0:2
finał (0:1)
19.09.2018, 21:00 • Estadio Mestalla, Walencja • 1 • Grupa H • Radosław Łączkowski (@RadekLaczkowski)
Valencia CF – Juventus FC
0:2
finał (0:1)
Gole: 44. Pjanić (kar.), 51. Pjanić (kar.)
Kartki: 43. Parejo (VAL), 50. Murillo (VAL) – 59. Aléx Sandro (JUV), 82. Szczęsny (JUV) 30. Ronaldo (JUV)
Spudłowany karny!: 90+6. Parejo (VAL), bramkarz Szczęsny obronił
Posiadanie piłki: 50 % : 50 %.
Strzały celne: 26:9. Strzały niecelne: 20:4. Rzuty rożne: 9:2. Spalone: 2:2. Foule: 14:9.
Valencia CF:
Neto – Vezo (57. Czeryszew), Gabriel Paulista, Murillo, Gayá – Soler, Parejo (C), Wass, Guedes (71. S. Mina) – Rodrigo, Batshuayi (71. Gameiro).
Zmiany: Doménech – Diakhaby, Piccini, Czeryszew, Gameiro, S. Mina, Torres.
Trener:
Juventus FC:
Szczęsny – Cancelo, Bonucci, Chiellini (C), Aléx Sandro – S. Khedira (23. Can), Pjanić (66. Costa, 89. Rugani), Matuidi – Bernardeschi, Mandžukić, Ronaldo.
Zmiany: Perin – Benatia, Rugani, Can, Costa, Cuadrado, Dybala.
Trener:
Sędziowie: Felix Brych – Mark Borsch, Stefan Lupp – Markus Hacker
Widownia:
90+6
90+6
90+6. Dani Parejo (VAL)
90+6
90+6
90+5
90+4
90+2
90
89
87
87. Douglas Costa (JUV)
87
86
84
82
81
80
78
76
74
72
71
Zmiana w drużynie Valencia CF: z boiska schodzi Michy Batshuayi, na boisku pojawia się Kévin Gameiro.
70
68
66
65
63
61
59
57
55
54
53
51
51. Miralem Pjanić (JUV) - 0:2
51
Neto drugi raz pokonany przez MIRALEMA PJANICIA! Brazylijczyk, który wcześniej grał w barwach Juve, znów rzucił się w dobrym kierunku. Jednak ponownie nie odbił piłki!
50
49
47
46
45+3
45+2
45
44
44. Miralem Pjanić (JUV) - 0:1
44
MIRALEM PJANIĆ mocnym strzałem w prawą stronę pokonuje Neto! Bramkarz rzucił się w dobrym kierunku, ale nie zdołał sparować precyzyjnie oddanego uderzenia!
43
43. João Cancelo (JUV)
43
42
40
38
36
34
34. Ronaldo otrzymał swoją pierwszą czerwoną kartkę w historii Ligi Mistrzów. Dzisiejszy mecz był dla Portugalczyka 154. występem w Champions League.
32
30
30. Ronaldo wdał się w przepychankę z Murillo na szesnastym metrze i za to został wyrzucony z placu gry. Decyzja arbitra według niektórych mocno kontrowersyjna.
30
28
27
25
23
21
21. Ogromne zamieszanie przed bramką Valencii. Ostatecznie Matuidi trafił w interweniującego Murillo.
21
19
18
17
17. Znakomita okazja Khediry i słabe wykończenie niemieckiego pomocnika.
17
15
13
11
11. Mandzukić próbował dobić strzał Ronaldo, ale posłał piłkę nad bramką Neto.
11
10
9
8
6
4
4
3
1
1
Valencia CF: Neto – Vezo, Gabriel, Murillo, Gaya – Soler, Parejo, Wass, Guedes – Rodrigo, Batshuayi.
Rezerwowi: Domenech – Piccini, Diakhaby, Torres, Mina, Czeryszew, Gameiro
Juventus Turyn: Szczęsny – Cancelo, Bonucci, Chiellini, Sandro – Khedira, Pjanić, Matuidi – Bernardeschi, Mandzukić, Ronaldo.
Rezerwowi: Perin – Benatia, Rugani, Emre Can, Cuadrado, Douglas Costa, Dybala.
Przed obecnym sezonem szeregi Juventusu wzmocnił również Joao Cancelo. Portugalski obrońca w latach 2014-2017 występował w Valencii. Jak mówi Giorgio Chiellini, Cancelo pomoże zespołowi rozwijać się.
Jeśli mówimy o transferach "Starej Damy" przed tym sezonem, to wystarczy podać jedno nazwisko – Cristiano Ronaldo. Portugalski skrzydłowy po dziewięciu latach opuszcza Real Madryt i przechodzi do Juve. Za tym idzie jasny przekaz, zespół z Turynu chce zdobyć Ligę Mistrzów. "Bianconeri" są rekordzistami w ilości przegranych finałów: aż siedmiokrotnie musieli odbierać medale za drugie miejsce. W Serie A Juventus stał się hegemonem, siedem razy z rzędu wygrywał mistrzostwo. Z kolei w obecnym sezonie jako jedyny zespół ma komplet punktów po 4. kolejce włoskiej ekstraklasy.
Według Marcelino Valencia po zaciętej rywalizacji i ciężkiej walce awansowała do Ligi Mistrzów. Z tego powodu nie można odpuścić tych rozgrywek.
"Nietoperze" po dwóch sezonach przerwy wracają do europejskich pucharów. W związku z tym apetyty na rywalizację w Lidze Mistrzów jest duży. Zespół trenowany przez Marcelino może nieco zamieszać w grupie H. W klubie z Andaluzji wzmocniono ofensywę dzięki transferom: Kevina Gameiro, Daniela Wassa i wypożyczeniu Michy'ego Batshuayia i Denisa Czeryszewa. Jednak do tej pory zakupy na rynku nie wpłynęły pozytywnie na formę Valencii, która w ligowej tabeli znajduje się dopiero na 17. pozycji. "Los Che" na swoim koncie maja zaledwie trzy punkty po czterech meczach, a ich bilans to trzy remisy i porażka.