłowski, który w nieprzepisowy sposób powstrzymywał Listkowskiego. Piłkarze Pogoni zaczęli grać nieco lepiej, ale w dalszym ciągu przegrywają dwoma bramkami.

43

Warto odnotować, że w Szczecinie zameldowała się grupa fanów kieleckiej Korony. Na stadionie zasiadło około czterdziestu sympatyków "Scyzorów".

41

41. Kapitalne robinsonady Małkowskiego!

41

Ależ świetnie interweniował teraz Małkowski! Najpierw uderzał Rafał Murawski, następnie piłka poszybowała pod nogi Listkowskiego, który po małej chwili zawahania oddał soczysty strzał. Ten pewnie sparował goalkeeper Korony!

40

Do zakończenia pierwszej połowy pozostało już tylko pięć minut. Wydaje się, że do przerwy już nic się nie zmieni. Trener Michniewicz będzie musiał przeprowadzić ostrą pogadankę ze swoimi podopiecznymi.

39

Kolejne ataki szczecinian są nieskuteczne. Kielczanie z wielką łatwością przewidują zamiary przeciwników. Gra "Portowców" jest bardzo, ale to bardzo przewidywalna. Nadal mamy dwubramkowe prowadzenie gości.

37

Strzały celne: 1-2.

36

Tempo rywalizacji troszeczkę siadło, obecnie na murawie nie dzieje się zbyt wiele. "Portowcy" usiłują zaatakować, ale niewiele z tego wynika. W akcjach gospodarzy brakuje dobrego rytmu, brakuje pomysłu.

35

Stały fragment gry nie przyniósł miejscowym nawet najmniejszych korzyści. Po chwili jeden ze szczecinian oddał niecelny strzał z dystansu. Celowniki miejscowych zawodników są kompletnie rozregulowane.

34

Trafford zahaczył Rafała Murawskiego, który upadł na murawę. Gra została przerwana. Sędzia upomniał kielczanina, tym razem tylko słowna reprymenda. Za moment gospodarze będą egzekwować rzut wolny. Może być groźnie!

33

Szczecinianie nie mają pomysłu na przeprowadzenie jakiegoś groźniejszego ataku. Kielczanie prezentują bardzo skuteczną grę w obronie. Gospodarze nie mają absolutnie nic do powiedzenia.

31

Kolejna wrzutka w pole karne szczecińskiej Pogoni. Sylwestrzak próbował główkować w kierunku bramki Słowika, ale to się nie powiodło. Aktualnie mamy sporo chaosu, ponadto namnażają się też przewinienia.

30

Sędzia znów musiał przerwać grę, bowiem wyznaczone przepisy przekroczył Czerwiński. Kompletnie spóźniony wślizg zawodnika Pogoni. Tym razem skończyło się na reprymendzie słownej.

29

Szczecinianie wymieniają podania na własnej połowie. Wydaje się, że podopiecznym Czesława Michniewicza brakuje pomysłu. Przed momentem na uderzenie z dystansu odważył się Frączczak, ale była to niecelna próba.

27

Fojut popisał się skuteczną interwencją w obronie. Mamy mały przestój w konstruowaniu akcji. Warto zatem dodać, że w nie najlepszym stanie znajduje się murawa. Widzimy sporo nierówności, co z pewnością utrudnia dokładne podania.

26

Lepiej to przemilczeć. Gyurcsó znalazł się w posiadaniu inicjatywy, przebiegł kilka metrów i postanowił uderzyć. Węgier oddał niecelny strzał, piłka trafiła jedynie w boczną siatkę bramki strzeżonej przez Małkowskiego.

25

Pogoń próbuje zaatakować, ale w dalszym ciągu niewiele z tego wynika. Kielczanie prezentują bardzo skuteczną grę w defensywie. "Scyzory" z wielkim spokojem oddalają kolejne potencjalne niebezpieczeństwa.

24

24. Faul Listkowskiego.

24

Marcin Listkowski brzydko faulował Łukasza Sierpinę. Arbiter był zobligowany do ukarania szczecinianina żółtym kartonikiem. To nie mogło się inaczej skończyć. Jak najbardziej słuszna decyzja Jarosława Przybyła.

23

Aktualnie gospodarze wymieniają się podaniami w okolicach linii środkowej. "Portowcy" nie spieszą się z wyprowadzeniem kolejnego ataku, wolno toczy się ta akcja. Troszeczkę zaczyna powiewać nudą, ale może to jakaś cisza przed burzą?

22

Posiadanie piłki: 65-35%.

21

21. Kiepska próba Listkowskiego.

21

Kiepska próba Listkowskiego. Piłka poszybowała prosto w objęcia Małkowskiego. To nie mogło go zaskoczyć. Bramkarz kieleckiej Korony interweniował z dziecinną prostotą.

20

Mogliśmy mieć kolejny groźny atak Korony, ale tym razem defensywa "Portowców" zdołała oddalić zbliżające się niebezpieczeństwo. Kielczanie próbują nieco uspokoić swe poczynania, wyrzekają się wszelakich błędów.

