0:1
finał (0:1)
28.07.2018, 17:45 • Stadion MOSiR, Łódź • 2 • 2. runda • Mateusz Nyka
ŁKS Łódź – GKS Katowice
0:1
finał (0:1)
Gole: 34. Rumin
Kartki: 79. Poczobut (KAT), 87. Remisz (KAT)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 52 % : 48 %.
Strzały celne: 6:5. Strzały niecelne: 4:4. Rzuty rożne: 5:6.
ŁKS Łódź:
Kołba – Grzesik, Rozwandowicz, Juraszek, Bogusz – Gamrot (77. Wojowski), Łuczak, Kalinkowski – Bryła (62. Ramirez), Radionov, Pyrdoł (46. Kostryka)
Zmiany:
Budzyński – Bielak, Kostyrka, Kujawa, Ramirez, Sobociński, Wojowski
Trener:
GKS Katowice:
Pawełek – Lisowski, Kamiński, Remisz, Kupec – Błąd, Poczobut, Michalik, Tabiś (78. Słomka), Piesio (60. Kurowski) – Rumin (69. Bronisławski)
Zmiany:
Frankowski – Bronisławski, Kurowski, Łyszczarz, Midzierski, Słomka, Volas
Trener:
Sędziowie:
Główny: Robert Marciniak (Kraków)
Widownia:
Opis idealnie oddaje to co działo się dzisiaj przy Alei Unii 2.
90+3
90+3
90+2
90+1
90
89
88
87
86
85
84
82
81
80
79
78
77
76
75
73
72
71
69
67
66
65
63
62
61
60
59
58
57
56
55
53
52
51
50
49
47
46
46
Na ten moment trzy punkty są na koncie gości.
45+2
45+2
45+1
45
44
43
42
41
40
39
38
37
36
34
Dosyć niespodziewanie na prowadzenie jako pierwsi wychodzą przyjezdni! Piesio przed polem karnym dostrzegł Michalika, który przytomnie prostopadle podał do wychodzącego za linię DANIELA RUMINA! Snajper GieKSy poprawił sobie piłkę po czym mierzonym strzałem nie dał szans Kołbie! 0:1!
33
32
31
30
29
27
26
25
24
22
21
20
19
18
17
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Na trybunach mamy dzisiaj gościa specjalnego - Marcina Gortata.
ŁKS Łódź:
Kołba – Grzesik, Rozwandowicz, Juraszek, Bogusz – Gamrot, Łuczak, Kalinkowski – Bryła, Radionov, Pyrdoł
GKS Katowice:
Pawełek – Lisowski, Kamiński, Remisz, Kupec – Błąd, Poczobut, Michalik, Tabiś, Piesio – Rumin
Tak prezentuje się kadra "GieKSy" na rundę jesienną 18/19.
Katowiczanie to stały uczestnik zaplecza ekstraklasy, bowiem są już na tym poziomie od dziesięciu lat. Właściwie co roku walczą o awans, jednak za każdym razem zabraknie im koncentracji i szczęścia w końcowej fazie sezonu. Rok temu zakończyli rozgrywki na piątej lokacie ze stratą czterech punktów do miejsca premiowanego awansem. Podopieczni Jacka Paszulewicza na pewno po raz kolejny powalczą w czołówce, jednak ciężko przewidzieć jak tym razem się potoczy ich los. W pierwszej kolejce GKS nie popisał się, ponieważ przegrał na własnym boisku z Podbeskidziem Bielsko-Biała 0:1, tracąc gola jeszcze w pierwszej połowie. Na ten moment znajdują się oni tuż nad strefą spadkową, ale właściwie w tej chwili nie ma co patrzeć na tabelę, gdyż za nami dopiero pierwsze rozstrzygnięcia.
Na Alei Unii 2 zapowiada się fenomenalna atmosfera! 1 Liga wraca tam bowiem po kilku latach!
Łodzianie w ostatnich latach notują świetne wyniki i po tym jak w 2013 roku zaczęli wszystko od nowa, a więc od IV ligi to teraz są już bardzo bliscy osiągnięcia swojego celu. Jest nim powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. W ciągu ostatnich dwóch lat zanotowali dwa awanse z rzędu, czym wprawili w euforię swoich kibiców. Apetyty są na pewno bardzo rozbudzone i w Łodzi liczy się na to, że za rok znów będzie można oglądać ich pupili w rywalizacji z najlepszymi zespołami w Polsce. Podopieczni Kazimierza Moskala swoje występy w Fortuna 1 Lidze rozpoczęli kapitalnie, gdyż pokonali na wyjeździe faworyzowanego Chrobrego Głogów 1:0. Jedynego gola strzelił Ukrainiec Evgen Radionow w pierwszej połowie spotkania. Jaki będzie ten sezon dla ŁKS-u? Tego dowiemy się w przeciągu kilku miesięcy.