Korona Kielce – Górnik Zabrze

1:2

finał (1:1)

Statystyki Gamecenter

Statystyki konkurencji

18.09.2022, 12:30 • Stadion Miejski, Kielce • 10 • 10. kolejka • Sebastian

Dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje. (14:36:52)

Posiadanie piłki: 40% : 60%.
Strzały na bramkę: 4:4.
Strzały niecelne: 8:6.
Rzuty rożne: 5:4.
Spalone: 0:2.
Faule: 15:12.

Górnik Zabrze lepszy 2:1 w Kielcach. Co prawda goście stracili pierwszego gola po uderzeniu Jakuba Łukowskiego, ale następnie odwrócili wynik strzałami bohatera meczu Kenjiego Okunukiego.

90+6

Koniec meczu.

90+6

Lukas Podolski tym razem wybrał się z rajdem przez prawie całe boisko. Nie dogonił go Konrad Forenc, ale ostatecznie zablokował Marcin Szpakowski.

90+4

Jeszcze beniaminek próbuje przedostać się do bramki przeciwnika, wygląda to nieco rozpaczliwie.

90+3

Uderzenie Lukasa Podolskiego zostało zablokowane, co ułatwiło powstrzymanie piłki Konradowi Forencowi.

90+2

Podanie świetnie dryblującego Lukasa Podolskiego do Norberta Wojtuszka. Uderzenie po położeniu Dawida Błanika w słupek. Jeszcze futbolówka odbiła się od jednego z gospodarzy, ale ponownie tylko zatańczyła w pobliżu linii bramkowej!

90+1

Korona Kielce musi podjął maksymalne ryzyko, ponieważ pozostało zaledwie kilka minut na dogonienie przeciwnika.

Doliczone sześć minut do podstawowego czasu.

Nieudane dogranie Erika Janży z rzutu wolnego podyktowanego za przewinienie na Lukasie Podolskim.

Również uderzenie Roberta Dadoka było dalekie od perfekcyjnego.

Dośrodkowanie z prawego skrzydła spowodowało lądowanie piłki na stopie Lukasa Podolskiego. Potężne uderzenie z woleja, ale w kompletnie niewymarzonym kierunku.

Pozostało zaledwie pięć minut podstawowego czasu.

Energiczne podejście wysokim pressingiem. Próba wywarcia presji na przeciwniku i dzięki temu odebrania piłki w pobliżu jego pola karnego. Posiadająca futbolówkę drużyna musi mieć się na baczności przy wykonywaniu każdego podania.

Sasa Balić napomniany żółtą kartką za przewinienie na boku boiska.

Festiwal zmian, ale nie zmienia się wynik spotkania. To oznacza, że Górnik Zabrze jest coraz bliżej odniesienia zwycięstwa na terenie beniaminka.

Zmiana w drużynie Górnik Zabrze:
z boiska schodzi Piotr Krawczyk, na boisku pojawia się Szymon Włodarczyk.

Zmiana w drużynie Górnik Zabrze:
z boiska schodzi Kanji Okunuki, na boisku pojawia się Robin Kamber.

Miłosz Trojak napomniany żółtą kartką za przerwanie ataku przeciwnika zagraniem ręką.

Zmiana w drużynie Korona Kielce:
z boiska schodzi Łukasz Sierpina, na boisku pojawia się Jewgienij Szykawka.

Zmiana w drużynie Górnik Zabrze:
z boiska schodzi Blaž Vrhovec, na boisku pojawia się Lukas Podolski.

Zmiana w drużynie Górnik Zabrze:
z boiska schodzi Paweł Olkowski, na boisku pojawia się Norbert Wojtuszek.

Pozostał obu zespołom kwadrans podstawowego czasu.

Mocniej spieszy się przegrywającym gospodarzom i absolutnie trudno się temu dziwić.

Gra została wznowiona po przerwie spowodowanej urazem Kryspina Szcześniaka.

Zespół gospodarzy spokojnie wymienił podania na własnej połowie boiska. Nie spieszył się tym razem ze swoim rozegraniem, dlatego rywale mieli czas na rozstawienie się w defensywie.

Adam Deja napomniany żółtą kartką za ostre wejście w nogi przeciwnika.

Zmiana w drużynie Korona Kielce:
z boiska schodzi Oskar Sewerzyński, na boisku pojawia się Marcin Szpakowski.

Zmiana w drużynie Korona Kielce:
z boiska schodzi Dalibor Takáč, na boisku pojawia się Adam Deja.

Zmiana w drużynie Korona Kielce:
z boiska schodzi Jakub Łukowski, na boisku pojawia się Luka Zarandia.

Zmiana w drużynie Górnik Zabrze:
z boiska schodzi Jean Mvondo, na boisku pojawia się Aleksander Paluszek.

Erik Janża napomniany żółtą kartką za odkopnięcie piłki i czeka go pauza po przerwie reprezentacyjnej.

