Piłka nożna
Betclic 1 Liga
Lechia Gdańsk – Bruk-Bet Termalica
3:1
finał (1:0)
14.04.2024, 12:40 • Stadion Energa, Gdańsk • 27 • 27. kolejka • Norbert Czajkowski
BETFAN: 1.51 4.2 5.9 kursy aktywne: BETFAN • Kursy przedmeczowe: 1.51 - 4.2 - 5.9
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyLechia Gdańsk – Bruk-Bet Termalica
3:1
finał (1:0)
Gole: 41. Bobcek, 53. Bobcek, 90+10. Zjawiński – 90+2. Biedrzycki (kar.)
Kartki: 81. Neugebauer (LGD), 90+4. Kapić (LGD) – 62. Ambrosiewicz (BRK), 90+9. Kasperkiewicz (BRK)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 46 % : 54 %.
Strzały celne: 4:2. Strzały niecelne: 2:6. Rzuty rożne: 5:10. Spalone: 1:1. Foule: 17:14.
Lechia Gdańsk:
Sarnavskiy – Piła (48. Bugaj), Chindris, Olsson, Kałahur – Neugebauer (85. Neugebauer), Sezonienko (68. Sypek) – Kapić, D'Arrigo (68. Gueho), Mena – Bobcek (85. Zjawiński)
Zmiany: Mikułko – Brzęk, Bugaj, Koperski, Gueho, Biegański, Sypek, Fernandez, Zjawiński
Trener: Szymon Grabowski
Bruk-Bet Termalica:
Loska – Kasperkiewicz, Wolski, Radwański (83. Wróbel), Zaviiskiy, Karasek (83. Wacławek), Jakubik (46. Branecki), Trubeha (64. Fassbender), Putivtsev, Nowakowski (46. Ambrosiewicz), Biedrzycki
Zmiany: Topór – Fassbender, Dombrovskiy, Branecki, Wróbel, Wacławek, Spendlhofer, Ambrosiewicz, Jędrasik
Trener: Marcin Brosz
Sędziowie: Grzegorz Kawałko
Widownia:
90+10
Gola strzelił ZJAWIŃSKI!
Kontratak Lechii i kapitalne podanie Meny do Zjawińskiego, który pewnie wykorzystał sytuację sam na sam!
90+2
Gola z rzutu karnego zdobył Wiktor BIEDRZYCKI!
Piłka odbita od poprzeczki wpadła do siatki! Nerwowa końcówka czeka gospodarzy.
53
53. Tomas Bobcek podwyższa wynik spotkania
53
Gola strzelił Tomas BOBCEK!
Drugi w tym meczu fatalny błąd Biedrzyckiego tym razem zamieniony przez Lechię na bramkę. Mena po odbiorze zagrał do Bobceka, który zachował ogromny spokój w polu karnym, przełożył rywala i ponownie pokonał Loskę!
41
41. Świetna akcja bramkowa Lechii Gdański
41
Gola strzelił Tomas BOBCEK!
Akcja "stadiony świata"! Trzy kolejne podania z pierwszej piłki i po ostatnim z nich w sytuacji sam na sam znalazł się Tomas Bobcek. Tym razem Słowak nie miał problemu z pokonaniem Tomasza Loski!