Menu

Piłka nożna

Angielska Premier League

Arsenal F.C. – Everton F.C.

5:1

finał (4:0)

03.02.2018, 18:30 • Emirates Stadium, London • Runda 26 • Mateusz Nyka

To już wszystko z Londynu. Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach. Dobrej nocy! (20:26:29)

W ostatnim sobotnim pojedynku angielskiej Premier League po bezdyskusyjne i zasłużone zwycięstwo sięga Arsenal, który rozgromił dzisiaj Everton aż 5:1. "Kanonierom" wystarczyła do tego pierwsza połowa, po której prowadzili aż 4:0. W drugiej poziom gry nieco spadł, ale i tak obejrzeliśmy jeszcze dwa trafienia. Gospodarze pokazali sporo dobrego futbolu i z pewnością sprawili sporo radości i dali nadzieję na lepsze czasy swoim kibicom. Goście z kolei chyba za późno dojechali na to spotkanie i właściwie niczym nie zasłużyli nawet na jeden punkt.

90+3

Koniec meczu.

90+2

Jeszcze z dystansu uderzył Gueye. Ta próba nie mogła sprawić żadnych problemów Ospinie, który pokazał, że ma wszystko pod kontrolą.

90+1

Arbiter dolicza dwie dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

90

Calvert-Lewin zastawiał się w szesnastce przed atakującym go Mustafim. Padł na boisko Anglik, lecz nie ma mowy o "wapnie".

89

Kenny nie dogadał się z Bolasiem na prawym skrzydle, a mogła z tego wyniknąć ciekawa akcja ofensywna w polu karnym.

88

Bolasie zgrywa futbolówkę do Calverta-Lewina a ten nawet nie pofatygował się o dojście do niej. Widać, że nie mają ochoty na grę już goście.

86

Niewiele dzieje się już na murawie Emirates Stadium. Obie drużyny wyraźnie czekają już na końcowy gwizdek Neila Swarbricka.

85

Davies miał dobry pomysł by rozciągnąć grę na prawo do Bolasiego. Zrobił to jednak za mocno jego kolega nie miał szans na przyjęcie futbolówki.

84

Fatalnie wykonał rzut rożny Schneiderlin. Francuz zacentrował bardzo głęboko i bardzo łatwe zadanie miał Ospina.

83

Ozil uruchamia Mchitarjana, który jeszcze poszukał Aubameyanga. To dogranie do Gabończyka raczej nie miało większych szans na powodzenie.

82

Zastawiał się przed atakującym go Kolasinacem Bolasie. Zdaniem sędziego Kongijczyk przekroczył przepisy i zacznie Bośniak.

81

Calvert-Lewin ładnie pokombinował z Daviesem, ale jego próba z czystej pozycji z około jedenastu metrów wyraźnie minęła dalszy słupek.

80

Tosun miał niezły pomysł by mimo tego, że mógł strzelać poszukał jeszcze Daviesa. Ten był nieco spóźniony i grę zacznie Ospina.

79

Calvert-Lewin wygrywa główkę z Mustafim, jednak zgrana futbolówka nie trafiła do wprowadzonego Tosuna.

78

Trzecia roszada u "The Toffees". Swój występ kończy Niasse, a szansę otrzymuje Tosun.

77

Aubameyang zszedł ze skrzydła do środka i poszukał dośrodkowania do Iwobiego. Ten nie zrozumiał jego intencji przez co akcja spaliła na panewce.

76

Ostatnia zmiana u gospodarzy. Z boiska schodzi bohater tego meczu, a więc Ramsey. Za niego melduje się Wilshere.

75

Gol dla Arsenalu!

Jeszcze podwyższają prowadzenie "Kanonierzy"! Fatalnie przy linii bocznej zachował się Martina, który niepotrzebnie chciał uratować piłkę. Tę przejął Mchitarjan, płasko centrując do AARONA RAMSEYA! Walijczyk mierzonym uderzeniem przy słupku pokonuje Pickforda, notując hattricka!

74

Spore zamieszanie w polu karnym Arsenalu po centrze Schneiderlina! Pogubił się nieco Ospina, ale ostatecznie zrobił swoje Kolumbijczyk.

