4:2
finał (4:1)
24.11.2018, 15:30 • Stadion Miejski, Kielce • 16 • 16. kolejka • Piotr Grabowski (@@19pjotr93)
Korona Kielce – Górnik Zabrze
4:2
finał (4:1)
Gole: 9. Diaw, 17. Soriano, 37. Cebula, 41. Soriano – 19. Angulo (kar.), 89. Angulo
Kartki: 19. Kovacević (KRN), 58. Rymaniak (KRN) – 56. Ambrosiewicz (GOR)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 52 % : 48 %.
Strzały celne: 20:14. Strzały niecelne: 3:4. Rzuty rożne: 5:2. Spalone: 1:2. Foule: 11:12.
Korona Kielce:
Hamrol – Rymaniak, Márquez, Diaw, Gardawski (67. Kosakiewicz) – Pucko, Kovacević, Żubrowski (78. Janjić), Petrak (73. Możdżeń) – Cebula, Soriano.
Zmiany: Górski, Jukić, Kosakiewicz, Możdżeń, Arveladze, Janjić.
Trener:
Górnik Zabrze:
Loska – Liszka (46. Koj), Bochniewicz, Suarez, Wiśniewski – Żurkowski, Ambrosiewicz, Jimenez, Ryczkowski (46. L. Wolsztyński) – Zapolnik, Angulo.
Zmiany: Bielica – Wolniewicz, Biedrzycki, Nowak, L. Wolsztyński, Koj, Urynowicz.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
89
89. Igor ANGULO - 4:2
89
W końcu IGOR ANGULO zdobywa gola! Wpada w pole karne i mija zwodem Marqueza. W końcu decyduje się uderzać prawą nogą z dosyć ostrego kąta i trafia do siatki!
41
41. Elia SORIANO - 4:1
41
Matej Pucko kapitalnie zgrywa w pole karne na 12 metr do ELIA SORIANO. Ten przyjmuje piłkę i strzela, trafiając ponownie do siatki!
37
37. Marcin CEBULA - 3:1
37
Dani Suarez niefortunnie interweniuje na 18 metrze i przy próbie wybicia zgrywa wprost pod nogi MARCINA CEBULI, który od razu strzela po ziemi na bramkę i trafia przy słupku do siatki!
19
19. Igor ANGULO - 2:1
19
Do piłki ustawionej na 11 metrze podchodzi IGOR ANGULO i pewnym strzałem pokonuje bezradnego Hamrola.
17
17. Elia SORIANO - 2:0
17
Kombinacyjna akcja gospodarzy. Zgranie w pole karne do Cebuli na prawo. Ten przyjmuje i decyduje się dogrywać na piąty metr, gdzie ELIA SORIANO dopełnia formalności i podwyższa wynik spotkania.
9
9. Elhadji Pape Djibril Diaw - 1:0
9
Co się odwlecze to nie uciecze! Krótkie rozegranie rzutu rożnego i centra w okolice szóstego metra, gdzie do piłki wyskakuje najwyżej ELHADJI PAPE DJIBRIL DIAW i trafia do siatki!