Błękitni Stargard – Znicz Pruszków

2:3

finał (0:2)

Statystyki

22.11.2020, 13:00 • Stadion Miejski, Stargard • 14 • 14. kolejka • Sebastian

Dziękuję za wspólnie spędzony czas i zapraszam na następne relacje. (14:59:03)

Posiadanie piłki: 58% : 42%.
Strzały na bramkę: 9:9.
Strzały niecelne: 5:5.
Rzuty rożne: 12:6.
Spalone: 0:3.
Faule: 12:23.

Znicz Pruszków odniósł zwycięstwo 3:2 i dzięki niemu wyprzedził pokonanego przeciwnika w tabeli. Kluczowym zawodnikiem przyjezdnych był Krystian Tabara, który w pierwszej połowie oddał dwa uderzenia do bramki Dominika Sasiaka. Po jego zejściu z boiska gra nie wyglądała równie dobrze i na szczęście dla nich padła jeszcze bramka Macieja Wichtowskiego. Po niej nawet szalony atak gospodarzy w ostatnich minutach nie odebrał kompletu punktów Zniczowi. Błękitni walczyli do końca, mimo osłabienia z powodu czerwonej kartki dla Krystiana Kujawy, ale zapunktować nie zdołali.

90+4

Koniec meczu.

90+3

Uderzenie w kierunku bramki przyjezdnych, ale niecelne i zapewne głęboko odetchnął Jan Jurczak. Za końcówkę spotkania należy się ogromna nagana przyjezdnym, ale komplet punktów trafi ostatecznie na ich konto.

90+1

Wielki powrót z piłkarskich zaświatów gospodarzy jest jeszcze możliwy, ale futbolówka znajduje się w posiadaniu zespołu z województwa mazowieckiego.

Doliczony czas.

Jakub Ostrowski napomniany żółtą kartką za zbyt agresywną próbę odebrania piłki na połowie przeciwnika.

Jan Jurczak napomniany żółtą kartką za przesadnie długie wznawianie gry.

Gol dla Błękitnych!
Strzelcem bramki MATEUSZ BOCHNAK.

Trudno uwierzyć w to, co wydarzyło się w ostatnich minutach. Trafienie kontaktowe osłabionych gospodarzy, a jeszcze niedawno absolutnie nic nie zapowiadało problemów przyjezdnych. Znicz Pruszków dostaje jednak karę za rozprężenie.

Gol dla Błękitnych!
Strzelcem bramki JAKUB OSTROWSKI.

Jeszcze walczą do końca o jakikolwiek punkt gospodarze. Niespodziewanie może być interesująco w ostatnich minutach meczu. Jakub Ostrowski strzelił pierwszego gola drużynie z Pruszkowa.

Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Tarnowski, na boisku pojawia się Rackiewicz.

Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Zjawiński, na boisku pojawia się Proczek.

Jeszcze dwie zmiany zostaną zaproponowane przez szkoleniowca Znicza Pruszków.

Nie po raz pierwszy w sezonie stargardzianie dostali lanie na własnym stadionie. Obiekt między ulicami Ceglaną oraz Bułgarską absolutnie nie jest twierdzą Błękitnych. Jest on grabiony coraz częściej.

Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Gabrych, na boisku pojawia się Kubicki.

Gol dla Znicza!
Strzelcem bramki MACIEJ WICHTOWSKI.

To trafienie rozwiewa jakiekolwiek wątpliwości co do tego, która drużyna zdobędzie komplet punktów. Maciej Wichtowski w swoim stylu znalazł się w polu karnym przeciwnika przy okazji stałego fragmentu gry i pomógł swoim kompanom.

Mniej niż kwadrans nadziei Błękitnych Stargard, a futbolówka w posiadaniu grającego z przewagą zawodnika w polu Znicza Pruszków.

Musieli popracować w defensywie piłkarze z Mazowsza. Ciasno ustawieni oraz skoncentrowani nie pozwolili przeciwnikom na wypracowanie sobie pozycji do oddania uderzenia.

Żwawa wymiana podań zespołu z województwa zachodniopomorskiego, jednak został powstrzymany zanim jakikolwiek z zawodników złożył się do oddania uderzenia. Czujni w tej sytuacji byli gracze z Pruszkowa.

Pozostało 20 minut podstawowego czasu i absolutnie nic nie wskazuje na przełom w zbliżającej się do końca konfrontacji. Znicz Pruszków ma bezpieczne prowadzenie i potrafi nim zarządzać.

Zmiana w drużynie Błękitni Stargard: z boiska schodzi Brzeziański, na boisku pojawia się Starzycki.

Zmiana w drużynie Błękitni Stargard: z boiska schodzi Kaczmarek, na boisku pojawia się Ryk.

Błękitni Stargard w posiadaniu piłki. Wymiana podań w bezpiecznej dla gospodarzy odległości od bramki Jana Jurczaka. Coraz więcej wskazuje na czyste konto młodego zawodnika.

Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Tabara, na boisku pojawia się Zagórski.

