1:3
finał (0:2)
02.05.2022, 16:00 • PGE Narodowy, Warszawa • Finał • Sebastian
Lech Poznań – Raków Częstochowa
1:3
finał (0:2)
Gole: 52. Amaral – 6. Gutkovskis, 36. Wdowiak, 77. Ivi Lopez
Kartki: 57. Rebocho (LPO), 62. Skóraś (LPO), 90. Milić (LPO) – 43. Wdowiak (RAK) 88. Arak (RAK)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 66 % : 34 %.
Strzały celne: 2:5. Strzały niecelne: 13:5. Rzuty rożne: 9:1. Spalone: 1:0. Foule: 11:12.
Lech Poznań:
Van der Hart – Pereira (46. Amaral), Satka, Milić, Rebocho, Murawski (73. Tiba), Karlstroem (85. Kwekweskiri), Skóraś, Kownacki (73. Ba Loua), Kamiński (78. Marchwiński). Ishak.
Zmiany: Bednarek – Douglas, Kędziora, Marchwiński, Amaral, Tiba, Skrzypczak, Kwekweskiri, Ba Loua.
Trener: Maciej Skorża
Raków Częstochowa:
Trelowski – Tudor, Petrasek, Arsenić – Sorecsu (46. Długosz), Papanikolau, Lederman, Kun – Wdowiak (72. Niewulis), Ivi Lopez (83. Arak) – Gutkovskis (72. Musiolik).
Zmiany: Kovacević – Niewulis, Musiolik, Arak, Koczergin, Czyż, Długosz, Cebula, Gwilia.
Trener: Marek Papszun
Sędziowie: Szymon Marciniak (Płock)
Widownia:
77
77. Ivi LOPEZ - 1:3
77
Strzelcem bramki IVI LOPEZ.
Ivi Lopez ponownie w pierwszoplanowej roli w meczu Rakowa Częstochowa! Wymiana podań z Franem Tudorem, balans ciałem mylący dla przeciwników i płaskie uderzenie w narożnik bramki z kilkunastu metrów. Drużyna Marka Papszuna na prowadzeniu 3:1 w finale Fortuna Pucharu Polski!
52
52. Joao AMARAL - 1:2
52
Strzelcem bramki JOAO AMARAL.
Lech Poznań złapał kontakt z przeciwnikiem! 1:2! Maciej Skorża wprowadził z ławki rezerwowych na boisko Joao Amarala, a ten przytomnie strącił piłkę do bramki w zamieszaniu. Wykorzystał on wcześniejsze uderzenie Dawida Kownackiego.
36
36. Mateusz WDOWIAK - 0:2
36
Strzelcem bramki MATEUSZ WDOWIAK.
Zabójcze są kontrataki Rakowa Częstochowa! 2:0 w Warszawie. Mateusz Wdowiak pokonał Mickeya van der Harta miękkim uderzeniem w sytuacji sam na sam. W idealnym momencie podanie Iviego Lopeza i nie było tam mowy o spalonym.
6
6. Vladislavs GUTKOVSKIS - 0:1
6
Strzelcem bramki VLADISLAVS GUTKOVSKIS.
Raków na prowadzeniu w finale Pucharu Polski! Tak to się rozpoczyna rewelacyjnie dla zespołu z Częstochowy! Podanie na wolne pole do Vladislavsa Gutkovskisa, a ten opanował piłkę, w starciu jeden na jednego z Lubomirem Satką wypracował sobie miejsce do oddania strzału. Piłka kopnięta prawą stopą trafiła do siatki przy dalszym słupku w bramce Mickeya Van der Harta!