Zbyt spokojne rozegranie przegrywającego zespołu i futbolówka została wycofana aż do Konrada Forenca.

Teraz to Korona Kielce musi martwić się odrabianiem strat do przeciwnika.

Gol dla Górnika Zabrze!
Strzelcem bramki KANJI OKUNUKI.

Górnik Zabrze na prowadzeniu po odwróceniu wyniku. Kanji Okunuki z drugim trafieniem do bramki Korony Kielce. Akcja bramkowa przeprowadzona na lewej stronie boiska, a Japończyk technicznie dostawił stopę do podania Piotra Krawczyka!

Spore opóźnienie względem harmonogramu, a ponadto mnożą się kolejne przewinienia i wynikające z nich przerwy spowodowane urazami.

Podanie w centrum pola karnego kielczan, a stamtąd uderzenie którego dokładność pozostawiała bardzo dużo do życzenia.

Ponownie przerwa spowodowana niebezpiecznie wyglądającym urazem Sasy Balicia.

Wymiana podań w bocznym sektorze boiska. Goście nie znaleźli tam miejsca na wykonanie dośrodkowania, ani oddanie strzału, dlatego przenieśli ciężar gry na przeciwne skrzydło.

Nieudane rozegranie zawodników Korony Kielce na obrzeżach pola karnego przeciwnika.

W wyniku niebezpiecznego zderzenia z Robertem Dadokiem ucierpiał Sasa Balić wewnątrz własnego pola karnego.

Pierwsza niebezpieczna akcja po przerwie została przeprowadzona przez kielczan, ale zakończyła się ona zablokowanym uderzeniem.

Zmiana w drużynie Korona Kielce:
z boiska schodzi Jacek Podgórski, na boisku pojawia się Dawid Błanik.

Druga połowa rozpoczęta.

Pozostało oczekiwać na wznowienie spotkania w Kielcach.

Bardzo długa pierwsza połowa w Kielcach. Korona remisuje po znacznie ponad 45 minutach 1:1 z Górnikiem Zabrze. Drużyna z województwa śląskiego odpowiedziała wyrównaniem w doliczonym czasie na wcześniejszego gola Jakuba Łukowskiego.

45+10

Pierwsza połowa skończona.

45+9

Dogorywa pierwsza połowa i nie zanosi się na zdobycie prowadzenia przez którąkolwiek z drużyn.

45+8

Żadnemu zawodnikowi Górnika Zabrze nie udało się oddać uderzenia w kierunku bramki beniaminka po dośrodkowaniu Pawła Olkowskiego.

45+6

Psikus polega na tym, że ostatecznie doliczonych jest 10 minut, a nie sześć, jak początkowo ogłosili realizatorzy transmisji telewizyjnej.

45+3

Korona Kielce musi już zapomnieć o swoim prowadzeniu.

45+1

Gol dla Górnika Zabrze!
Strzelcem bramki KANJI OKUNUKI.

Górnik Zabrze doprowadził do remisu w doliczonym czasie! Kanji Okunuki jak jednoosobowa armia. Sam sobie zrobił przewagę w polu karnym, sam sobie asystował i sam strzelił do bramki. Po drodze nieudanie interweniowali Konrad Forenc oraz Miłosz Trojak!

Doliczone sześć minut do podstawowego czasu.

Kilku kielczan miało ochotę na pokonanie uderzeniem bramkarza Górnika Zabrze, ale ostatecznie zostali oni rozpaczliwie zablokowani.

Zamieszanie, ponieważ gospodarze nie wiedzieli, jakim ostatecznie stałym fragmentem gry wznowią rywalizację.

Akcja kielczan została przerwana, ponieważ zdaniem sędziów piłka opuściła całym obwodem boisko.

Tym razem przerwa w grze jest spowodowana niebezpiecznie wyglądającym ciosem piłką w twarz Dalibora Takaca.

Gra oficjalnie wznowiona i będzie około 10 doliczonych minut w pierwszej połowie meczu.

Piłkarze powrócili na boisko i zamierzają wznowić rywalizację na kieleckim stadionie.

W Kielcach szczęśliwi ludzie, ponieważ mają czas na przeciąganie meczu w nieskończoność.

Piłkarze zeszli do szatni, więc czeka nas dłuższa przerwa. W transmisji telewizyjnej tradycyjnie niewiele widać.

Trenerzy wykorzystali pauzę na przekazanie wskazówek taktycznych swoim podopiecznym.

Przerwa spowodowana po pierwsze urazem Miłosza Trojaka, a po drugie zadymieniem stadionu racami.

Dwa kwadranse spotkania za zespołami.

Ostra, ale zgodna z przepisami piłkarskimi konfrontacja Sasy Balicia z Robertem Dadokiem.

Ponowienie ataku przez kielczan i uderzenie Miłosza Trojaka poleciało prosto w dobrze ustawionego bramkarza Górnika Zabrze.

Nieudana kombinacja zaproponowana przez podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego na obrzeżach pola karnego przeciwnika.