Goście wymienili żwawo podania w centrum boiska, ale nie przedostali się przez obrońców zespołu Tomasza Grzegorczyka. Niebawem popełnili stratę na połowie przeciwnika.

Kwadrans po przerwie nie przyniósł jakiegokolwiek przełomu na stadionie w Stargardzie. Gospodarze zaatakowali, ale ich uderzenie zostało zablokowane. Zmęczenie w ich obozie będzie narastać.

Dobra próba, ale została zablokowana przez ciasno ustawionych na linii pola karnego obrońców Znicza Pruszków. Gospodarze muszą budować atak od początku.

Tomasz Kaczmarek napomniany żółtą kartką za kolejne ostre przewinienie. Nie brakuje kartoników.

Zmiana w drużynie Błękitni Stargard: z boiska schodzi Mosakowski, na boisku pojawia się Niedojad.

Szukali piłkarze ze Stargardu sposobu na zagrożenie bramce przeciwnika. Agresywnym pressingiem w centralnej części boiska zostali zaatakowani przez przeciwnika.

Bartłomiej Faliszewski napomniany żółtą kartką niedługo po wejściu na boisko z ławki rezerwowych.

Mateusz Bochnak napomniany żółtą kartką za kolejne przewinienie.

Krystian Tabara napomniany żółtą kartką za popełnienie ostrego przewinienia.

Zmiana w drużynie Znicz Pruszków: z boiska schodzi Hrnciar, na boisku pojawia się Faliszewski.

Druga połowa rozpoczęta.

Pierwsza połowa zdecydowanie dla Znicza Pruszków, który ma nieomal w garści komplet punktów. Drużyna z województwa mazowieckiego zdobyła dwubramkowe prowadzenie dzięki uderzeniom Krystiana Tabary, a na dodatek po przerwie będzie rywalizować nadal w jedenastu przeciwko dziesięciu gospodarzom.

Pierwsza połowa skończona.

Daleki wykop Dominika Sasiaka na połowę przeciwnika. Rozgorzała tam zażarta rywalizacja o przechwycenie drugiej piłki. W zasadzie bez rozstrzygnięcia, ponieważ niebawem gra została przerwana gwizdkiem przez sędziego z powodu faulu.

Znicz Pruszków nie pozwolił na opanowanie piłki skrzydłowemu przeciwnika. Długo szybowało crossowe podanie i był czas na zwarcie szyków obronnych w wykonaniu przyjezdnych.

Trudno o jakikolwiek optymizm w obozie gospodarzy. Sytuacja stargardzian jest krytyczna, natomiast Znicz Pruszków czuje się wyśmienicie na boisku i nie zamierza wypuścić z rąk kompletu punktów.

Gol dla Znicza!
Strzelcem bramki KRYSTIAN TABARA.

Zanosi się na to, że najważniejszym zawodnikiem tego spotkania zostanie Krystian Tabara. Pierwsza połowa należy bez wątpienia do niego. Znicz Pruszków zmierza pewnym krokiem w kierunku zwycięstwa.

Piłka rzucona za linię obrońców, ale połapali się w tym na czas i została ona wyekspediowana poza boisko. Tylko wznowienie od autu.

Minęły dwa kwadranse rywalizacji na stadionie w Stargardzie. Na razie układa się ona po myśli zawodników Znicza Pruszków. Przyjezdni nie dość, że mają przewagę gola, to jeszcze zawodnika w polu.

Michał Cywiński napomniany żółtą kartką za ostre przewinienie.

Otworzyła się szansa na zagrożenie pruszkowianom szybkim atakiem, jednak gospodarze organizowali się do ataku zbyt topornie i pozwolili na powrót zawodnikom Znicza.

Trener Tomasz Grzegorczyk zdecydował się na wymienienie środkowego pomocnika na defensora. Błękitni Stargard muszą zaatakować po stracie gola, ale załatanie dziury w defensywie również było istotne.

Zmiana w drużynie Błękitni Stargard: z boiska schodzi Karmański, na boisku pojawia się Ostrowski.

Gol dla Znicza!
Strzelcem bramki KRYSTIAN TABARA.

Podwójna kara w krótkim okresie dla zespołu z województwa zachodniopomorskiego. Znicz Pruszków potwierdził przewagę liczebną golem Krystiana Tabary i to on ma czego bronić!

Krystian Kujawa ukarany przez Filipa Kaliszewskiego czerwoną kartką. Błękitni Stargard przez niemal całe spotkanie w osłabieniu. Fatalnie to rozpoczęło się dla gospodarzy.

Kwadrans rywalizacji za drużynami i na razie ani gospodarzom, ani przyjezdnym nie udało się skierować futbolówki do bramki. W ostatnich minutach dużo fauli.

Przewinienie na połowie Błękitnych Stargard. Filip Kaliszewski przyznał gościom wznowienie od rzutu wolnego.

Dobrze zapowiadała się akcja zespołu z Pruszkowa, ale zdążyli wrócić na czas gracze ze Stargardu i przyjezdni muszą szukać innego sposobu na umieszczenie piłki w bramce przeciwnika.

