3:1
finał (1:0)
14.09.2018, 20:30 • Stadion Miejski, Białystok • 8. kolejka • Krzysztof
Jagiellonia Białystok – Cracovia
3:1
finał (1:0)
Gole: 44. Kwiecień, 53. Sheridan, 70. Sheridan – 74. Cabrera
Kartki: 24. Frankowski (JAG), 29. Bezjak (JAG), 37. Burliga (JAG) – 34. Hernandez (CRA), 50. Râpă (CRA), 75. Siplak (CRA)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
Strzały celne: 6:3. Strzały niecelne: 4:10. Rzuty rożne: 4:4. Spalone: 0:1. Foule: 15:14.
Jagiellonia Białystok:
Kelemen – Wójcicki (34. Burliga), Runje (C), Mitrović, Guilherme – Frankowski, Kwiecień, Pospisil, Novikovas (76. Savković) – Sheridan, Bezjak (88. Świderski).
Zmiany: Sandomierski – Burliga, Klemenz, Grzyb, Savković, Świderski, Machaj.
Trener:
Cracovia:
Gostomski – Râpă, Helik (C), Datković, Siplak (81. Ferraresso) – Gol – Serderov (56. Strózik), Hernandez (56. F. Piszczek), Dimun, Wdowiak – Cabrera.
Zmiany: Pesković – Lusiusz, F. Piszczek, Zenjov, Strózik, Ferraresso, Dytiatjew.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Jarosław Przybył
Widownia: 9 510
Statystyki końcowe:
Dziękujemy za śledzenie naszych piątkowych relacji z meczów Ekstraklasy.
90+4
90+2
90+1
89
88
87
86
85
84
83
81
81
Strzały celne: 6 – 3
80
79
76
76
76
75
74
74. Airam CABRERA - 3:1
74
Strzelcem bramki AIRAM CABRERA.
Świetna bomba z dystansu w wykonaniu Siplaka. Kelemen zdecydował się na próbę wyłapania futbolówki zamiast jej piąstkowania. Przeliczył się. Futbolówka odbiła się od jego klatki piersiowej, a skorzystał z tego prezentu hiszpański napastnik.
72
71
70
70. Cillian SHERIDAN - 3:0
70
Strzelcem bramki CILLIAN SHERIDAN.
Zabójcza kontra gospodarzy! Frankowski zgrał na prawą stronę do Novikovasa, a ten wyłożył futbolówkę Sheridanowi. Irlandczykowi nie pozostało nic innego, jak skierować ją do siatki! Wszystko zaczęło się od straty Gola w środkowej strefie boiska.
69
68
67
67. Strzał Dimuna:
67
66
65
63
63. Szansa Frankowskiego:
63
62
Strzały celne: 5 – 1
61
60
59
57
56
56
55
53
53. Cillian SHERIDAN - 2:0
53
Strzelcem bramki CILLIAN SHERIDAN.
Piłka wróciła na prawej flance do Guilherme, a ten dorzuca drugą asystę! Wspaniałe dośrodkowanie wprost na głowę Sheridana. Irlandczyk umiejętnie strzela głową, a piłka wylądowała blisko słupka. Gostomski jej nie sięgnął i Jaga prowadzi 2-0!
53
52
51
50
50. Faul na Frankowskim:
50
49
48
47
46
46
Statystyki pierwszej połowy:
Pasy ciągle w dołku:
45+3
45+2
45+1
44
44. Bartosz KWIECIEŃ - 1:0
44
Strzelcem bramki BARTOSZ KWIECIEŃ.
Znakomite dośrodkowanie Guilherme z rzutu wolnego! W polu karnym najsprytniej wyskoczył Kwiecień, który mocnym uderzeniem głową zaskoczył Gostomskiego! Jaga strzela gola do szatni!
42
41
40
37
37
37. Burliga kontynuuje zbieranie żółtych kartek:
37
35
34
34
34. Duża strata Pasów. Javi nie zagra w następnym meczu ligowym:
34
34
33
Strzały celne: 1 – 0
32
32
31
30
29
29
28
27
26
25
24
24. Brzydki atak Frankowskiego:
24
23
22
21
20
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
5
4
4
3
1
1
1
1
Jagiellonia Białystok: Kelemen – Wójcicki, Runje, Mitrović, Guilherme – Frankowski, Kwiecień, Pospisil, Novikovas – Sheridan, Bezjak.
Rezerwowi: Sandomierski – Burliga, Klemenz, Grzyb, Savković, Świderski, Machaj.
Cracovia: Gostomski – Râpă, Helik, Datković, Siplak – Gol – Serderov, Hernandez, Dimun, Wdowiak – Cabrera.
Rezerwowi: Pesković – Lusiusz, F. Piszczek, Zenjov, Strózik, Ferraresso, Dytiatjew.
Skład Pasów:
Jagiellończycy przywitali się z murawą:
Jedenastka gospodarzy:
Stadion przy Słonecznej niebawem zacznie się zapełniać:
Probierz wraca do Białegostoku:
Krakowianie wylądowali w tabeli na szarym końcu. Obok nich to tylko Pogoń Szczecin nie odnotowała w tym sezonie jeszcze ani jednego zwycięstwa. Trzy remisy przy czterech porażkach stawiają ich na starcie w trudnej sytuacji do włączenia się do walki o mistrzostwo kraju, co wcześniej zapowiadał trener Probierz. Kibice Pasów mieli po ostatniej kolejce małe powody do zadowolenia, ponieważ ich ulubieńcy zastopowali na swoim stadionie Legię Warszawa. Bezbramkowy remis z będącym w wyjątkowo słabej formie mistrzem Polski, nie jest jednak szczególnym wyczynem i
Przygotowania żółto-czerwonych:
Jagiellończycy w ostatnich dwóch kolejkach wywalczyli zaledwie jeden punkt. Polegli u siebie w meczu z beniaminkiem z Legnicy 2-3. Była to na pewno niespodzianka, ponieważ podopieczni Ireneusza Mamrota odnotowali przed tym spotkaniem cztery ligowe zwycięstwa z rzędu i nic nie wskazywało na to, że na Miedzi dobra passa ma się zakończyć. W kolejnym tygodniu również Jaga wypadła słabo. Zremisowała w Płocku z Wisłą 1-1, choć w drugiej odsłonie miała wiele okazji, aby rozstrzygnąć pojedynek na swoją korzyść.