0:0
finał (0:0)
04.05.2019, 19:00 • Miejski Stadion Piłkarski, Częstochowa • Runda 32 • Jan Starzomski
Raków Częstochowa – GKS Tychy
0:0
finał (0:0)
Gole:
Kartki: 77. Kasperkiewicz (RAK) – 52. Abramowicz (GKT), 87. Biernat (GKT)
Spudłowany karny!:
Raków Częstochowa:
Szumski – Figiel, Schwarz, Listkowski, Wróblewski, Kun, Góra, Bartl (76' Malinowski), Kasperkiewicz, Szczepański, Musiolik (63' Lewicki)
Zmiany: Gliwa – Domański, Zachara, Mondek, Eze
Trener:
GKS Tychy:
Jałocha – Biernat, Mańka, Kowalczyk (84' Sołowiej), Grzeszczyk, Vojtus, J. Piątek, Steblecki, Adamczyk, Abrmowicz (65' Grzybek), K. Piątek (78' Vllaescusa)
Zmiany: Igaz – Piątkowski, Szołtys, Bogusławski
Trener:
Sędziowie:
Główny: Konrad Kiełczewski
Asystenci: Piotr Podbielski, Katarzyna Wójs
Techniczny: Michalina Diakow
Widownia:
90+5
90+5
90+5
90+5
90+5
90+4
90+3
90+3
90+2
90+1
90
90
88
87
87
86
85
84
84
82
81
80
79
78
77
76
76
75
74
73
72
72
71
70
69
68
67
65
65
64
63
63
61
60
59
59
58
56
55
54
53
52
52
51
50
49
48
47
46
45
45
44
42
41
40
39
38
37
36
35
34
32
30
29
28
27
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
7
6
5
4
3
2
1
1
Raków Częstochowa: Szumski – Figiel, Schwarz, Listkowski, Wróblewski, Kun, Góra, Bartl, Kasperkiewicz, Szczepański, Musiolik
Rezerwowi: Gliwa – Domański, Malinowski, Zachara, Mondek, Lewicki, Eze
GKS Tychy: Jałocha – Biernat, Mańka, Kowalczyk, Grzeszczyk, Vojtus, J. Piątek, Steblecki, Adamczyk, Abrmowicz, K. Piątek
Rezerwowi: Igaz – Sołowiej, Grzybek, Vllaescusa, Piątkowski, Szołtys, Bogusławski
Sędziowie:
Główny: Konrad Kiełczewski
Asystenci: Piotr Podbielski, Katarzyna Wójs
Techniczny: Michalina Diakow.
Spotkanie rozpocznie się o godzinie 19:00 – w pierwszej kolejności zapraszamy na ulicę Limanowskiego w Częstochowie, a dla tych z Państwa, którzy nie będą mogli być na spotkaniu relację przeprowadzi Jan Starzomski.
Lider tabeli, przyszły ekstraklasowicz – czyli częstochowski Raków po zapewnieniu sobie awansu w spotkaniu z Podbeskidziem musiał uznać wyższość ŁKS-u Łódź (porażka 2:0). Można mówić, że zbyt długo świętowali awans, jednak moim zdaniem to taktyka i gra zawodników z Łodzi była receptą do sukcesu: prowadzenie szybkiej i konkretnej gry, dobra gra w pressingu, szybkie przerywanie akcji przeciwnika. Raków musi się wziąć za robotę, bo coś stanęło w tej maszynie – a stało się to przed meczem z Lechią Gdańsk, częstochowianie grają trochę inaczej – krótko mówiąc słabiej jakby jakiś trybik zwolnił.
Goście z Tych nie grają już od dawna o awans, utrzymanie także mają zapewnione – jedyne co im zostało to walka o jak najlepszą pozycję w tabeli. Obecnie zajmują wysokie, 5 miejsce i mają jeden mecz więcej rozegrany "awansem" (wygrana z GKS-em Jastrzębie 2:1).