0:1
finał (0:0)
28.06.2018, 16:00 • Samara Arena, Samara • Grupa H • Radosław Łączkowski (@RadekLaczkowski)
Senegal – Kolumbia
0:1
finał (0:0)
Gole: 74. Y. Mina (Quintero)
Kartki: 51. Niang (SNG) – 45. Mojica (CLM)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 44 % : 56 %.
Strzały celne: 8:4. Strzały niecelne: 5:2. Rzuty rożne: 1:3. Spalone: 3:3. Foule: 15:15.
Senegal:
K. N'Diaye – Gassama, Sané, Koulibaly, Sabaly (74. Wagué) – Sarr, Kouyaté (C), Gueye, Mané – Baldé (80. Mou. Konaté), Niang (86. D. Sakho).
Zmiany: Diallo, A. Gomis – M'Bengue, Mbodji, M. Sow, Diouf, N'Doye, A. N'Diaye, Mou. Konaté, D. Sakho, Ndiaye, Wagué.
Trener:
Kolumbia:
Ospina – Arias, D. Sánchez, Y. Mina, Mojica – Uribe (83. Lerma), Sánchez – Cuadrado, Quintero, James Rodríguez (31. Muriel) – Falcao (C) (89. Borja).
Zmiany: C. Vargas, J. F. Cuadrado – C. Zapata, Murillo, Barrios, Bacca, Muriel, Lerma, F. Díaz, Borja, Izquierdo.
Trener:
Sędziowie: Milorad Mazić – Milovan Ristić, Dalibor Durdević – Tessema Bamlak
Widownia:
Tak prezentuje się końcowa tabela grupy H.
90+4
90+3
90+2
90
89
87
86
84
83
81
80
79
79. Sarr mógł dać bardzo cenne dla Senegalu wyrównanie, ale fatalnie przestrzelił z woleja.
79
77
76
75
74
74. Yerry Mina (CLM) - 0:1
74
"Los Cafeteros" wychodzą na prowadzenie! Bardzo dobra centra Quintero spod chorągiewki na siódmy metr! Podobnie jak w meczu z Polską YERRY MINA wykorzystał swoje warunki fizyczne i również tym razem otwiera wynik rywalizacji mocnym strzałem głową!
74
73
71
70
68
66
65
65. Strzał Muriela i interwencja Koulibaly'ego.
65
64
63
61
60
58
56
55
54
52
51
51. Atak Nianga i faul na Minie.
51
50
49
48
46
Statystyki z pierwszej połowy.
45+3
45+2
45
45
45. Johan Mojica (CLM)
45
44
42
40
39
38
37
35
33
31
30
28
27
25
25. Dobra centra Quintero i minimalnie niecelne uderzenie Falcao.
25
24
22
20
18
17
17. Wejście Sancheza na atakującego Mane arbiter przeanalizował przez VAR. Jego zdaniem nie było faulu.
17
15
14
14. Bezpardonowy atak Koulibaly'ego na Falcao.
14
12
11
11
9
8
7
5
4
2
1
1
Juan Cuadrado jest istotnym graczem reprezentacji Kolumbii w ofensywie. Piłkarz Juventusu stworzył najwięcej okazji strzeleckich w swojej drużynie.
Senegal: K. N'Diaye – Gassama, Sané, Koulibaly, Sabaly – Sarr, Kouyaté (C), Gueye, Mané – Baldé, Niang.
Rezerwowi: Diallo, A. Gomis – M'Bengue, Mbodji, M. Sow, Diouf, N'Doye, A. N'Diaye, Mou. Konaté, D. Sakho, Ndiaye, Wagué.
Kolumbia: Ospina – Arias, D. Sánchez, Y. Mina, Mojica – Uribe, Sánchez – Cuadrado, Quintero, James Rodríguez – Falcao (C).
Rezerwowi: C. Vargas, J. F. Cuadrado – C. Zapata, Murillo, Barrios, Bacca, Muriel, Lerma, F. Díaz, Borja, Izquierdo..
Tak wygląda sytuacje w grupie H przed ostatnią serią gier.
W historii pojedynków Senegal i Kolumbia mierzyły się ze sobą dwukrotnie. Pierwszą potyczkę w 2011 roku "Los Cafeteros" wygrali 2:0, drugi mecz rozegrany trzy lata później zakończył się remisem 2:2.
Kolumbijczycy pracują nad trzecim w historii awansem do fazy pucharowej
Z kolei "Los Cafeteros" rozpoczęli zmagania na Mundialu od falstartu, dokładnie od porażki z Japonią 1:2. Podopieczni Jose Pekermana u mieli "pod górkę" od początku meczu. Już w trzeciej minucie Carlos Sanchez otrzymał czerwoną kartkę, a Shinji Kagawa skutecznie wykonał rzut karny. Poprzez granie w osłabieniu Japończycy znacząco przeważali w statystykach. Drugie spotkanie z Polską było starciem o śmierć i życie dla obu ekip – przegrany żegna się z marzeniami o awansie do fazy pucharowej. Kolumbia okazale pokonała Biało-Czerwonych 3:0. Dzięki tej wygranej zespół z Ameryki Południowej ma wszystko w swoich rękach, aby dalej być w grze na rosyjskim turnieju.
Mimo straty trzech goli w dwóch meczach fazy grupowej, defensywa Senegalu prezentuje się okazale. W starciu z Japonią Salif Sane wygrał 12 na 12 pojedynków.
Reprezentacja Senegalu rywalizację w grupie H rozpoczęli od wygranej z Polską 2:1. Niestety znacznie pomogliśmy "Lwom Terangi" w zdobyciu trzech punktów. Następnie Senegal zmierzył się z Japonią, spotkanie zakończyło się remisem 2:2. "Samurajowie" więcej operowali futbolówką, ale to Afrykanie dwukrotnie wychodzili na prowadzenie. Dzięki temu nastroje w kadrze z Afryki wyraźnie się polepszyły, zawodnicy Aliou Cisse znaleźli się przed okazją do awansowania do fazy pucharowej, po raz drugi w swojej historii. Poprzednio Senegal znalazł się na tym etapie rozgrywek w 2002 roku i od razu pojawił się w ćwierćfinale turnieju w Korei i Japonii.