A.F.C. Bournemouth – Arsenal F.C.

0:2

finał (0:2)

Statystyki Gamecenter

Statystyki konkurencji

07.02.2016, 14:30 • Dean Court, Bournemouth • Runda 25 • Mateusz Nyka

Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na portalu lajfy.com. Dobrego popołudnia! (16:27:57)

Podopieczni Arsene Wengera wygrywają pierwszy raz od 2 stycznia.

Zakończyło się właśnie niedzielne starcie 25 kolejki Premier League, w którym mierzyli się A.F.C. Bournemouth i Arsenal. Po stojącym na niezbyt wysokim poziomie spotkaniu ostatecznie po pewne zwycięstwo 2:0 sięgają londyńczycy, dla których gole strzelali Mesut Ozil i Alex Oxlade-Chamberlain. Wydaje się, że "Kanonierzy" zasłużyli na ten trumf, ponieważ szczególnie w pierwszej odsłonie zaprezentowali się lepiej od "Wiśni". Ci natomiast nie mieli pomysłu jak przedrzeć się przez dobrze grającą obronę drużyny przyjezdnych.

90+4

Koniec meczu.

90+3

Jeszcze roszadę przeprowadza Arsene Wenger. Za Girouda pojawia się Walcott.

90+2

Kapitalne dwie okazje dla miejscowych! Po rzucie rożnym futbolówka spadła pod nogi Cooka, który od razu huknął prawą nogą, ale świetną paradą popisał się Cech. Z dobitką Artera także poradził sobie czeski bramkarz.

90+1

Sędzia dolicza trzy dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Bardzo dobra szansa dla Arsenalu! Ramsey ruszył na pełnej szybkości lewym skrzydłem i momentalnie znalazł się w polu karnym "Wiśni". Z bramki wyszedł Boruc i ładnie zatrzymał Walijczyka.

Monreal jeszcze raz przeczytał zamiary jednego z rywali i ruszył przed siebie z kontrą. Dograł górą do Giroud, lecz wykonał to za mocno.

Bardzo ładny wślizg na własnej połowie wykonał Daniels. Anglik perfekcyjnie zatrzymał rozpędzającego się Ozila.

Groźnie zrobiło się w szesnastce "Kanonierów"! Stanislas zacentrował w kierunku Kinga, który był nieco zaskoczony że piłka trafiła do niego i nie oddał strzału.

Daniels jeszcze raz podłączył się do ataku lewym skrzydłem i wrzucił futbolówkę zbyt mocno. Odbiła się ona jeszcze od nogi Bellerina i miejscowi będą mieli korner.

Z rzutu rożnego niezłą centrę posłał Stanislas. Na jego nieszczęście żaden z kolegów nie zdołał wygrać pojedynku główkowego.

Stanislas był w polu karnym rywali i chciał po ziemi dośrodkować na dalszy słupek do Grabbana. Czystą interwencję zaliczył jednak Koscielny.

Drugie przemeblowanie u londyńczyków. Alexis ustępuje plac gry dla Gibbsa.

Gabriel spróbował dograć na prawo do Ozila. Do Niemca od razu dopadł Daniels i zatrzymał jego próbę rajdu tą flanką.

Daniels wypatrzył urywającego się Bellerinowi Kinga. Norweg nie upilnował swojej pozycji i wpadł w pułapkę ofsajdową.

Smith chciał podać na wolne pole do Stanislasa. Było to zbyt mocne i angielskiego skrzydłowego uprzedził Koscielny.

Ostatnia zmiana w ekipie gospodarzy. Z boiska schodzi Afobe a wchodzi na nie Grabban.

A.F.C. Bournemouth – Arsenal F.C.

0:2

finał (0:2)

Powrót do relacji

Gole: 23. Özil, 24. Oxlade-Chamberlain

Kartki: 8. Flamini (ARS)

Posiadanie piłki: 51 % : 49 %.
Strzały celne: 4:5. Strzały niecelne: 7:2. Rzuty rożne: 7:3. Spalone: 3:6. Foule: 6:8.

A.F.C. Bournemouth:
Boruc – Smith, Francis (C), S. Cook, Daniels – Surman – Ritchie (66. Stanislas), Gosling (66. J. King), Arter, Pugh – Afobe (77. Grabban)

Zmiany:
Federici – Iturbe, J. King, Stanislas, Distin, Grabban, O'Kane.
Trener:

Arsenal F.C.:
Čech – Bellerín, Gabriel Paulista, Koscielny (C), Monreal – Flamini, Ramsey – Oxlade-Chamberlain (67. Coquelin), Özil, Alexis Sanchez (81. Gibbs) – Giroud (90+3. Walcott)

Zmiany:
Ospina – Gibbs, Mertesacker, Walcott, Campbell, Coquelin, Iwobi.
Trener:

Sędziowie:
Główny: Kevin Friend
Boczni: Dave Bryan, Peter James Kirkup
Techniczny: Neil Swarbrick