Uderzenie w kierunku bramki strzeżonej przez Jana Jurczaka okazało się niedokładne. Młody golkiper Znicza Pruszków nie musiał interweniować. Błękitni muszą szukać innego sposobu na zdobycie prowadzenia.

Gracze z Pruszkowa z wykorzystaniem lewego skrzydła. Nie udało się przyjezdnym wypracować nic ponad wrzut z autu na połowie przeciwnika, ale dobre i to.

Również Znicz Pruszków radzi sobie z kasowaniem ataków podopiecznych Tomasza Grzegorczyka. Czas pokaże, która z jedenastek jako pierwsza złapie odpowiedni rytm w swoich działaniach ofensywnych.

Piłkarze Znicza Pruszków nie przedarli się w pobliże bramki strzeżonej przez Dominika Sasiaka. Futbolówka została przechwycona przed polem karnym Błękitnych Stargard.

Pierwszy gwizdek wybrzmiał na stadionie. Pierwsza odpowiedź, którą poznamy, będzie na pytanie, czy drużyny zdecydują się na frontalny atak czy rozpoczną rywalizację rozważnie.

Mecz się właśnie rozpoczął.

Składy:

Błękitni Stargard: Sasiak – Theus, Mosakowski, Kujawa, Sitkowski, Karmański, Polkowski, Kaczmarek, Cywiński, Bochnak, Brzeziański.

Rezerwowi: Skuza – Klimek, Bednarski, Krawczun, Niedojad, Ryk, Starzycki, Rajch, Ostrowski.

Znicz Pruszków: Jurczak – Górski, Wichtowski, Baran, Hrnciar, Bochenek, Tabara, Machalski, Tarnowski, Zjawiński, Gabrych.

Rezerwowi: Misztal – Jeliński, Rybak, Kubicki, Szymański, Proczek, Zagórski, Faliszewski, Rackiewicz.

Sędzia: Filip Kaliszewski (Gdańsk).

Zapraszamy na relację na żywo z drugoligowego meczu w Stargardzie. Błękitni zmierzą się w nim ze Zniczem Pruszków. Pierwszy gwizdek Filipa Kaliszewskiego w niedzielę o godzinie 13.

Błękitni będą rywalizować po raz drugi z rzędu na własnym stadionie. Poprzednie spotkanie było zaległe i podopieczni Tomasza Grzegorczyka odnieśli w nim zwycięstwo 1:0. Jedyne trafienie było dziełem Mateusza Bochnaka.

Stargardzianie oddalili się nieco od strefy spadkowej dzięki zwycięstwu odniesionemu po czterech kolejkach bez wygranej. Błękitni nie zamierzają spędzić zimy na lokacie oznaczającej degradację ze szczebla centralnego i dlatego planują pójść za ciosem po pokonaniu Lecha II Poznań.

Znicz rywalizował w poprzednim meczu z Olimpią Elbląg i zremisował 1:1. Drużyna z województwa mazowieckiego prowadziła dzięki uderzeniu Macieja Machalskiego z rzutu karnego. Dopadł ją również strzałem z jedenastki, tyle że po przerwie Janusz Surdykowski.

Pruszkowianie znajdują się w tabeli tuż za Błękitnymi. Między drużynami jest punkt różnicy i przynajmniej na razie wygląda na to, że będą interesować się walką o utrzymanie. Statystycznie lepiej atakują stargardzianie, a broni Znicz.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 13:00.

Błękitni Stargard – Znicz Pruszków

2:3

finał (0:2)

Powrót do relacji

Gole: 85. Ostrowski, 86. Bochnak – 18. Tabara, 33. Tabara, 77. Wichtowski

Kartki: 28. Cywiński (BSS), 50. Bochnak (BSS), 57. Kaczmarek (BSS), 89. Ostrowski (BSS) – 47. Tabara (ZNI), 51. Faliszewski (ZNI), 88. Jurczak (ZNI) 17. Kujawa (BSS)

Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
Strzały celne: 9:9. Strzały niecelne: 5:5. Rzuty rożne: 12:6. Spalone: 0:3. Foule: 12:23.

Błękitni Stargard: Sasiak – Theus, Mosakowski (56. Niedojad), Kujawa, Sitkowski, Karmański (20. Ostrowski), Polkowski, Kaczmarek (68. Ryk), Cywiński, Bochnak, Brzeziański (68. Starzycki).

Zmiany: Skuza – Klimek, Bednarski, Krawczun, Niedojad, Ryk, Starzycki, Rajch, Ostrowski.
Trener:

Znicz Pruszków: Jurczak – Górski, Wichtowski, Baran, Hrnciar (46. Faliszewski), Bochenek, Tabara (64. Zagórski), Machalski, Tarnowski (83. Rackiewicz), Zjawiński (82. Proczek), Gabrych (77. Kubicki).

Zmiany: Misztal – Jeliński, Rybak, Kubicki, Szymański, Proczek, Zagórski, Faliszewski, Rackiewicz.
Trener:

Sędziowie: Filip Kaliszewski (Gdańsk)