Piłka nożna
PKO Ekstraklasa
Raków Częstochowa – Jagiellonia Białystok
2:1
finał (0:1)
01.12.2019, 12:30 • GIEKSA Arena, Bełchatów • 17. kolejka • Krzysztof
PZBuk: 2.65 3.2 2.7 kursy aktywne: PZBuk • Kursy przedmeczowe: 2.65 - 3.2 - 2.7
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyRaków Częstochowa – Jagiellonia Białystok
2:1
finał (0:1)
Gole: 65. Wójcicki (sam.), 90+5. Musiolik – 28. Bida
Kartki: 24. Schwarz (RAK), 80. Bartl (RAK) – 90+1. Bodvarsson (JAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 54 % : 46 %.
Strzały celne: 6:1. Strzały niecelne: 7:5. Rzuty rożne: 3:4. Spalone: 3:0. Foule: 14:16.
Raków Częstochowa:
Szumski – Piątkowski, Jach, Azemović (64. Bartl), Petrasek (C), Schwarz – Malinowski, Babenko, Sapała – Kolev (69. Musiolik), Szczepański (87. Skóraś).
Zmiany: Gliwa – Domański, Luković, Musiolik, Kościelny, Skóraś, Bartl, Apolinarski, Szymonowicz.
Trener:
Jagiellonia Białystok:
Sandomierski – Wójcicki, Runje, Kwiecień, Bodvarsson – Pospisil, Romanczuk (C) – Přikryl (77. Mudrinski), Imaz, Camára (63. Arsenić) – Bida (90+3. Wasilewski).
Zmiany: Węglarz – A. Kadlec, Guilherme, Mudrinski, Savković, Arsenić, Horin, Wasilewski, Toporkiewicz.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Krzysztof Jakubik
Widownia: 2 381
90+5
90+5. Sebastian MUSIOLIK - 2:1
90+5
Strzelcem bramki SEBASTIAN MUSIOLIK.
Karygodny błąd Kwietnia, który podał piłkę wprost pod nogi rywala. Raków ruszył z kontrą. Podanie na lewe skrzydło do Musiolika, który zostawił obrońcę za plecami, wbiegł w pole karne i pokonał Sandomierskiego. Futbolówka przeleciała między nogami golkipera. Raków zgarnia trzy punkty!
65
65. Jakub WÓJCICKI - 1:1
65
Samobójcze trafienie zalicza JAKUB WÓJCICKI.
Dopięli swego! Mamy wyrównanie! Wrzutka gospodarzy z prawego skrzydła. Piłka przelatuje nad Runje, Kolev nie trafia w futbolówkę, a ta następnie odbija się od pleców Wójcickiego i zaskakuje Sandomierskiego!
28
28. Bartosz BIDA - 0:1
28
Strzelcem bramki BARTOSZ BIDA.
Jaga obejmuje prowadzenie! Ależ przebojowy Bida! Przechwyt gości na połowie rywali, Bida wymienił podania z Imazem i huknął sprzed pola karnego. Szumski nie sięgnął piłki i mamy premierowego gola.