0:4
finał (0:1)
06.08.2021, 18:00 • Stadion Górnika, Łęczna • 3. runda • Krzysztof
STS: 2.9 3.1 2.6 kursy aktywne: STS • Kursy przedmeczowe: 2.9 - 3.1 - 2.6
Górnik Łęczna – Warta Poznań
0:4
finał (0:1)
Gole: 17. Zreľák, 52. Corryn, 61. Corryn, 90+2. Grzesik
Kartki: 87. Pajnowski (LCZ) – 32. Grzesik (WAR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
Strzały celne: 4:6. Strzały niecelne: 3:3. Rzuty rożne: 1:6. Spalone: 1:1. Foule: 19:16.
Górnik Łęczna:
Gostomski (C) – Szcześniak, Baranowski, Midzierski (59. Pajnowski), Leândro – Michał Mak (77. Jagiełło), Gol, Cierpka (59. Kalinkowski), Krykun – Śpiączka (77. Wojciechowski), Banaszak.
Zmiany: Nowaczek – Pajnowski, Tkacz, Rymaniak, Goliński, Wojciechowski, Kalinkowski, Dziwniel, Jagiełło.
Trener:
Warta Poznań:
Lis – Grzesik, Ivanov, Ławniczak, Matuszewski – Corryn (73. Rodriguez), Czyżycki, Kupczak, Czyz (77. Kuzimski), Jakóbowski (C) (86. Fiedosewicz) – Zreľák (86. Sopoćko).
Zmiany: Prange – Kiełb, Kieliba, Rodriguez, Kuzimski, Fiedosewicz, Sangowski, Burman, Sopoćko.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Paweł Malec
Widownia:
90+2
90+2. Jan GRZESIK - 0:4
90+2
Strzelcem bramki JAN GRZESIK.
Wysokie dośrodkowanie gości z prawego skrzydła. O górną piłkę dwukrotnie zawalczył Ławniczak, a na koniec dołożył jeszcze głowę Grzesik i to on jest zdobywcą czwartego gola!
61
61. Milan CORRYN - 0:3
61
Strzelcem bramki MILAN CORRYN.
Co za mecz Corryna. Dwa trafienia i asysta! Po dośrodkowaniu Zrelaka najpierw kolanem odgrywał Ivanov, a po chwili jeszcze głową odbił Ławniczak. Futbolówka trafiła pod nogi Corryna, który ładnie przymierzył z woleja!
52
52. Milan CORRYN - 0:2
52
Strzelcem bramki MILAN CORRYN.
Katastrofalny błąd Midzierskiego! Corryn przechwytuje futbolówkę, wbiega w pole karne, aby sam na sam rozprawić się z Gostomskim! Gospodarze myślami byli chyba jeszcze przy analizie VAR, a Midzierski kompletnie stracił głowę.
17
17. Adam ZREĽÁK - 0:1
17
Strzelcem bramki ADAM ZREĽÁK.
Świetna kontra Warty! Szybko po przechwycie wymienili się podaniami i znaleźli przed szesnastką rywali. Na koniec Corryn wypuścił Zrelaka, a ten strzałem po ziemi pokonał Gostomskiego!