Gra wznowiona i wszyscy piłkarze są gotowi do kontynuowania rywalizacji w pierwszym z niedzielnych meczów w PKO Ekstraklasie.

Przerwa w grze spowodowana niebezpiecznie wyglądającym zderzeniem zawodników za mocno skoncentrowanych na piłce.

Gra wznowiona i Korona Kielce jest na prowadzeniu w rywalizacji z Górnikiem Zabrze.

Sytuacja analizowana przez sędziego, możliwe anulowanie gola.

Gol dla Korony!
Strzelcem bramki JAKUB ŁUKOWSKI.

Pachniało golem od początku meczu i to Korona Kielce znalazła metodę na wpakowanie piłki do bramki przeciwnika. W polu karnym najbardziej przytomnie zachował się Jakub Łukowski i kompletnie niepilnowany oddał uderzenie do sieci!

Na zakończenie pierwszego kwadransa spotkania powstrzymana została szarża indywidualna Jakuba Łukowskiego.

Rozczarowanie Jacka Podgórskiego, ponieważ nie udało mu się wepchnąć futbolówki z bliska do bramki przeciwnika.

Korona Kielce rozpoczęła spotkanie energicznie, ale od kilku minut Górnik Zabrze z łatwością przedostaje się pod bramkę beniaminka.

Mocne uderzenie w okienko bramki i jest piłka w sieci, ale nie ma gola Górnika Zabrze z powodu wcześniejszego spalonego. Bardzo poważne ostrzeżenia dla podopiecznych Leszka Ojrzyńskiego!

Indywidualna szarża Roberta Dadoka wsparta przez Piotra Krawczyka i ponownie podniosła się temperatura w pobliżu bramki Konrada Forenca.

Odpowiedzieli pierwszym niebezpiecznym atakiem piłkarze Górnika Zabrze, ale poradzili sobie już w pobliżu własnej bramki gospodarze.

Podanie w pole karne do rozpędzonego Bartosza Śpiączki, a ten pod naporem defensora poczęstował bramkarza Górnika Zabrze płaskim uderzeniem.

Nieco aktywniejsi w atakowaniu na początku meczu są podopieczni Leszka Ojrzyńskiego.

Sasa Balić nie zdołał wykorzystać dośrodkowania, ponieważ piłka została zagrana z bocznego sektora boiska nieco zbyt wysoko.

Korona Kielce w klasycznych złocisto-krwistych strojach, a Górnik Zabrze w białych strojach z delikatnymi, ciemnymi elementami.

Mecz się właśnie rozpoczął.

Składy:

Korona Kielce: Forenc (C) – Danek, Trojak, Zebić, Balić – Łukowski, Sewerzyński, Takáč, Podgórski – Sierpina, Śpiączka.
Rezerwowi: Zapytowski – Frączczak, Jac. Kiełb, Deaconu, Błanik, Szpakowski, Deja, Zarandia, Szykawka.
Trener: Leszek Ojrzyński

Górnik Zabrze: Broll – Szcześniak, Kotzke, Jensen – Olkowski, Mvondo, Vrhovec, Janża (C) – Dadok, Okunuki – Krawczyk.
Rezerwowi: Bielica – Paluszek, Pacheco, Podolski, Cholewiak, Wojtuszek, Kamber, Włodarczyk, Maroša.
Trener: Bartosch Gaul

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław).

Zapraszamy na relację na żywo z meczu PKO Ekstraklasy w Kielcach. Korona zmierzy się w nim z Górnikiem Zabrze. Pierwszy gwizdek Damiana Sylwestrzaka w niedzielę o godzinie 12:30.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 12:30.

Korona Kielce – Górnik Zabrze

1:2

finał (1:1)

Powrót do relacji

Gole: 16. Łukowski – 45+1. Okunuki, 57. Okunuki

Kartki: 68. Deja (KRN), 78. Trojak (KRN), 83. Balić (KRN) – 63. Janża (GOR)

Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
Strzały celne: 4:4. Strzały niecelne: 8:6. Rzuty rożne: 5:4. Spalone: 0:2. Foule: 15:12.

Korona Kielce: Forenc (C) – Danek, Trojak, Zebić, Balić – Łukowski (65. Zarandia), Sewerzyński (65. Szpakowski), Takáč (65. Deja), Podgórski (46. Błanik) – Sierpina (77. Szykawka), Śpiączka.
Zmiany: Zapytowski – Frączczak, Jac. Kiełb, Deaconu.
Trener: Leszek Ojrzyński

Górnik Zabrze: Broll – Szcześniak, Kotzke, Jensen – Olkowski (77. Wojtuszek), Mvondo (65. Paluszek), Vrhovec (77. Podolski), Janża (C) – Dadok, Okunuki (81. Kamber) – Krawczyk (81. Włodarczyk).
Zmiany: Bielica – Pacheco, Cholewiak, Maroša.
Trener: Bartosch Gaul

Sędziowie: Damian Sylwestrzak (Wrocław)