Piłka nożna
Liga Europy UEFA
SSC Napoli – FC Red Bull Salzburg
3:0
finał (2:0)
07.03.2019, 21:00 • San Paolo, Neapol • 1/8 finału • Sebastian
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianySSC Napoli – FC Red Bull Salzburg
3:0
finał (2:0)
Gole: 10. Milik, 18. Ruiz, 58. Onguéné (sam.)
Kartki: 26. Koulibaly (NEA), 83. Nikola Maksimović (NEA), 86. Ounas (NEA) – 54. Schlager (SLZ)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 51 % : 49 %.
Strzały celne: 3:6. Strzały niecelne: 8:8. Rzuty rożne: 10:8. Spalone: 2:2. Foule: 8:16.
SSC Napoli:
Meret – Hysaj, Nikola Maksimović, Koulibaly, Rui – Callejón (C), Allan, Ruiz, P. Zieliński (66. Diawara) – D. Mertens (72. L. Insigne), Milik (81. Ounas).
Zmiany: Ospina – Malcuit, Ounas, Chiricheş, L. Insigne, Ghoulam, Diawara.
Trener:
FC Red Bull Salzburg:
Walke – Lainer, Ramalho, Onguéné, Ulmer (C) – Schlager, H. Wolf, Samassékou, Junuzović (62. Mwepu) – Daka (62. Gulbrandsen), Dabour (75. Minamino).
Zmiany: Stankovic – Vallci, Szoboszlai, Minamino, Gulbrandsen, Häland, Mwepu.
Trener:
Sędziowie: Aleksiej Kulbakow (Białoruś)
Widownia:
Drugi mecz: FC Salzburg - Napoli 3:1
58
58. Jérôme Junior Onguéné (NEA) - 3:0
58
Samobójcze trafienie zalicza JÉRÔME JUNIOR ONGUÉNÉ.
Nie wychodziło zdobycie trzeciego gola Driesowi Mertensowi, więc wyręczył go przeciwnik. Jerome Junior Onguene główkował z bliska do własnej bramki. Był za jego plecami Arkadiusz Milik, ale to specjalnie nie usprawiedliwia dziwnego zachowania po dośrodkowaniu Mario Ruiego.
18
18. Fabián Ruiz (NEA) - 2:0
18
Strzelcem bramki FABIÁN RUIZ.
Klasyczne do trzech razy sztuka. Fabian Ruiz oddał dwa uderzenia w przeciwnika i następne do sieci. Hiszpan trafił z woleja z linii pola karnego po przytomnym wycofaniu rodaka Jose Callejona. Napoli szturmowało i ma już dwubramkową przewagę.
10
10. Arkadiusz Milik (NEA) - 1:0
10
Strzelcem bramki ARKADIUSZ MILIK.
Polska bramka w Neapolu! Arkadiusz Milik otworzył wynik! Najlepszy strzelec Azzurrich dostał genialne podanie od Driesa Mertensa i zachował zimną krew w sytuacji sam na sam z Walke. Położył bramkarza Red Bulla Salzburg i skierował piłkę do jego już odsłoniętej bramki. Milik powetował sobie wcześnie nieudane spotkanie z Juventusem.