2:0
finał (0:0)
02.07.2018, 16:00 • Samara Arena • 1/8 finału • Mariusz Nyka
Brazylia – Meksyk
2:0
finał (0:0)
Gole: 51. Neymar (Willian), 88. Firmino (Neymar)
Kartki: 42. Filipe Luís (BRA), 58. Casemiro (BRA) – 38. E. Álvarez (MEX), 76. Salcedo (MEX), 90+2. Guardado (MEX)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 48 % : 52 %.
Strzały celne: 10:1. Strzały niecelne: 6:5. Rzuty rożne: 8:7. Spalone: 0:2. Foule: 6:17.
Brazylia:
Alisson – Fagner, Thiago Silva (C), Miranda, Filipe Luís – Paulinho (80. Fernandinho), Casemiro – Willian (90+1. Marquinhos), Coutinho (86. Firmino), Neymar – Jesus.
Zmiany: Cássio, Ederson – Danilo, Geromel, Marcelo, Marquinhos, Renato Augusto, Fernandinho, Fred, Firmino, Taison.
Trener:
Meksyk:
Ochoa – E. Álvarez (56. dos Santos), Ayala, Salcedo, Gallardo – Herrera, R. Márquez (C) (46. Layún), Guardado – Vela, J. Hernández (60. Jiménez), Lozano.
Zmiany: Corona, Talavera – Aquino, J. M. Corona, dos Santos, dos Santos, É. Gutiérrez, Layún, Fabián, Jiménez, Peralta.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Gianluca Rocchi (ITA)
Liniowi: Elenito Di Liberatore (ITA), Mauro Tonolini (ITA)
Techniczny: Antonio Mateu Lahoz (ESP)
VAR: Massimiliano Irrati (ITA)
Widownia:
Niewiarygodne wręcz liczby wykręcają Brazylijczycy pod wodzą Tite.
Zgodnie z planem "Canarinhos" meldują się w ćwierćfinale mundialu.
90+7
90+6
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90
88
88. Roberto Firmino (BRA) - 2:0
88
Nadziali się na kontrę zawodnicy "El Tri" i to kończy się dla nich fatalnie. Podanie na wolne pole do Neymara, który schodzi w pole karne i strzela na bramkę! Odbija czubkiem buta Ochoa, ale już czeka na to ROBERTO FIRMINO. Zawodnik Liverpoolem trafia do pustej siatki z dwóch metrów – 2:0 i jest już po meczu!
87
86
85
84
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
73
72
72. Na powtórkach widzimy, że umyślnie nadepnął rywala Layun.
72
71
70
69
68
67
Jest dzisiaj klasą samą dla siebie Ochoa.
64
63
63. Dwoją się i troją, by szybko rozstrzygnąć losy meczu Brazylijczycy.
63
62
61
59
59. Paulinho (BRA)
60
59
Brazylia 50% – 50% Meksyk
58
57
56
55
54
53
52
51
51. Neymar (BRA) - 1:0
51
Dwójkowa akcja NEYMARA i Williana daje prowadzenie "Canarinhos"! Kapitalne odegranie piętą zawodnika Barcelony w polu karnym rywala. Rusza do linii końcowej Willian, a chwilę później zagrywa wzdłuż linii bramkowej. Tam nabiega Neymar i z najbliższej odległości pakuje futbolówkę do siatki. 1:0!
49
48
48. Philippe Coutinho (BRA)
48
47
46
46
Do przerwy bramek w Samarze nie widzieliśmy.
45
44
43
42
41
40
39
38
37
36
35
34
33
32
31
30
29
28
27
26
26. Powinien lepiej przymierzyć w tej sytuacji snajper "Canarinhos".
26
25
25. Błysnął teraz Neymar.
25
24
23
22
Brazylia 51% – 49% Meksyk
21
20
19
18
17
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
6
5
4
3
2
1
Rozgrzewka trwa w najlepsze.
Kapitan "El Tri" tworzy piękną historię.
"Canarinhos" zameldowali się na stadionie.
Brazylia:
Alisson – Fagner, Thiago Silva (C), Miranda, Filipe Luís – Paulinho, Casemiro – Willian, Coutinho, Neymar – Jesus
Meksyk:
Ochoa – E. Álvarez, Ayala, Salcedo, Gallardo – Herrera, R. Márquez (C), Guardado – Vela, J. Hernández, Lozano
Zdecydowanymi faworytami boju w Samarze będą Brazylijczycy. Za każdą postawioną na "Canarinhos" złotówkę można zdobyć 1,45 zł. Niespodzianką będzie już remis i ewentualna dogrywka, którą typuje się na 1:4,4. Sporo można zarobić na ewentualnym sensacyjnym odpadnięciu z turnieju podopiecznych Tite. Kurs na triumf Meksyku wynosi bowiem 1:8,2.
W historii obie reprezentacje wielokrotnie miały szansę spotykać się ze sobą na murawie. Statystycy wyliczają, że będzie to już dwudziesty czwarty bój Brazylii z Meksykiem. W poprzednich potyczkach częściej wygrywali ci pierwsi. "Canarinhos" dwunastokrotnie schodzili z boiska jako zwycięzcy. Dla porównania Meksyk triumfował zaledwie cztery razy. W pozostałych meczach padały remisy. Na ten moment "El Tri" nie potrafią pokonać swoich najbliższych rywali w trzech kolejnych spotkaniach. Czy przełamanie nadejdzie w Rosji?
Przedmeczowe emocje mocno podgrzewał m.in. kapitan "El Tri" Guardado, który prosił sędziów o zwrócenie uwagi na aktorską jego zdaniem grę Neymara.
W zupełnie innych nastrojach podchodzą do poniedziałkowego starcia piłkarze Juana Carlosa Osorio. Meksykanie doskonale wiedzą, że nie będą faworytem starcia, lecz zupełnie im to nie przeszkadza. Ekipa "El Tri" ma zamiar podejść do spotkania bez kompleksów, co może wyjść jej tylko na dobre. Jak pokazało starcie z Niemcami, Meksykanie są w stanie rywalizować jak równy z równym z najlepszymi. Fazę grupową piłkarze Osorio zakończyli jednak dość bolesną porażką ze Szwedami w stosunku aż 0:3. Kibice złotych medalistów olimpijskich z 2012 r. liczą, że w boju z Brazylią zobaczą swoich pupili grających tak jak w meczu z Niemcami.
Późnym sobotnim popołudniem Brazylijczycy udali się w nieco ponad dwu godziną podróż z Soczi do Samary.
"Canarinhos" przystępują do fazy play-off pod dużą presją. Od samego początku mistrzostw podopieczni Tite wymieniani są w gronie faworytów całego turnieju, dlatego każde potknięcie Brazylii będzie mocno piętnowane zarówno przez kibiców jak i media. Jak na razie pięciokrotni Mistrzowie Świata radzą sobie całkiem nieźle. Brazylijczycy bez większego problemu wygrali rywalizację w grupie E, spełniając pierwszy cel w tym turnieju. W poniedziałkowym boju tak łatwo już jednak nie będzie, o czym doskonale wiedzą zawodnicy Tite. Jak zwykle wszystkie oczy skierowane będą na Neymara, od którego oczekuje się, iż będzie głównym motorem napędowym "Canarinhos".