Piłka nożna
2. Liga
Legionovia Legionowo – Gwardia Koszalin
4:1
finał (1:1)
21.04.2018, 17:00 • Stadion Miejski im. ks. płk. Jana Mrugacza, Legionowo • 27. kolejka • Michał Rawa
Poprzedni 20
Wszystko
Gole
Ważne
Kartki
ZmianyLegionovia Legionowo – Gwardia Koszalin
4:1
finał (1:1)
Gole: 32. Waleńcik, 71. Vasilji, 73. Vasilji, 90+4. Martynek – 19. Ziętarski
Kartki: 43. Nemanić (LGN), 78. Kalinowski (LGN) – 30. Wojciechowski (GWA), 43. Bachleda (GWA), 53. Baranowski (GWA), 78. Baranowski (GWA), 86. Przyborowski (GWA)
Spudłowany karny!:
Legionovia Legionowo:
Kochalski – Vasilji (80. Martynek), Zaklika, Lelno, Więdłocha, Szumilas (46. Mazurek), Grzelak (46. Ostrowski), Nemanić, Waleńcik, Kalinowski, Skwarczek (46. Janković)
Zmiany: Kowalczyk, Ostrowski, Kuśmierek, Mazurek, Janković, Trzmiel, Martynek
Trener:
Gwardia Koszalin:
Hartleb – Baranowski, Bachleda, Maciąg, Wojciechowski, Ziętarski, Brzeziański (60. Przyborowski), Kwiatkowski (60. Karbowiak), Shimmura (67. Szubert), Selta, Poźniak
Zmiany: Dulewicz, Szmatiuk, Karbowiak, Szubert, Majtyka, Stańczyk, Przyborowski
Trener:
Sędziowie: Sebastian Krasny – Arkadiusz Śpiewak, Łukasz Marek
Widownia:
90+4
Koniec! Nemanić znalazł się pod bramką rywala i otrzymał piłkę po dośrodkowaniu. Idealnie zgrał ją do OLAFA MARTYNKA, który główkuje obok Hartleba. Bramkarz Gwardii nie miał szans. MARTYNEK pakuje piłkę do siatki.
73
Ledwo zdążyłem opisać jedną bramkę, a tu MARIO VASILJI dokłada kolejną. Błąd w komunikacji Harleba i Wojciechowskiego. VASILJI przejmuje futbolówkę, pięknie przymierzył i uderzył w lewy róg bramki gości obok wracającego do niej golkipera Gwardii.
71
I mamy prowadzenie Novii! Dośrodkowanie z rzutu rożnego, jeden z graczy Novii zbija piłkę, a do siatki wbija ją MARIO VASILJI!
32
Miałem już pisać o tym jak blisko bramki był Vasilji, ale uprzedzili mnie gracze Legionovii. Do środkowanie w pole karne z rzutu rożnego, spore zamieszanie. Futbolówka odbijała się od kilku zawodników. W końcu lekkim strzałem głową w boczną siatkę pokonuje Hartleba BARTOSZ WALEŃCIK.
19
Rzut rożny dla gości i mamy bramkę! Doskonale dośrodkowana piłka, którą do siatki z najbliższej odległości pakuje ROBERT ZIĘTARSKI.