3:1
finał (1:0)
14.03.2015, 20:00 • Stade de la Mosson, Montpellier • Sebastian
Montpellier HSC – Stade de Reims
3:1
finał (1:0)
Gole: 4. Barrios, 73. Barrios, 90+2. Sanson – 87. Oniangue
Kartki: 48. Dabo (MON) – 7. Charbonnier (REI)
Spudłowany karny!:
Montpellier HSC:
Jourdren – Dabo, Hilton, El-Kaoutari, Congre – Lasne, Sanson, Saihi (57' Marveaux), Mounier – Berigaud (71' Deplange), Barrios (75' Camara).
Zmiany: Ligali – Tiene, Deplange, Marveaux, Bakar, Camara.
Trener:
Stade de Reims:
Agassa – Signorino (81' Mavinga), Tacalfred, Conte, Mandi – Diego Rigonato, Bourillon (71' De Preville), Oniangue, Fortes (66' Moukandjo) – Charbonnier, Ngog.
Zmiany: Placide – Glombard, Peuget, Mavinga, De Preville, Moukandjo, Weber.
Trener:
Sędziowie: Fredy Fautrel
Widownia:
Garbarnia – Korona II 11:00 2:1
Bałtyk G. – Drawa 13:00 2:0
Resovia – Hetman Ż. 14:00 3:1
Polonia W. – Warta S. 14:00 0:1
Szombierki – Ruch Z. 15:00 2:3
Gwardia K. – Chemik 15:00 1:0
Skra – Polonia Ł. 15:00 1:0
Gorzów Wlkp. – Oława 15:00 0:0
Świt NDM – Radomiak 15:00 1:5
Wisła II – Trzebinia-Siersza 15:00 0:0
Soła – Wolania 15:00 1:1
Pogoń II S. – Legia II 15:00 0:3
Czaniec – GKS J. • przełożony 15:00 0:0
Olimpia E. – Warmia 15:00 3:0
90+4
Morgan SANSON - 3:1
90+2
MORGAN SANSON rozstrzygnął losy meczu w sytuacji sam na sam. Techniczny strzał wpadł w krótki róg obok zdezorientowanego Agassa. To była zabójcza kontra Montpellier!
90+1
90
89
Prince ONIANGUE - 2:1
87
Właśnie! PRINCE ONIANGUE przywrócił nadzieję Reims! Kuriozalnie, po wrzucie z autu piłka została przedłużona w środek pola karnego, gdzie Oniangue wyskoczył zza pleców obrońców i przez nikogo nie atakowany strzelił z bliska do siatki!
85
83
81
80
79
77
75
Lucas BARRIOS - 2:0
73
LUCAS BARRIOS podwoił swój dorobek strzelecki i przybliżył Montpellier do zwycięstwa! Wszystko zaczęło się od składnego rozegrania, po którym futbolówka trafiła do Mouniera. Zawodnik z numer "7" na koszulce mocno bił piłkę z lewego skrzydła w pole bramkowe, gdzie gospodarze oddali dwa strzały. Z pierwszym poradził sobie Agassa, ale przy dobitce Barriosa był bezradny!
71
71
69
Interwencja bramkarza Montpellier.
67
66
65
63
62
60
57
57
55
53
50
49
48
47
46
45
44
43
Doskonała szansa na 2:0.
41
39
Ngog blisko wyrównania.
36
36
35
33
31
30
29
27
25
24
22
21
19
18
16
15
14
13
11
10
8
7
6
Lucas BARRIOS - 1:0
4
Bramkę zdobył LUCAS BARRIOS. Błyskawiczne prowadzenie faworyta. Barrios wyskoczył do podania prostopadłego Berigauda z głębi pola, wyprzedził jak juniora Tacalfreda, przełożył sobie dwóch następnych przeciwników i w końcu huknął z linii pola karnego w narożnik bramki. Agassa próbował interweniować, ale zabrakło zasięgu ramion. Montpellier fetuje prowadzenie!
4
3
2
1
Montpellier HSC: Jourdren – Dabo, Hilton, El-Kaoutari, Congre – Lasne, Sanson, Saihi, Mounier – Berigaud, Barrios.
Rezerwowi: Ligali – Tiene, Deplange, Marveaux, Bakar, Camara.
Stade de Reims: Agassa – Signorino, Tacalfred, Conte, Mandi – Diego Rigonato, Bourillon, Oniangue, Fortes – Charbonnier, Ngog.
Rezerwowi: Placide – Glombard, Peuget, Mavinga, De Preville, Moukandjo, Weber.
Sędzia: Fredy Fautrel.
Gospodarze sobotniego meczu marzą jeszcze o udziale w europejskich pucharach w następnym sezonie. Jeżeli chcą zrealizować ten cel – nie mogą sobie pozwolić na porażkę z takim przeciwnikiem jak Stade de Reims. Montpellier wygrało w 2015 roku pięć spotkań, raz zremisowało i trzykrotnie przegrało. Właśnie porażką zakończyło się ostatnie starcie La Paillade z Lyonem. I to dotkliwą 1:5. Paradoksalnie wyszli na prowadzenie, aby następnie stracić aż pięć goli. Po dwa razy do ich siatki trafili Fekir oraz Lacazette. Ten ostatni dopełnił dzieła zniszczenia w doliczonym czasie.
W przypadku gości mówiło się, że rok 2015 jest dla nich jednym wielkim koszmarem. A jednak powoli odbijają się od dna. Długo nie mogli wygrać. Konkretnie przez osiem kolejek, ale co istotne notowali remisy, w tym tak wartościowy, jak ten 1:1 na wyjeździe z Girondins Bordeaux. Pełne przełamanie nastąpiło przed tygodniem. Stade de Reims pokonało inną drużynę ze środka tabeli – FC Nantes 3:1.
Sześciokrotny mistrz Francji – Stade Reims wygrał poprzednie starcie z Montpellier na swoim stadionie 1:0. Była to powtórka sukcesu z 2012 roku. W międzyczasie gospodarze sobotniego meczu triumfowali dwukrotnie. Kilkanaście lat historii bezpośrednich spotkań trzeba przewertować by znaleźć zwycięstwo Reims na terenie czerwono-białych. Co interesujące, kiedy już drużyny ze sobą remisują, to 0:0. Kiedy już pada gol, wydaje się wysoce prawdopodobne, że któraś z ekip będzie świętować zdobycie trzech oczek.
Stade de la Mosson:
Fot. info-stades.fr