27:22
finał (8:12)
01.03.2015, 12:00 • Kompleks Widowiskowo-Sportowy Kwidzyńskiego Centrum Sportu i Rekreacji, Kwidzyn • Jarosław Kowalski (@JarKowalski13)
MTS Kwidzyn – MSPR Siódemka-Miedź Legnica
27:22
finał (8:12)
MTS Kwidzyn:
Michalczuk, Kutiak, Żurawski – Ossowski, Łapacz, Reguła, Janikowski, Grycman, Dulny, Majdziński, Nawrocki, Dąbrowski, Boryń, Przysowa, Piekarski, Rynk
Zmiany:
Trener:
MSPR Siódemka-Miedź Legnica:
Stachurski, Teterycz – Kehle, Galik, Majewski, Kasowski, Cegłowski, Mosiołek, Duda, Górniak, Antosik, Furman, Marcinkiewicz, Dobrasiak, Skiba
Zmiany:
Trener:
Sędziowie: Marciniak, Radziszewski
Widownia:
1. MSPR Siódemka-Miedź Legnica
2. MTS Kwidzyn
3. MKS MOS SMS Junior Wrocław
4. MKS Padwa Zamość
60
60
60
60
59
59
59
58
57
57
56
56
55
55
54
54
54
53
53
52
52
52
51
51
50
50
50
49
49
49
48
47
47
46
46
45
45
44
44
43
43
42
42
41
41
40
39
39
38
38
38
37
37
37
36
36
35
35
34
34
33
33
32
32
31
31
31
30
30
29
29
29
28
28
27
26
26
25
25
25
24
24
24
23
22
22
21
21
21
21
20
20
19
19
18
17
17
16
15
15
14
13
13
13
12
11
10
10
9
9
8
8
7
7
7
6
6
6
5
4
4
3
3
3
3
2
1
1
1
MTS Kwidzyn: Michalczuk, Kutiak, Żurawski – Ossowski, Łapacz, Reguła, Janikowski, Grycman, Dulny, Majdziński, Nawrocki, Dąbrowski, Boryń, Przysowa, Piekarski, Rynk
MSPR Siódemka-Miedź Legnica: Stachurski, Teterycz – Kehle, Galik, Majewski, Kasowski, Cegłowski, Mosiołek, Duda, Górniak, Antosik, Furman, Marcinkiewicz, Dobrasiak, Skiba
Sędziowie: Marciniak, Radziszewski
Wygrana MTS = 1. Miedź, 2. MTS
Wygrana MTS +8 = 1. MTS, 2. Miedź
Wygrana MTS +19 = 1. MTS, 2. MOS
W przypadku braku zwycięstwa MTS to rzecz jasna awansuje Miedź przed MOS-em
- Z początku było widać, że siedzi w głowach porażka z MOS-em. Czułem, że tak będzie, widziałem po nich jak przeżyli tę porażkę. Z każdą minutą jednak pewność siebie wracała, zaczęła lepiej funkcjonować obrona, bramkarze też swoje zrobili. Konsekwentnie graliśmy w ataku i ten mecz ułożył się po naszej myśli. Mecz z Miedzią będzie najcięższym w tym turnieju, ale przystąpimy do niego z większą wiarą i pewnością siebie i będziemy walczyć o awans do Final Four