1:2
finał (1:0)
21.06.2024, 15:00 • Duesseldorf Arena • Grupa E • Sebastian
Słowacja – Ukraina
1:2
finał (1:0)
Gole: 17. Schranz – 54. Šaparenko, 80. Jaremčuk
Kartki: 84. Jaremčuk (UKR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 53 % : 47 %.
Strzały celne: 5:4. Strzały niecelne: 6:2. Rzuty rożne: 4:4. Spalone: 2:5. Foule: 9:11.
Słowacja:
Dúbravka – Pekarík, Vavro, Škriniar (C), Hancko (67. Suslov) – Kucka, Lobotka, Duda (60. Strelec) – Schranz (86. Sauer), Boženík (60. Bénes), Haraslin (67. Obert).
Zmiany: Ravas, Rodák – Rigo, Gyömbér, Tupta, Hrošovský, De Marco, Ďuriš, Bero, Kóša.
Trener: Francesco Calzona
Ukraina:
Trubin – Tymčyk, Zabarnyj, Matvijenko, Zinčenko – Šaparenko (90+2. Talověrov), Bražko (85. Sydorčuk), Sudakov – Jarmolenko (C) (67. Zubkov), Dovbyk (67. Jaremčuk), Mudryk (85. Malinovskyj).
Zmiany: Buščan, Lunin – Konoplja, Svatok, Stepanenko, Cygankov, Mykolenko, Bondar, Vanat, Mychajličenko.
Trener: Serhij Rebrow
Sędziowie: Michael Oliver (Anglia)
Widownia:
80
80. Roman Jaremčuk (UKR) - 1:2
80
Gola strzelił ROMAN JAREMČUK!
Ukraina na prowadzeniu w meczu ze Słowacją po odwróceniu wyniku. Zrobiło się 2:1 w Duesseldorfie. Bardzo dobre zachowanie Romana Jaremczuka w polu karnym przeciwnika, ponieważ opanował górne podanie z drugiej linii, a następnie przytomnie dziobnął piłkę obok Martina Dubravki. Rzucił się z rozpaczliwą interwencją obrońca ze Słowacji, jednak nie zdążył wygarnąć piłki zanim ta przekroczyła całym obwodem linię bramkową.
54
54. Mykola Šaparenko (UKR) - 1:1
54
Gola strzelił MYKOLA ŠAPARENKO!
Ukraina łapie oddech po wielkim falstarcie w mistrzostwach Europy. W 54. minucie doprowadziła do remisu 1:1 strzałem Mykołi Szaparenko. Pomocnik wykorzystał dogranie Ołeksandra Zinczenki w środek pola karnego. Cała akcja została rozegrana po przyspieszeniu Mychajło Mudryka, a generalnie skuteczny wypad Ukraińców był konsekwencją straty Juraja Kucki.
17
17. Ivan Schranz (SVK) - 1:0
17
Gola strzelił IVAN SCHRANZ!
Słowacja na prowadzeniu w meczu z Ukrainą. Od początku pojedynku stwarzała sobie sytuacje podbramkowe i po nieco ponad kwadransie udokumentowała przewagę golem na 1:0. Ivan Schranz główkował z bliska do siatki obok biernego Ołeksandra Zinczenki. Nie poradził sobie również na linii Anatolij Trubin i Słowacja ma czego bronić.