1:1
koniec po rz. karnych (6:5) (0:1)
01.08.2018, 21:05 • Aviva Stadium, Dublin • Runda 1 • Mariusz Nyka
Arsenal F.C. – Chelsea F.C.
1:1
koniec po rz. karnych (6:5) (0:1)
Gole: 90+4. Lacazette – 5. Rüdiger
Kartki:
Spudłowany karny!: 15. Morata (CHE), bramkarz Cech obronił
Posiadanie piłki: 59 % : 41 %.
Strzały celne: 5:6. Strzały niecelne: 6:5. Rzuty rożne: 9:6. Spalone: 0:7. Foule: 6:11.
Arsenal F.C.:
Cech (C) – Bellerin (78. Chambers), Mustafi, Sokratis, Kolasinac (70. Maitland-Niles) – Smith Rowe (63. Iwobi), Elneny, Guendouzi – Mkhitaryan (72. Nelson), Aubameyang (72. Lacazette), Özil
Zmiany: Leno – Chambers, Holding, Mavropanos, Maitland-Niles, Nelson, Ramsey, Iwobi, Nketiah, Lacazette
Trener:
Chelsea F.C.:
Caballero (78. Bułka) – Azpilicueta (C) (63. Zappacosta), D. Luiz (46. Christensen), Rüdiger (63. Ampadu), Alonso (63. Emerson) – Fabregas (46. Drinkwater), Jorginho (78. Loftus-Cheek), Barkley (78. Bakayoko) – Pedro (63. Moses), Morata (63. Abraham), Hudson-Odoi (85. Piazon)
Zmiany: Bułka, Green – Zappacosta, Ampadu, Christensen, Emerson, Moses, Drinkwater, Loftus-Cheek, Bakayoko, Piazon, Abraham
Trener:
Sędziowie:
Główny: Paul McLaughlin
Widownia:
Zawodnicy Emerego potrenowali "jedenastki" i tym razem udaje im się rozstrzygnąć je na swoją korzyść.
6. serie 6:5
6. serie 5:5
5. serie 5:5
5. serie 4:5
4. serie 4:4
4. serie 3:4
3. serie 3:3
3. serie 2:3
2. serie 2:2
2. serie 1:2
1. serie 1:1
1. serie 0:1
Za chwilę konkurs "jedenastek" w Dublinie.
Przypomnijmy, że Arsenal w tegorocznym turnieju przegrał już konkurs "jedenastek" z Atletico Madryt. Chelsea natomiast wyszła zwycięsko z potyczki rzutów karnych w starciu z Interem Mediolan.
90+5
90+4
90+4. Lacazette (ARS) - 1:1
90+4
Rzutem na taśmę doprowadzają do remisu zawodnicy Emerego! Świetnie wzięcie rywala na zamach w wykonaniu Özila. Płaskie dogranie wzdłuż linii bramkowej i z najbliższej odległości pakuje futbolówkę do siatki ALEXANDRE LACAZETTE. 1:1!
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
84. Fantastycznie na linii zachował się Bułka!
84
83
82
81
80
79
78
W barwach Arsenalu na murawie melduje się Chambers za Bellerina.
77
76
75
75. Musi wykorzystywać takie okazje Lacazette.
75
74
73
72
71
70
69
68
67
66
Za nami ponad godzina gry, a na minimalnym prowadzeniu wciąż "The Blues".
64
63
Z kolei w ekipie "Kanonierów" Iwobi wszedł w miejsce Smitha Rowe'a.
61
60
59
58
58. Błąd w kryciu Arsenalu ponownie mógł sporo kosztować "Kanonierów".
58
57
56
55
54
53
52
51
50
49
48
47
46
46
Po inauguracyjnej odsłonie to Chelsea jest bliższa drugiego triumfu w tegorocznym ICC.
45+2
45+1
45
44
43
42
42. Bardzo pewny jest dziś Cech.
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
15. Wciąż bez przełamania Morata.
15
14
14. Ewidentne przewinienie Bellerina we własnym polu karnym.
14
13
12
11
10
9
8
7
5
5. Rüdiger (CHE) - 0:1
5
Gigantyczny błąd w kryciu w ekipie "Kanonierów" natychmiast wykorzystują piłkarze Sarriego. Świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego na pole karne. Tam nabiega niepilnowany ANTONIO RÜDIGER, który potężnym uderzeniem głową daje prowadzenie zespołu ze Stamford Bridge! 0:1!
