1:1
koniec po rz. karnych (3:4) (0:1)
17.04.2024, 21:00 • Etihad Stadium, Manchester • Ćwierćfinał • Kamil Kazmierczak (@kkazmierczak15)
Manchester City – Real Madryt
1:1
koniec po rz. karnych (3:4) (0:1)
Gole: 76. De Bruyne – 12. Rodrygo
Kartki: 59. Grealish (MAC), 61. Gvardiol (MAC), 90. Rodri (MAC) – 38. Carvajal (REA), 90+4. F. Mendy (REA)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 64 % : 36 %.
Strzały celne: 11:3. Strzały niecelne: 11:4. Rzuty rożne: 18:1. Spalone: 1:1. Foule: 15:11.
Manchester City:
Ederson – Walker (C), Dias, Akanji (112. Stones), Gvardiol – Rodri, De Bruyne (112. Kovačić) – B. Silva, Foden, Grealish (72. Doku) – Haaland (91. Álvarez).
Zmiany: Ortega, Carson – Aké, S. Gómez, Nunes, Bobb, Lewis.
Trener:
Real Madryt:
Lunin – Carvajal (110. Militão), N. Nacho (C), Rüdiger, F. Mendy – Valverde, Camavinga, Kroos (79. Modrić) – Rodrygo (84. B. Díaz), Bellingham, Vinícius Júnior (102. Vázquez).
Zmiany: Arrizabalaga, F. González – Joselu, Ceballos, F. García, Güler.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Daniele Orsato (ITA)
Asystenci: Ciro Carbone (ITA), Alessandro Giallatini (ITA)
Techniczny: Maurizio Mariani (ITA)
VAR: Massimiliano Irrati (ITA)
AVAR: Paolo Valeri (ITA)
Widownia:
1. mecz: Real Madryt - Man City 3:3
76
76. Kevin De Bruyne (MAC) - 1:1
76
Gola strzelił KEVIN DE BRUYNE!
Po wielu atakach gospodarzy mamy wyrównanie! Rodri rozrzucił piłkę na lewą stronę do Doku. Ten zdecydował się na zejście w pole karne, po chwili próbował zagrać płasko do środka, ale jego podanie przeciął Rudiger. Piłka po interwencji Niemca spadła pod nogi De Bruyne i pomocnik City od razu oddał mocny strzał, po którym futbolówka znalazła się w siatce!
12
12. Rodrygo (REA) - 0:1
12
Gola strzelił RODRYGO!
Mamy objęcie prowadzenia przez gości! Carvajal zagrał długie podanie z własnej połowy. Bellingham przyjął futbolówkę i podał do Valverde, który wypuścił swojego współpartnera na skrzydle. Ten zacentrował płasko do Rodrygo. Brazylijczyk najpierw uderzył w interweniującego Edersona, ale futbolówka wróciła pod jego nogi i tym razem udało mu się trafić do bramki gospodarzy!