0:3
finał (0:1)
31.10.2014, 19:45 • Stadion im. Ludwika Sobolewskiego, Łódź • Adrian Somorowski
Widzew Łódź – Zagłębie Lubin
0:3
finał (0:1)
Gole: 32. Kwiek, 54. Piątek, 89. Piątek
Kartki: 71. Kasprzak (WID), 74. Duda (WID) – 6. Bonecki (ZAG)
Spudłowany karny!:
Widzew Łódź:
Hamzić – Kozłowski (66.Duda), Augustyniak, Nowak, Del Toro – Rybicki (58. Czapliński), Batrovic, A.Kasperkiewicz (46.Janiec), Rozwandowicz, Kasprzak – Wrzesiński
Zmiany: Wlazłowski, Czapliński, Janiec, Pidvirnyi, Injac, Dosljak, Duda
Trener:
Zagłębie Lubin:
Forenc – Cotra, Guldan, Kubicki, Oleksy – Bonecki, Piątek, Kwiek (81.Rakowski), Błąd (86.Jach) – Woźniak (90. Żmijewski), Piątek
Zmiany: Smoluch, Jach, Jagiełło, Kowalczyk, Kowalski-Haberek, Radkowski, Żmijewski
Trener:
Sędziowie: Tomasz Wajda
Widownia:
Dziękujemy za uwagę. (21:39:18)
90+4
90+3
90+1
90
90
89
87
86
86
85
84
84
83
83
82
81
81
80
80
78
77
76
76
74
71
69
68
68
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
54
53
52
52
51
49
48
47
47
46
46
45
45
43
42
41
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
26
24
23
23
21
19
17
16
15
15
14
13
12
10
10
9
8
8
7
6
5
4
4
3
2
2
1
1
W tygodniu w Lubinie odbyło się również spoktanie z kibicami w którym wzięli udział Piotr Stokowiec i Arkadiusz Woźniak. Zapowiedzieli jeden cel - Awans do Ekstraklasy!
Miedziowi również są gotowi na mecz z łódzkim zespołem.
Piłkarze jednak skupili się wyłącznie na treningu i solidnie przygotowywali się do piątkowego starcia.
Warto wspomnieć, że Łódź w tym tygodniu żyła prezentacją nowego obiektu Widzewa, który ma być budowany już od nowego roku. Planowany termin otwacia obiektu to rok 2016.
Historia spotkań między tymi byłymi mistrzami Polski oparta jest głównie o bilans meczów w ekstraklasie, który jest bardzo wyrównany, ale korzystny dla RTS: 47 meczów, 17 zwycięstw, 14 remisów, 16 porażek, gole 47:47. Widzewiacy także dwukrotnie wyeliminowali Zagłębie z Pucharu Polski.
Zagłębie tak jak wspominaliśmy to wicelider tabeli. W przeciwieńśtwie do łodzian, lubinanie śmiało celują w szybki powrót do Ekstraklasy i póki co im się to udaje. Podopieczni Stokowca nie stracili punktów od 10 spotkań i pewnie depczą po piętach liderowi z Niecieczy. W spotkaniu z Widzewem z pewnością zabraknie Borisa Godala, który wciąż jest kontuzjowany oraz Michala Papadoupoulosa, który pauzuje za kartki. Szansę na debiut możliwe dostanie Karol Żmijewski, który dołączył do pierwszego zespołu z Centralnej Ligi Juniorów.
Widzew to czerwona latarnia linii i nie dlatego, że podopieczni trenera Pawlaka najczęściej występują w czerwonych strojach, lecz dlatego, że są najgorszą drużyną w 1. lidze. Widzewiacy zamykają ligową stawkę z dorobkiem zaledwie 8 punktów w 14 spotkaniach. Łodzianie notują serię pięciu porażek z rzędu i nic nie wskazuje na to bym w piąkowym spotkaniu miałby wydarzyć się jakiś cud. Zmiana szkoleniowca z Włodzimierza Tylaka na Rafała Pawlaka miała wnieść zmiany. Fakt zmiany są, ale na gorsze. Pawlak za swojej kadencji nie zdobył jeszcze żadnego punktu. Co więcej Widzewiacy w tym sezonie nie zdołali ani razu zdobyć kompletu punktów na własnym boisku. W piątkowym spotkaniu na pewno nie wystąpi Piotr Mroziński oraz Mateusz Broź. Kto weźmie na siebie ciężar gry i spróbuje odmienić poczynania Widzewa? Zobaczymy już podczas piątkowego spotkania.