73

Niasse do końca powalczył z Koscielnym przy chorągiewce i udało mu się zdobyć rzut rożny dla swojej drużyny z niezbyt korzystnej pozycji.

72

Iwobi ładnie dostrzega Ramseya, który efektownie się odwraca. Zabrakło mu już miejsca w kluczowym momencie i szansa przepadła.

71

Starcie powietrzne Martiny z Mchitarjanem. Obaj odczuli ten pojedynek i złapali się za głowę. Zdaniem sędzie przepisy przekroczył Ormianin.

70

Długo trwa przygotowywanie do wejścia Ospiny. W końcu Kolumbijczyk zastępuje Cecha, który schodzi do szatni.

69

Usiadł na murawę teraz Cech i pokazuje, że potrzebna będzie zmiana. Czeski golkiper prawdopodobnie ma problemy mięśniowe po starciu z Niassem w jednej z akcji.

68

Gol na 4:1 wyraźnie ożywił Everton, który ruszył do przodu. Podopieczni Sama Allardyce chcą iść po kolejne trafienia by zmienić bardzo niekorzystny wynik.

67

Przy linii bocznej ruszył do rozgrzewki Ospina. Być może Cech ma większe problemy ze zdrowiem i konieczna będzie roszada w bramce.

65

Calvert-Lewin efektownie pograł z klepki z Niassem, a ten stanął oko w oko z Cechem! Akcję przerywa jednak sędzia dostrzegając pozycję spaloną.

64

64. Dominic Calvert-Lewin (EVE) - 4:1

64

Gol dla Evertonu!

Mają swoje honorowe trafienie przyjezdni! Wszystko rozpoczęło się od rajdu Daviesa przed polem karnym i przytomnym podaniu na lewo do Martiny! Ten zacentrował do DOMINICA CALVERTA-LEWINA, który przeskoczył Kolasinaca i z bliska pewnie pokonał Cecha! 4:1!

63

Mustafi za daleko wypuścił sobie futbolówkę i chciał to wykorzystać Davies. Po chwili Niemiec szybko naprawił swój błąd.

62

Tempo gry jak na razie mocno odstaje poziomem od tego zaprezentowanego w pierwszej odsłonie. Zobaczymy czy obejrzymy jeszcze jakieś gole.

61

Drugie przemeblowanie w drużynie Evertonu. W miejsce Walcotta pojawia się Calvert-Lewin.

60

Zakręcił na lewym skrzydle Bolasie, lecz niewiele z tego wynikło, ponieważ czujni w linii obrony są londyńczycy i nie dają miejsca Niassowi.

59

Zagrożenie spod własnej szesnastki bez problemów oddala Schneiderlin. Nie będzie z tego jednak wyprowadzonej kontry.

58

Podcięty Xhaka przez Gueye. Podopieczni Arsene Wengera będą mieli stały fragment gry czterdzieści metrów od bramki.

57

Spokojnie starają się znów przejąć inicjatywę miejscowi. Bez pośpiechu budują oni swoje ataki ofensywne na połowie rywali.

56

Świetna kontra wyprowadzona środkiem przez gospodarzy kończy się płaskim uderzeniem Mchitarjana wprost w "koszyczek" Pickforda.

55

W początkowych minutach drugiej odsłony grę prowadzą podopieczni Sama Allardyce. Wyraźnie szukają oni bramki honorowej.

53

Przy okazji napastnik "The Toffees" staranował wychodzącego Cecha. Golkiper potrzebował pomocy medycznej, jednak w końcu podniósł się z boiska.

52

Walcott kapitalnie centruje z prawego skrzydła na dalszy słupek do Niasse! Senegalczyk z bliska trafił tylko w słupek!

51

Zagotowało się w szesnastce "Kanonierów". Everton przeprowadził kilka groźnych ataków pod rząd i w końcu może się podobać gra gości.

50

Za to przewinienie na napastniku przyjezdnych środkowy obrońca ogląda żółtą kartkę, a więc obaj defensorzy Arsenalu mają już po kartce.

