0:4
finał (0:1)
28.07.2018, 17:00 • Stadion Rozwoju, Katowice • 2 • 2. runda • Mariusz Nyka
Rozwój Katowice – Widzew Łódź
0:4
finał (0:1)
Gole: 30. Gutowski, 51. Michalski (kar.), 67. Demjan, 86. Zuziak
Kartki: 12. Paszek (ROZ), 85. Kamiński (ROZ), 90+2. Wróbel (ROZ) – 18. Kazimierowicz (WID)
Spudłowany karny!:
Strzały celne: 3:9. Strzały niecelne: 4:9. Rzuty rożne: 2:8. Spalone: 1:2. Foule: 11:15.
Rozwój Katowice:
Golik – Gancarczyk, Łączek, Niedojad (71. Kaletka), Wróbel (C), Gałecki, Kunka, Kuliński, Baranowicz (46. Płonka), Mońka (64. Marchewka), Paszek (71. Daniel Kamiński)
Zmiany: Soliński – Lepiarz, Płonka, Daniel Kamiński, Marchewka, Kaletka, Barwiński
Trener:
Widzew Łódź:
Wolański – Pigiel, Zieleniecki, Sylwestrzak, Dawid Kamiński, Michalski (74. Zuziak), Kazimierowicz (84. Pięczek), Paulius, Gutowski, Falon (55. Miller), Demjan (C) (69. Świderski)
Zmiany: Humerski – Gibas, Pięczek, Ameyaw, Zuziak, Miller, Świderski
Trener:
Sędziowie:
Główni: Damian Sylwestrzak
Liniowi: Michał Hnatkiewicz, Łukasz Sobiło
Techniczny: Radosław Kasprzyk
Widownia: 760
Pewne zwycięstwo Widzewa w Katowicach.
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
89
88
86
Ustawił sobie piłkę na dziewiętnastym metrze MAREK ZUZIAK. Zdecydował się na techniczny strzał w lewy narożnik bramki rezerwowy łodzian. Futbolówka mija mur, a golkiper miejscowych zostaje złapany na wykroku, przez co pomimo próby interwencji, futbolówka ląduje w siatce! 0:4!
85
84
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
72
71
70
69
67
Dość przypadkowo, ale zdobywają trzecią bramkę zawodnicy z Łodzi! Ma piłkę na dwudziestym trzecim metrze ROBERT DEMJAN i decyduje się na mocny strzał. Futbolówka odbija się od pleców jednego z obrońcy, czym zupełnie myli bezradnego Golika. Mamy już 0:3!
66
65
64
63
62
61
60
59
58
57
56
55
54
53
51
Ustawia sobie piłkę na jedenastym metrze MATEUSZ MICHALSKI. Spory rozbieg zawodnika RTS-u i płaski strzał w prawy narożnik bramki. Rzuca się w przeciwległą stronę Golik, przez co nie daje sobie szans na interwencję. 0:2!
50
49
48
47
46
46
Liczba widzów oszałamiająca nie jest, lecz mimo wszystko komplet publiczności może cieszyć organizatorów.
W lepszych nastrojach do szatni schodzą przyjezdni.
45+2
45+1
45
44
43
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
30
Tuż po przerwie na wodę zaskakują rywali piłkarze z Łodzi! Kapitalna indywidualna akcja w wykonaniu KONRADA GUTOWSKIEGO daje prowadzenie gościom. Zawodnik Widzewa mija na ten sam zwód dwóch rywali i płaskim strzałem w prawy narożnik pokonuje Golika – 0:1!
28
27
26
25
24
23
22
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Rozwój Katowice:
Golik – Gancarczyk, Łączek, Niedojad, Wróbel (C), Gałecki, Kunka, Kuliński, Baranowicz, Mońka, Paszek
Widzew Łódź:
Wolański – Pigiel, Zieleniecki, Sylwestrzak, Kamiński, Michalski, Kazimierowicz, Paulius, Gutowski, Falon, Demjan (C)
Faworyta sobotniego pojedynku wskazać jest niezwykle trudno. Problem maja także bukmacherzy, którzy jednak minimalnie większe szanse na triumf dają przyjezdnym. Za każdą postawioną na Widzew złotówkę można bowiem zdobyć 2,5 zł. W przypadku wygranej Rozwoju kurs wynosi 1:2,65. Remis typuje się z kolei na 1:3.
Elana Toruń 2:2 Rozwój Katowice (II liga)
GKS Jastrzębie 1:0 Rozwój Katowice (sparing)
Rozwój Katowice 0:2 ROW Rybnik (sparing)
Widzew Łódź 1:0 Olimpia Elbląg (II liga)
GKS Katowice 0:1 Widzew Łódź (sparing)
Widzew Łódź 2:0 Stomil Olsztyn (sparing)
Ciekawa historia została ostatnio zauważona w ekipie Widzewa.
Zdecydowanie lepsze humory panują w zespole "Czerwonej Armii" z Łodzi. Widzew na inaugurację sezonu przed własną publicznością skromnie ograł Olimpię Elbląg w stosunku 1:0 i tym samym dobrze rozpoczął zmagania w II lidze, gdzie łodzianie są beniaminkiem. Trener Radosław Mroczkowski zapowiada, iż każdy pojedynczy mecz będzie dla jego podopiecznych sporym wyzwaniem w nowych ligowych warunkach. Po cichu przy al. Piłsudskiego niektórzy liczą jednak na szybki awans na zaplecze LOTTO Ekstraklasy, a w takim przypadku takie mecze jak ten z Rozwojem Widzew po prostu musi wygrywać. Zwłaszcza, że przed pojedynkiem w Katowicach goście wzmocnili swoją kadrę poprzez transfer reprezentanta Litwy – Simonasa Pauliusa, który wybierze się już do stolicy Śląska wraz ze swoimi nowymi kolegami.
Katowiczanie mimo wszystko starają się doceniać wywieziony z Torunia punkt.
Rozwój podchodzi do spotkania w niemrawych nastrojach. Właściwie wszyscy w Katowicach mieli bowiem nadzieję, że po inauguracyjnym spotkaniu w Toruniu Rozwój będzie miał na koncie komplet trzech punktów. Tymczasem mimo prowadzenia 2:0 na dziesięć minut przed końcem spotkania ekipa prowadzona przez Marka Koniarka zdołała ostatecznie zakończyć mecz tylko remisem 2:2. Po spotkaniu sztab szkoleniowy zapowiadał, że poziom zaprezentowany przez Rozwój to nie jest jeszcze maksimum zawodników ze stolicy Śląska. Sobotni gospodarze zdają sobie sprawę z faktu, iż mecz z Widzewem będzie jeszcze trudniejszy i muszą zagrać zdecydowanie lepiej jeśli chcą sięgnąć po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.