4
3
2
1
Porównanie dwóch głównych "strzelb" dzisiejszego wieczoru.
"The Blues" na rozgrzewce.
W Dublinie świetne warunki do grania w piłkę.
Arsenal F.C.:
Cech (C) – Bellerin, Mustafi, Sokratis, Kolasinac – Smith Rowe, Elneny, Guendouzi – Mkhitaryan, Aubameyang, Özil
Chelsea F.C.:
Caballero – Azpilicueta (C), D. Luiz, Rüdiger, Alonso – Fabregas, Jorginho, Barkley – Pedro, Morata, Hudson-Odoi
Ze względu na towarzyski charakter spotkania trudno jest wskazać jego faworyta. Problem mają również bukmacherzy, którzy jednak minimalnie większe szanse na triumf dają Arsenalowi. Za każdą postawioną na "Kanonierów" złotówkę można bowiem zdobyć 2,38 zł. W przypadku triumfu Chelsea buki płacą 1:2,73. Remis i ewentualne rzuty karne typowany jest na 1:3,6.
Środowe spotkanie zostanie rozegrane na Aviva Stadium w Dublinie. Obiekt ten został wybudowany w miejscu starego stadionu i jest własnością dwóch irlandzkich związków sportowych – futbolowego oraz rugbowego. Arena została oddana do użytku w 2010 r. i może pomieścić maksymalnie 51 700 kibiców, co było powszechnie krytykowane przy jej otwarciu. Aviva Stadium jest bowiem obiektem narodowym, na którym swoje spotkania rozgrywają reprezentacje Irlandii w piłce nożnej oraz rugby. W 2011 r. na obiekcie tym rozegrany został finał Ligi Europy.
Wczesnym wtorkowym popołudniem "The Blues" wylądowali w stolicy Irlandii.
Nieco inaczej sytuacja wygląda u lokalnego rywala Arsenalu. Maurizio Sarri pracę na Stamford Bridge rozpoczął stosunkowo późno, przez co w klubie panuje jeszcze dość spore zamieszanie związane z transferami i przystosowaniem obecnych piłkarzy do filozofii nowego szkoleniowca. Jak na razie do "The Blues" dołączyli Jorginho oraz Green, a przyszłość innych gwiazd zespołu jest nieznana. Pomimo tego Chelsea ma już za sobą dwa rozegrane sparingi. W pierwszym z nich ekipa z zachodniej części Londynu skromnie ograła australijskie Perth Glory (1:0). W kolejnym starciu, już w ramach ICC, zawodnicy Sarriego wygrali z Interem Mediolan, ale dopiero po rzutach karnych. Mając na uwadze fakt, iż londyńczycy sezon zaczynają już w niedzielę meczem o Tarczę Wspólnoty, możemy być pewni, że piłkarze Chelsea w Dublinie nie odpuszczą chcąc pokazać trenerowi, komu należy się pierwszy skład w nowej kampanii.
Torreira dołączył już do zespołu po dłuższych wakacjach spowodowanych udziałem w Mistrzostwach Świata. Czy będziemy mieli okazję obejrzeć występ Urugwajczyka już w Dublinie?
Podopieczni Unaia Emerego mają za sobą udane zgrupowanie przygotowawcze w Singapurze. "Kanonierzy" rozegrali tam dwa spotkania, w których zespół z Emirates Stadium wyglądał naprawdę dobrze. Optymizmem może napawać przede wszystkim rozgromienie PSG w stosunku aż 5:1. Fani ekipy z północnej części Londynu mogą być też usatysfakcjonowani z aktywności swojego klubu na transferowym rynku, gdzie Arsenal zakontraktował już pięciu zawodników. Do klubu trafili Lichtsteiner, Guendouzi, Sokratis, Leno oraz Lucas Torreira, a w kuluarach mówi się, iż to jeszcze nie koniec zakupów. Dla piłkarzy Emerego mecz w Dublinie będzie ostatnim w ramach ICC, dlatego możemy spodziewać się, iż "Kanonierzy" będą chcieli dobrze zakończyć przygodę w turnieju.