4:2
finał (2:1)
22.08.2015, 18:00 • Stadion Ludowy, Sosnowiec • Runda 4 • Jurek Apostolski
Zagłębie Sosnowiec – Arka Gdynia
4:2
finał (2:1)
Gole: 26. Arak, 35. Matusiak, 63. Fidziukiewicz, 74. Pribula – 4. Nalepa, 81. Yussuff
Kartki: 51. Pribula (SOS) – 32. Socha (ARK), 52. Sobieraj (ARK), 63. Fialho (ARK)
Spudłowany karny!:
Zagłębie Sosnowiec:
Fabisiak – Sierczyński, Markowski, Sołowiej, Ninković – Matusiak, Dudek (82. Szatan), Ryndak, Pribula – Fidziukiewicz (76. Tumicz), Arak (67. Margol).
Zmiany: Gąsiński, Fonfara, Szatan, Margol, Tylec, Tumicz, Zaradny.
Trener:
Arka Gdynia:
Jałocha, Socha, Fialho, Sobieraj, Warcholak, Nalepa, Łukasiewicz, Vinicius (77. Yussuff), Siemaszko (56. Wojowski), Renusz (67. Tomasiewicz), Abott.
Zmiany: Miszczuk, Mosiejko,Yussuff, Wojowski, Tomasiewicz, Marcjanik, Stol.
Trener:
Sędziowie: Zbigniew Dobrynin – Marcin Hankiewicz, Krzysztof Stępień
Widownia: 5000
82
81
Zmniejszają straty goście. Bramkę z linii pola karnego strzelił RASHID YUSSUF, który przed chwilą pojawił się na murawie.
77
76
74
Matusiak rozegrał na skrzydło do Dawida Ryndaka. Wychowanek Zagłębia wrzucił w pole karne na głowę Łukasza MMatusiak, ten zgrał do MARTINA PRIBULI, który z pięciu metrów wpakował piłkę do siatki!
67
Zmiana w drużynie Zagłębie Sosnowiec: z boiska schodzi Arak, na boisku pojawia się Margol.
63
Kolejny piękny gol Zagłębia! Fenomenalnie uderzył piłkę w polu karnym MICHAŁ FIDZIUKIEWICZ, który mocnym strzałem prostym podbiciem stopy pokonał bramkarza rywali.
63
56
52
51
45+1
39
35
Przepiękny gol w wykonaniu ŁUKASZA MATUSIAKA! Popularny "łysy" uderzył z około 16. metrów w samo okienko! Bezradny był przy tym uderzeniu Jałocha!
32
26
Mamy wyrównanie. Bardzo ładna akcja Zagłębia. Martin Pribula efektownym podaniem piętą podał do Jovana Ninkovicia. Zawodnik z Bałkan ruszył do przodu, a następnie odegrał piłkę do Słowaka, który dośrodkował w pole karne. Tam odnalazł się Dawid Ryndak, który obsłużył JAKUBA ARAKA, a młody napastnik Zagłębia z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
19
14
4
Szybko otworzył nam się mecz! Znakomity rajd MICHAŁA NALEPY, który zakończył się uderzeniem z okolic linii pola karnego. Mocne uderzenie znalazło miejsce w bramce.