Piłka nożna
Angielska Premier League
Chelsea F.C. – Swansea City A.F.C.
4:2
finał (1:1)
13.09.2014, 16:00 • Stamford Bridge, Londyn • Tomek
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyChelsea F.C. – Swansea City A.F.C.
4:2
finał (1:1)
Gole: 45. Costa, 56. Costa, 67. Costa, 81. Remy – 11. Terry (sam.), 86. Shelvey
Kartki: 26. Amat (SWN), 32. Shelvey (SWN), 52. Taylor (SWN)
Spudłowany karny!:
Chelsea F.C.:
Courtois, Terry, Cahill, Ivanović, Azpilicueta, Fàbregas (82. Mohamed Salah), Matić, Hazard, Oscar, Diego Costa (72. Remy), Schürrle (46. Ramires).
Zmiany: Willian, Ramires, Zouma, Čech, Mohamed Salah, Filipe Luis, Rémy.
Trener:
Swansea City A.F.C.:
Fabiański, Taylor, Williams, Àngel Rangel, Jordi Amat (46. Fernandez), Routledge (66. Montero), Dyer, Sung-Yong Ki, Shelvey, Sigurðsson, Gomis (76. Bony).
Zmiany: Montero, Fernández, Tiendalli, Carroll, Bony, Tremmel, Emnes.
Trener:
Sędziowie: Kevin Friend
Widownia:
SHELVEY - 4:2
86
Bardzo ładne podanie z głębi pola do JONJO SHELVEY'A, który niczym rasowy snajper w sytuacji sam na sam pokonał Courtoisa.
REMY - 4:1
81
Hazard do Oscara, Brazylijczyk do wprowadzonego niedawno na boisko LOICA REMY, a debiutant w barwach "The Blues" pokonuje Łukasza Fabiańskiego.
COSTA - 3:1
67
Ramires miał piłkę w narożniku pola karnego, nie wiadomo czy chciał uderzyć czy podawać, ale futbolówkę na około piątym metrze przejął DIEGO COSTA i pewnie pokonał Fabiańskiego! Obrońcy Swansea stali jak figury woskowe w tej sytuacji.
COSTA - 2:1
56
Świetna kombinacyjna akcja gospodarzy! Fabregas do Hazarda, który potem ponownie odegrał do Hiszpana. Były gracz FC Barcelony dograł w pole karne, gdzie był niepilnowany DIEGO COSTA i pewnie wpakował futbolówkę do siatki. Fabiański zupełnie bez szans.
Diego COSTA - 1:1
45
Dośrodkowanie z rzutu rożnego. W polu karnym Swansea świetnie znalazł się DIEGO COSTA, który wpakował futbolówkę do bramki! Fabiański niewiele mógł zrobić w tej sytuacji.
John TERRY (sam.) - 0:1
11
Świetny rajd z piłką Sung-Yong Ki! Koreańczyk podał na skrzydło do Taylora, który zagrał piłkę wzdłuż pola karnego, tam JOHN TERRY niefortunnie wpakował futbolówkę do własnej siatki!