49

Niasse zostaje wycięty równo z trawą przez Mustafiego. Niemiec ucierpiał i miał problemy z kolanem, choć wydaje się, że będzie mógł grać dalej.

48

Wysokim pressingiem podchodzą podopieczni Arsene Wengera, co podoba się zgromadzonym kibicom. Zebrali porcję braw miejscowi.

47

Iwobi miał dobry pomysł by dograć prostopadle do Mchitarjana. Ormian nie do końca go zrozumiał i piłkę wyłapał wychodzący Pickford.

46

Po przerwie doszło do dwóch zmian. Za Monreala wszedł Kolasinac, a za Keane Davies.

46

Druga połowa rozpoczęta.

Po pierwszych trzech kwadransach mamy pogrom na Emirates Stadium! Gospodarze prowadzą aż 4:0 i wydaje się, że nikt nie spodziewał się tak jednostronnego spotkania. "Kanonierzy" pokazują dzisiaj futbol na najwyższym poziomie, a dodatkowo popisują się świetną skutecznością. Wyraźnie prowadzą oni grę w tym meczu, a ten wynik nie podlega dyskusji. Przyjezdni z kolei fatalnie weszli w pierwszą odsłonę i nie pokazali praktycznie nic ciekawego. Największe zastrzeżenia można mieć z całą pewnością do ich gry w defensywie, gdzie Arsenal ma dużo miejsca. Zobaczymy co wymyśli w szatni Sam Allardyce.

45+3

Pierwsza połowa skończona.

45+2

Xhaka świetnie kombinacyjnie zagrał z Ozilem i wydawało się, że Niemiec będzie już strzelać! Nagle Szwajcar zabrał mu piłkę i to on szukał miejsca dla siebie! Ostatecznie nic z tego nie wynikło, a była to bardzo dobra szansa.

45+1

Arbiter dorzuca dwie dodatkowe minuty do pierwszej odsłony.

45

Z wysokim dośrodkowaniem bardzo łatwo poradził sobie Cech. Czeski golkiper zanotował pewne piąstkowanie za co zebrał porcję braw.

44

Bolasie urwał się Bellerinowi, który zastawił drogę Kongijczykowi. Sędzia był bardzo blisko i od razu użył gwizdka.

43

Nieprzyjemnie upadł na murawę Xhaka. Szwajcar długo leżał na boisku, jednak całe szczęście prawdopodobnie jest on w stanie grać dalej.

42

Kombinacyjnie chciał pograć Gueye z Niassem. Wszystko dokładnie przeczytał Mustafi, który jak na razie stanowi o sile obrony gospodarzy.

41

Jeszcze po zamieszaniu w szesnastce przyjezdnych z dystansu strzelił Monreal! Tym razem przyblokował go Kenny!

40

Xhaka bardzo dokładnie dośrodkowuje z rzutu rożnego na głowę Monreala! Ten uderza mimo tego, że był pilnowany, a na jego nieszczęście piłka trafia w słupek!

39

Chcą iść po kolejne trafienia podopieczni Arsene Wengera. Są w niesamowitym gazie i przed przerwą mają nadzieje na kolejne gole.

37

37. Pierre-Emerick Aubameyang (ARS) - 4:0

37

Gol dla Arsenalu!

Jeszcze przed przerwą podwyższają prowadzenie gospodarze! Mchitarjan pięknie prostopadle zagrywa do urywającego się PIERRE-EMERICKA AUBAMEYANGA, który będąc oko w oko z Pickfordem pokonuje go efektowną podcinką! Jak pokazały powtórki bramka ta nie powinna być uznana, ponieważ Gabończyk był na spalonym.

36

Świetną robotę wykonał Koscielny, który najpierw przepchnął Niasse, a po chwili dał się sfaulować napastnikowi "The Toffees".

35

Starają się powoli budować swoje akcje podopieczni Sama Allardyce. Jak na razie nie mają oni zbytnio pomysłu na sforsowanie obrony rywali.

34

Mocno oberwał od Bolasiego Mchitarjan, chcący odebrać futbolówkę Kongijczykowi. Ormianin mocno ucierpiał, choć po chwili powrócił na boisko.

