Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Wisła Płock – Górnik Łęczna
3:1
finał (3:1)
06.03.2022, 12:30 • Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock • 24. kolejka • Piotr Grabowski (@@19pjotr93)
STS: 2.0 3.35 4.0 kursy aktywne: STS • Kursy przedmeczowe: 2.0 - 3.35 - 4.0
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyWisła Płock – Górnik Łęczna
3:1
finał (3:1)
Gole: 10. Szwoch, 29. Wolski, 42. Sekulski – 22. Gąska
Kartki: 62. Rzeźniczak (PLO), 86. Zbozień (PLO) – 31. Gol (LCZ) 68. Sekulski (PLO)
Spudłowany karny!:
Wisła Płock:
Kamiński – Michalski, Rzeźniczak, Tomasik, Rasak – Wolski (72. Gerbowski), Szwoch (90+1. Walczak), Furman (81. Zbozień), Cielemięcki (72. Lesniak) – Vallo (81. Tuszyński), Sekulski.
Zmiany: Gerbowski, Lesniak, Zbozień, Tuszyński, Walczak.
Trener:
Górnik Łęczna:
Gostomski – Leândro, Gerson, Rymaniak, Dziwniel (65. Krykun) – Gol (76. Michał Mak), Drewniak (46. Goliński), Eyenga-Lokilo, Gąska (85. Kalinkowski) – Wędrychowski (46. Serrano), Śpiączka.
Zmiany: Goliński, Serrano, Krykun, Michał Mak, Kalinkowski.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
90+1
86
85
81
Zmiana w drużynie Wisła Płock: z boiska schodzi Dominik Furman, na boisku pojawia się Damian Zbozień.
76
72
Zmiana w drużynie Wisła Płock: z boiska schodzi Rafal Wolski, na boisku pojawia się Fryderyk Gerbowski.
68
65
62
46
Zmiana w drużynie Górnik Łęczna: z boiska schodzi Szymon Drewniak, na boisku pojawia się Michał Goliński.
42
42. Łukasz SEKULSKI - 3:1
42
Wolski zgrywa w pole karne, gdzie świetnie ustawiony jest ŁUKASZ SEKULSKI, który pewnym strzałem z bliska trafia niemalże do pustej bramki gości!
31
29
29. Rafal WOLSKI - 2:1
29
No i mamy kolejną bramkę, teraz indywidualna akcja RAFAŁA WOLSKIEGO, który w końcu decyduje się na świetny strzał z okolic 16 metra, którym nie daje szans Gostomskiemu!
22
22. Damian GĄSKA - 1:1
22
No i mamy wyrównanie! DAMIAN GĄSKA otrzymuje podanie od Janusza Gola w polu karnym, bez zawahania decyduje się na uderzenie, a piłka przy słupku wpada do siatki!
10
10. Mateusz SZWOCH - 1:0
10
No i mamy otwarcie wyników. Indywidualna akcja MATEUSZA SZWOCHA, który przebiega z piłką kilkadziesiąt metrów, w końcu z 16 metra strzela i nie daje szans Gostomskiemu!