2:1
finał (0:1)
03.10.2023, 15:00 • Orgiejów, Mołdawia • Info o zminach stanu (Adam Ka)
Polska – Szwecja
2:1
finał (0:1)
Gole: 81. Pietuszewski, 86. Jasiak – 27. Jönsson (kar.)
Kartki: 25. Popielec (POL), 90+1. Dziewiatowski (POL) – 54. Kurtulus (SWE), 84. Magnusson (SWE), 90+1. Karlsson (SWE)
Spudłowany karny!:
Polska:
Jeleń – Jaroszuk (75. Potulski), Kriegler, Szwiec, Pietuszewski, Popielec (46. Jasiak), Dziewiatowski (C), Adkonis, D. Mazurek (46. Baniowski), Pawlowski (64. Sarapata), Mras (64. Izunwanne).
Zmiany: Śliczniak – Busz, Kaczemba, B. Mazurek.
Trener: Rafał Lasocki.
Szwecja:
Persson – Antiwi, Kurtulus (C), Magnusson (88. Olsson), Dahlin – Ajdin (76. Lantz), Nordvall – Jonson, Ljungkull (88. Hilvenius), Bozicevic (66. Karlsson) – Staykov (76. Ponce).
Zmiany:
Trener: Roger Franzén.
Sędziowie:
Sędzia główny: Tim Marshall (NIR).
Sędzia liniowy 1: Georgios Argyropoulos (NIR).
Sędzia liniowy 2: Sergiu Bogdan (MDA).
Sędzia techniczny: Igor Bosca (MDA).
Widownia:
86
Strzelcem bramki HUBERT JASIAK.
Fatalnie wyprowadzają piłkę z linii obronnej Szwedzi, którzy w końcu się pogubili i źle podali futbolówkę, co wykorzystał z "zimną krwią" HUBERT JASIAK, który po przejęciu piłki podniósł głowę, zobaczył jak jest ustawiony bramkarz i mocnym strzałem po koźle trafił do bramki rywala dając Polsce prowadzenie 2:1. Drugi gol biało-czerwonych w ciągu pięciu minut i obraz gry całkowicie odmieniony wraz z wynikiem!
81
Strzelcem bramki OSKAR PIETUSZEWSKI.
Rzut rożny egzekwowany przez Polaków i najpierw strzał z kilku metrów blokuje jeden ze Szwedów, a nastepnie piłka wypada w okolice pogranicza pola karnego, gdzie dopada do niej rozpędzony OSKAR PIETUSZEWSKI i siłowym strzałem trafia do bramki przeciwnika tuż przy prawym słupku. Potwierdzają tym trafieniem na 1:1 biało-czerwoni swoją przewagę nad rywalem w ostatnich minutach tego starcia!
27
Bramkę z rzutu karnego zdobywa NEO JÖNSSON.
Ze spokojem na kilka kroków podbiega do piłki z numerem "7" na koszulce reprezentant Szwecji do lat 17 NEO JÖNSSON i bardzo mocno uderza piłkę w prawą stronę bramki Polaków, gdzie między słupkami dobrze wyczuł to uderzenie, ale nie zdołał przerwać toru lotu piłki bramkarz polskiej kadry Mateusz Jeleń!