33

Ozil kapitalnie uruchamia z głębi pola Aubameyanga, który na pełnej szybkości pomknął na bramkę! Strzał Gabończyka z ostrego kąta broni Pickford!

32

Zaatakowany w środku pola Gueye traci piłkę na rzecz Ramseya. Na jego szczęście sędzia uznał, że Walijczyk przekroczył przepisy.

31

Złapał się za mięsień Monreal. Zobaczymy czy Hiszpan będzie w stanie kontynuować grę w dzisiejszym spotkaniu.

30

Długie podanie do Aubameyanga zostaje z łatwością przecięte przez Williamsa. Jak na razie niezbyt widoczny jest nowy nabytek gospodarzy.

29

Niasse ostro nacisnął Mustafiego i wyraźnie przekroczył przepisy. Grę od własnej połowy zacznie niemiecki defensor Arsenalu.

28

Po rzucie rożnym futbolówkę musnął Williams. To nic nie dało, gdyż Mangala nie był w stanie dosięgnąć jej i ta poszybowała pod linię boczną.

27

Niasse fenomenalnie uruchomił Walcotta, który wyszedł sam na sam z Cechem! Przymierzył Anglik choć w ostatniej chwili idealnym wślizgiem zatrzymał go Mustafi!

26

Bolasie odważnie ruszył przed siebie i z łatwością wpadł w pole karne! Zbyt długo zwlekał z podaniem do Walcotta przez co szansa przepadła.

25

Przyjezdni mieli stały fragment gry, jednak nie potrafili tego wykorzystać, ponieważ jeden Keane znalazł się na pozycji spalonej.

24

Koscielny wycina równo z trawą Niasse. Sędzia nie miał wątpliwości i pokazał francuskiemu obrońcy żółtą kartkę.

23

Xhaka dostrzegł pokazującego się Monreala, lecz jego dogranie było niezbyt dokładne. Ułatwione zadanie miał Kenny.

22

Rozpadało nam się w Londynie. Nad Emirates Stadium zebrały się spore chmury i rozpętała się ulewa. To mocno utrudnia grę obu drużynom.

21

Schneiderlin centruje w poszukiwaniu Niasse, a tego uprzedza Mustafi. Po chwili z dystansu wyraźnie obok słupka uderzył Martina.

19

19. Aaron Ramsey (ARS) - 3:0

19

Gol dla Arsenalu!

Już mamy 3:0! Iwobi urwał się na lewej stronie i mając sporo miejsca przytomnie wycofał futbolówkę do nadbiegającego kolegi! Był nim AARON RAMSEY, który z około dwudziestu metrów precyzyjnie przymierzył, a piłka po rykoszecie od Mangali zupełnie zmyliła Pickforda! Szykuje nam się na pogrom!

18

Walcott zgarnął bezpańską piłkę przed własnym polem karnym i natknął się na Xhakę. Szwajcar podciął Anglika, popełniając brzydki faul.

17

Bellerin z łatwością mija Martinę, ale jego dośrodkowanie nie sprawiło większych problemów defensorom Evertonu.

16

Monreal podłączył się do akcji ofensywnej i niespodziewanie złamał atak do środka. Płaski strzał odbił się od nogi Aubameyanga przez co nie będzie nawet kornera.

15

Sam Allardyce wygląda na bardzo poddenerwowanego przy ławce rezerwowych. Nie ma się z resztą temu co dziwić, gdyż jego podopieczni absolutnie nie spełniają założonych celów.

14

14. Laurent Koscielny (ARS) - 2:0

14

Gol dla Arsenalu!

Szybko zmieniają wynik "Kanonierzy"! Po wrzutce Ozila na bliższy słupek do Mustafiego ten zgrał ją dalej na drugi metr od bramki! Tam "szczupakiem" rzucił się LAURENT KOSCIELNY i pewnie wpakował futbolówkę do siatki! 2:0!

13

Iwobi bardzo dobrze uruchamia na wolnym polu Ramseya, który od razu podaje do Aubameyanga. Próbę Gabończyka ofiarnie blokuje Williams.

