1:2
finał (1:2)
08.09.2018, 20:45 • Wembley, Londyn • 1 • Grupa 4. • Piotr Grabowski (@@19pjotr93)
Anglia – Hiszpania
1:2
finał (1:2)
Gole: 10. Rashford – 12. Saúl Ñíguez, 32. Rodrigo
Kartki: 19. Henderson (ENG), 41. Shaw (ENG), 65. Stones (ENG), 90+4. Rose (ENG) – 83. Carvajal (ESP)
Spudłowany karny!:
Anglia:
Pickford – Maguire, Stones, Joe. Gomez – Trippier, Henderson (64. Dier), Alli, Lingard, Shaw (53. Rose) – Kane (C), Rashford (90+4. Welbeck).
Zmiany: Bettinelli, Butland, A. McCarthy – Alexander-Arnold, Delph, Dier, Loftus-Cheek, Rose, Tarkowski, Walker, Welbeck.
Trener:
Hiszpania:
de Gea – Carvajal, Nacho, Ramos (C), Alonso (88. I. Martínez) – Alcántara (80. Roberto), Busquets, Saúl Ñíguez – Rodrigo, Aspas (68. Asensio), Isco.
Zmiany: Arrizabalaga, Pau López – Albiol, Asensio, Azpilicueta, D. Ceballos, Suso, Gayá, Rodri, I. Martínez, Morata, Roberto.
Trener:
Sędziowie:
Widownia:
90+11
90+10
90+9
90+7
90+6
90+4
90+4
90+4
90+3
90+2
90+1
89
88
87
86
85
83
83. Żółta kartka
83
81
80
79
78
76
75
73
71
70
69
68
67
65
64
63
62
61
60
59
58
57
55
54
53
53
51
49
49.
49
47
46
45
43
41
40
38
37
36
35
34
34
33
32
32. Rodrigo (ESP) - 1:2
32
No i Hiszpanie na prowadzeniu! Daniel Carvajal kapitalnie centruje w szesnastkę rywala, gdzie na czwartym metrze odrywa się od obrony RODRIGO i pewnym i precyzyjnym uderzeniem pokonuje Pickforda.
31
30
29
28
28
27
26
26. Szansa gospodarzy
26
25
24
23
22
21
19
18
17
15
14
13
12
12. Saúl Ñíguez (ESP) - 1:1
12
No i mamy remis! Szybka kontra na prawej stronie przyjezdnych. Carvajal zgrywa do Rodrigo. Ten wpada w szesnastkę i wycofuje do SAÚLA ÑÍGUEZA, który z okolic 14 metra strzela i trafia do siatki!
10
10. Marcus Rashford (ENG) - 1:0
10
Niesamowita kontra gospodarzy! Świetna gra przez środek. Shaw otrzymuje podanie na 40 metrze. Zbiega na 25 metr i prostopadle zgrywa do wpadającego w pole karne MARCUSA RASHFORDA, a ten pewnym uderzeniem trafia do siatki!
9
8
7
5
4
3
2
1
Anglia: Pickford – Maguire, Stones, Joe. Gomez – Trippier, Henderson, Alli, Lingard, Shaw – Kane (C), Rashford.
Rezerwowi: Bettinelli, Butland, A. McCarthy – Alexander-Arnold, Delph, Dier, Loftus-Cheek, Rose, Tarkowski, Walker, Welbeck.
Hiszpania: de Gea – Carvajal, Nacho, Ramos (C), Alonso – Alcántara, Busquets, Saúl Ñíguez – Rodrigo, Aspas, Isco.
Rezerwowi: Arrizabalaga, Pau López – Albiol, Asensio, Azpilicueta, D. Ceballos, Suso, Gayá, Rodri, I. Martínez, Morata, Roberto..
Faworyta sobotniego pojedynku wskazać jest niezwykle trudno. Bukmacherzy również mają z tym problem, wyznaczając niemal identyczne kursy na triumfy obu ekip. W przypadku zwycięstwa gości wynosi on bowiem 1:2,72, natomiast obstawiając sukces "Synów Albionu" dostaniemy 2,79 zł za każdą postawioną złotówkę. Remis typowany jest na 1:3,17.
W piątkowe popołudnie Hiszpanie wylądowali w stolicy Anglii.
Zupełnie inne podejście do rozgrywek Ligi Narodów panuje na Półwyspie Iberyjskim. Hiszpanie całkowicie zawiedli na tegorocznych Mistrzostwach Świata, a to oznacza rewolucję. Jak się okazuje będzie miała ona bardziej charakter dyscyplinarny niż kadrowy. Nowy szkoleniowiec Luis Enrique doszedł bowiem do wniosku, iż podczas turnieju w Rosji zawodnicy mieli zbyt dużo swobody. Dlatego teraz do kadry "La Furia Roja" wprowadzone zostały zakazy w postaci braku używania telefonów podczas posiłków oraz wizyt rodzin w hotelach. To wszystko ma lepiej wpłynąć na koncentrację ekipy, której za główny cel postawiono rehabilitację przed własnymi kibicami. Można się więc spodziewać, iż Hiszpanie wyjdą na Wembley mocno naładowani, z dużym pragnieniem zwycięstwa.
"Synowie Albionu" w pełnym treningu przed sobotnią rywalizacją.
Anglicy podchodzą do Ligi Narodów z dość dużym dystansem. Nie trudno to też wyczytać z przedmeczowych wypowiedzi reprezentantów "Synów Albionu". Sam Maguire stwierdził, że drużyna nie bardzo rozumie ideę i zasady rozgrywania nowego turnieju. Stoper Leicester zaznaczył jednak od razu, iż niezależnie od tego Anglicy z całych sił powalczą o zwycięstwo. Prawda jest jednak taka, iż selekcjoner Southgate traktuje rozgrywki jako formę przygotowania ekipy do eliminacji Mistrzostw Europy. Po udanym mundialu, oczekiwania na kolejnym turnieju będą jeszcze większe. Kadra Anglików w porównaniu z turniejem w Rosji nie została zbytnio zmieniona, jednak na uwagę zasługuje z pewnością nazwisko Shawa, który wraca do reprezentacji po bardzo poważnej kontuzji.
Chorwacja, Hiszpania oraz Anglia – tak prezentuje się pełen zestaw drużyn rywalizujących ze sobą w czwartej grupie Ligi Narodów. Na pierwszy rzut oka wydaje się, iż może to być najciekawsze zestawienie spośród wszystkich pozostałych. Ciężko bowiem wskazać reprezentację, która byłaby faworytem od samego początku. Sensacyjni Wicemistrzowie Świata Chorwaci, półfinaliści ostatniego mundialu Anglicy oraz zawsze groźni Hiszpanie – taka mieszanka sprawia, iż każdy mecz będzie musiał być pasjonujący. Przypomnijmy iż do fazy play-off turnieju awansuje tylko zwycięzca grupy. Z kolei ostatnia ekipa wypada z elity do Ligi B.