19

Czesław Michniewicz jest bardzo rozeźlony na swoich podopiecznych, ale nic w tym dziwnego. Pogoń nie potrafi narzucić swojego stylu gry. Zdecydowanie lepiej prezentują się goście, którzy grają odważniej, ostrzej.

18

Teoretycznie "Scyzory" mają najsłabszy atak w lidze. Dziś kompletnie tego nie widać. Kielczanie prezentują bardzo ładny futbol, co doskonale odzwierciedla bieżący rezultat. Podopieczni Brosza prowadza już dwoma bramkami.

17

17. Airam CABRERA - 0:2

17

Gol dla Korony!
Strzelcem bramki AIRAM CABRERA. Zupełnie nie radzą sobie defensorzy szczecińskiej Pogoni! Kolejne świetne trafienie. Tym razem świetnym uderzeniem popisał się AIRAM CABRERA. Goalkeeper miejscowej ekipy nie miał większych szans na odnotowanie skutecznej interwencji.

15

Od pierwszego gwizdka arbitra minął już kwadrans. Obraz rywalizacji zbytnio się nie zmienia. Troszeczkę brakuje groźnych akcji, a co za tym idzie – celnych uderzeń. Obecnie zaatakować próbują "Scyzory".

14

Pogoń ma spory kłopot z rozszyfrowaniem kieleckiej defensywy. Wydaje się, że podopieczni Czesława Michniewicza powinni spróbować zaatakować flankami. Środek obrony Korony jest bardzo skuteczny.

13

Widać, że kielczanie są podbudowani tym golem zdobytym w siódmej minucie. Przypomnijmy, iż na listę strzelców wpisać się zdołał Bartłomiej Pawłowski. Obecnie szczecinianie wymieniają podania na własnej połowie.

12

Częściej w posiadaniu inicjatywy znajduje się szczecińska Pogoń, jednakże niewiele z tego wynika. Miejscowi mają spory kłopot ze skonstruowaniem składnego ataku. W tym elemencie zdecydowanie przeważają goście z Kielc.

11

Gospodarze podkręcili tempo swej akcji, próbowali wymanewrować defensywę żółto-krwistych, ale to się nie powiodło. Podopieczni Marcina Brosza są bardzo czujni i błyskawicznie neutralizują potencjalne zagrożenia.

10

Dziesięć minut gry za nami. Na razie na nudę narzekać nie możemy. Na murawie dzieje się naprawdę sporo. "Portowcy" zaczęli dość dobrze, ale obecnie prezentują się bardzo przeciętnie. Kielczanie są nieco lepszym zespołem.

9

Bardzo ciekawie rozpoczęło się to spotkanie. Zapewne niewielu przewidywało taki scenariusz, że jako pierwsi gola zainkasują goście z Kielc. Póki co układa się to naprawdę sensacyjnie. Pogoń nie gra zbyt dobrze.

7

7. Bartłomiej PAWŁOWSKI - 0:1

7

Gol dla Korony!
Strzelcem bramki BARTŁOMIEJ PAWŁOWSKI, który świetnie zwiódł defensywę Pogoni, pożonglował futbolówką, a następnie wprowadził ją do siatki. Bardzo efektowne trafienie! Korona potwierdza, że jest kompletnie nieobliczalna!

6

Chorągiewka sędziego liniowego w górze, jeden z gości znalazł się na pozycji spalonej. Obserwowaliśmy spory chaos pod bramką szczecinian, miejscowi mieli niemały kłopot z przechwyceniem piłki.

5

Niezła akcja "Scyzorów", goście z Kielc zdołali wywalczyć wznowienie z narożnika boiska. Dośrodkowywał Łukasz Sierpina, jednak gospodarze w mgnieniu oka zażegnali potencjalne niebezpieczeństwo.

4

Sierpina odbył rajd lewą flanką, następnie próbował centrować w szesnastkę, ale nie opanował futbolówki. Pogoda nadal jest nie najlepsza. Zacina bardzo nieprzyjemny deszcz, co na pewno przeszkadza zawodnikom.

3

Na murawie dzieje się sporo, póki co nieco lepiej prezentują się gospodarze. "Portowcy" śmielej przedzierają się do ofensywy. Przed momentem miejscowi egzekwowali rzut wolny, ale nie przyniosło im to żadnych korzyści.

2

Frączczak świetnie centrował w pole karne gości. Zrobiło się naprawdę groźnie, jednak Akahoshi nie zdołał oddać celnego uderzenia, źle trafił w piłkę. Inicjatywa w posiadaniu przyjezdnych. Tempo rywalizacji jest całkiem zacne.

1

Spotkanie rozpoczęła ekipa kieleckiej Korony, która zagra dziś w czerwono-żółtych strojach. Gospodarze natomiast prezentować się będą w granatowo-bordowych kompletach. "Scyzory" próbowały zaatakować, ale nic z tego nie wynikło.

