Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Stal Mielec – Śląsk Wrocław
3:1
finał (1:0)
12.08.2023, 15:00 • Stadion MOSiR, Mielec • Runda 4 • Tomek
STS: 2.8 3.1 2.7 kursy aktywne: STS • Kursy przedmeczowe: 2.8 - 3.1 - 2.7
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyStal Mielec – Śląsk Wrocław
3:1
finał (1:0)
Gole: 45. Hinokio, 53. Hinokio, 55. Trąbka – 90+3. Expósito (kar.)
Kartki: 39. Ehmann (SMI), 90. Getinger (SMI), 90+2. Pajnowski (SMI) – 19. Petkov (SLA)
Spudłowany karny!: 36. Wlazło (SMI), bramkarz Trelowski obronił
Stal Mielec:
Kochalski – Pajnowski, Matras, Ehmann – Getinger, Wlazło (90+4. Ferreira Santos), Trąbka (69. Guillaumier), Gerstenstein (69. M. Stępień) – Hinokio (78. Wołkowicz), Domański – Szkurin (90+4. Meriluoto).
Zmiany: Jałocha – Esselink, Wolsztyński.
Trener: Kamil Kiereś
Śląsk Wrocław:
Trelowski – Konczkowski, Bejger, Petkov, Jastrzembski (57. Szwedzik) – Olsen (83. Lewkot), Schwarz – Samiec-Talar (46. Zylla), Leiva (57. Borys), Żukowski (83. Kurowski) – Expósito.
Zmiany: Leszczyński – Rzuchowski, Ince, Paluszek.
Trener: Jacek Magiera
Sędziowie: Krzysztof Jakubik (Siedlce).
Widownia:
90+3
90+3. Erik EXPÓSITO - 3:1
90+3
Bramkę z rzutu karnego zdobywa ERIK EXPÓSITO.
Honorowe trafienie dla ekipy Jacka Magiery. Pewnie wykonana jedenastka przez Erika Exposito.
55
55. Michał TRĄBKA - 3:0
55
Strzelcem bramki MICHAŁ TRĄBKA.
Zabójcze dwie minuty dla gości! Stal prowadzi już 3:0! Domański podaje do Trąbki, który bardzo ładnie uderzył z czternastego metra! Piłka skozłowała przed Trelowskim i wpadła do siatki!
53
53. Koki HINOKIO - 2:0
53
Strzelcem bramki KOKI HINOKIO.
To jest mecz Kokiego Hinokio! Trudno powiedzieć, czy to było wycofanie piłki przez kolegę, czy zablokowane zagranie i piłka trafiła pod nogi Japończyka. Pomocnik Stali uderzył z dwunastego metra i ponownie pokonał Trelowskiego. Można sobie zadać pytanie, czy golkiper wrocławian nie mógł ponownie zachował się lepiej w tej sytuacji.
45
45. Koki HINOKIO - 1:0
45
Strzelcem bramki KOKI HINOKIO.
Co tutaj się wydarzyło?! Wydawało się, że Koki Hinokio podjął fatalną decyzję i pośpieszył się ze strzałem z dystansu. Fatalnie zachował się jednak Kacper Trelowski, który chyba myślał, że piłka opuści plac gry, a ta wpadła do siatki.