1

Mecz się właśnie rozpoczął.
Znamy już składy obu ekip:

Pogoń Szczecin: Słowik – Lewandowski, Fojut, Czerwiński, Frączczak – Matras, Rafał Murawski – Gyurcsó, Akahoshi, Listkowski – Dwaliszwili.

Rezerwowi: Kudła – Rudol, S. Murawski, Nunes, Przybecki, Kort, Zwoliński.

Korona Kielce: Małkowski – Gabovs, Dejmek, Wierchowcow, Sylwestrzak – Sierpina, Jovanović, Trafford, Aankour, Pawłowski – Cabrera.

Rezerwowi: Trela – Trytko, Zając, Kwiecień, Sekulski, Przybyła, Fertovs.

Sędziowie: Jarosław Przybył – Krzysztof Myrmus, Bartłomiej Lekki.
Serdecznie zachęcamy do śledzenia naszej relacji ze spotkania Pogoń Szczecin – Korona Kielce. Rozpoczniemy ją punktualnie z pierwszym gwizdkiem arbitra, a więc o godzinie 18:00. Najpóźniej dwa kwadranse wcześniej zaprezentujemy Państwu składy obu drużyn. Nie zabraknie także zdjęć prosto ze stadionu, ciekawostek, gifów z bramek oraz groźniejszych akcji, a także obszernych opisów poszczególnych wydarzeń boiskowych. Koniecznie bądźcie z Lajfy.com. Do usłyszenia!
Do ostatniego starcia tych dwóch ekip doszło 29 sierpnia 2015 roku. Wówczas padł remis 1:1. Trafienie na koncie "Scyzorów" wywalczył Przemysław Trytko, z kolei po przeciwnej stronie barykady na listę strzelców wpisał się Mateusz Matras.
Obsada sędziowska:
Sędzia główny: Jarosław Przybył
Sędzia liniowy #1: Krzysztof Myrmus
Sędzia liniowy #2: Bartłomiej Lekki
Póki co Korona Kielce spisuje się znacznie słabiej. Żółto-krwiści zajmują dopiero trzynastą lokatę w zestawieniu Ekstraklasy. Dotychczas ekipa ta zainkasowała zaledwie 24 "oczka", notując sześć zwycięstw, sześć remisów, a także aż dziewięć przegranych. W zeszłej kolejce ligowej kielczanie zostali pokonani przez warszawską Legię – 1:3. Honorowe trafienie na koncie Korony zapisał wówczas Łukasz Sierpina. Co ciekawe, ostatni ligowy triumf żółto-krwiści wywalczyli ósmego listopada 2015 roku, kiedy to rozprawili się z Górnikiem Zabrze. Czy dziś zdołają przerwać kiepską passę bez wygranej? Czas pokaże.
Skupmy się już na emocjach stricte piłkarskich. Na początek przeanalizujmy dotychczasowe osiągnięcia Pogoni Szczecin. Do tej pory "Portowcy" zgromadzili na swym koncie 36 punktów, dzięki czemu plasują się na czwartym miejscu w tabeli ligowej. Na dorobek ten złożyło się dziewięć triumfów, dziewięć remisów, a także zaledwie trzy porażki. Ostatnie spotkanie w ramach ekstraklasowych zmagań szczecinianie rozegrali 18 grudnia 2015 roku. Wówczas skromnie pokonali krakowską Wisłę. Potyczka ta zakończyła się rezultatem 1:0.
Czas na ostatnie spotkanie rozgrywane w ramach 22. kolejki naszej polskiej Ekstraklasy! Podczas tej relacji gościć będziemy w Szczecinie, gdzie miejscowa Pogoń zmierzy się z kielecką Koroną. Początek tego pojedynku zaplanowano na godzinę 18:00.
Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Pogoń Szczecin – Korona Kielce

3:2

finał (0:2)

Powrót do online

Gole: 60. Rafał Murawski, 70. Frączczak, 78. Gyurcsó – 7. Pawłowski, 17. Cabrera

Kartki:   24. Listkowski (POG) – 44. Pawłowski (KRN)

Pogoń Szczecin: Słowik – Lewandowski (61. Nunes), Fojut, Czerwiński, Frączczak – Matras, Rafał Murawski – Gyurcsó, Akahoshi (67. Kort), Listkowski (46. Zwoliński) – Dwaliszwili.
Zmiany: Kudła – Rudol, S. Murawski, Nunes, Przybecki, Kort, Zwoliński.

Korona Kielce: Małkowski – Gabovs, Dejmek, Wierchowcow, Sylwestrzak – Sierpina, Jovanović, Trafford (62. Fertovs), Aankour (80. Sekulski), Pawłowski – Cabrera (71. Trytko).
Zmiany: Trela – Trytko, Zając, Kwiecień, Sekulski, Przybyła, Fertovs.

Sędziowie: Jarosław Przybył – Krzysztof Myrmus, Bartłomiej Lekki

Widownia: 5 142