12

Bolasie podcięty przez Monreala. Hiszpan szybko uciekł z miejsca zdarzenia by tylko nie otrzymał od arbitra żółtej kartki.

11

Przyjezdni starają się przejąć inicjatywę szczególnie w środkowej części boiska. Tam mocno pracować musi Schneiderlin i Gueye.

10

Mchitarjan zszedł ze skrzydła do środka i zdecydował się na uderzenie z dystansu! Ormianin spudłował o milimetry!

9

Koscielny odważnie wstawił głowę i nadział się na nogę Niasse. Na całe szczęście Francuzowi nie stało się nic groźnego.

8

Płaska centra Bolasiego z lewego sektora boiska spada na bliższy słupek. Tam czujny był Koscielny spokojnie oddalając zagrożenie.

7

7. Aaron Ramsey (ARS) - 1:0

7

Gol dla Arsenalu!

Kapitalna kombinacja miejscowych kończy się bardzo szybkim trafieniem! Aubameyang świetnie rozciągnął grę na prawo do niepilnowanego Mchitarjana, który płaskim dośrodkowaniem odnalazł AARONA RAMSEYA! Walijczyk tylko przyłożył nogę i z bliska pewnie pokonał bezradnego bramkarza rywali! 1:0!

6

Do rzutu wolnego podszedł Ozil, jednak jego próba odbiła się od muru i nie stworzyła żadnego zagrożenia bramce strzeżonej przez Pickforda.

5

Mchitarjan będąc tyłem do bramki był mocno atakowany przez Williamsa. Sędzia nie miał wątpliwości i użył gwizdka.

4

Długo swoją akcję budują podopieczni Arsene Wengera. Spokojnie i konsekwentnie zdobywają oni kolejne metry.

3

Bardzo wysokim pressingiem grają od początku przyjezdni. Nie dają oni nawet chwili na przyjęcie swoim dzisiejszym rywalom.

2

Ostre wejście przy linii bocznej Mustafiego w nogi Bolasiego. Niemiec szybko podniósł swojego rywala, któremu nic się nie stało.

1

Mecz się właśnie rozpoczął.

Wszystko już gotowe do rozpoczęcia!
Znamy już wyjściowe składy obu drużyn, a oto one:

Arsenal F.C.:
Cech – Bellerín, Koscielny, Mustafi, Monreal – Ramsey, Xhaka – Mchitarjan, Özil, Iwobi – Aubameyang

Everton F.C.:
Pickford – M. Keane, A. Williams, Mangala – Kenny, Schneiderlin, Gueye, Cuco Martina – Walcott, Niasse, Bolasie
Na relację z tego meczu zapraszamy Państwa bardzo serdecznie w sobotnie późne popołudnie. Startujemy o godzinie 18:30 i mocno liczymy, że piłkarze na Emirates Stadium pokażą nam sporo dobrego futbolu. Do usłyszenia na lajfach!
Zimowe okienko transferowe było bardzo pracowite zarówno dla jednych jak i drugich. Arsenal dosyć wyraźnie przebudował swoją formację ofensywną, pozyskując potencjalnie nowe gwiazdy – Henrikha Mkhitaryana i Pierre-Emerica Aubameyanga. Do klubu dołączył także Grek, który jest raczej melodią przyszłości, a jest nim Konstantinos Mavropanos. Z "Kanonierami" pożegnali się z kolei Alexis Sanchez, Theo Walcott, Francis Coquelin, Mathieu Debuchy i Olivier Giroud.

Everton również nie próżnował i mocno wykorzystał zimowe okienko transferowe. Zakontraktowano aż trzech piłkarzy a są nimi Theo Walcott, Cenk Tosun i Eliaquim Mangala. Wydaje się, że są to bardzo rozsądne i podnoszące wartość zespołu wzmocnienia. Zrezygnowano natomiast z usług Sandro Ramireza, Kevina Mirallasa, Muhameda Besicia, Aarona Lennona czy Rossa Barkleya.
"The Toffees" fatalnie rozpoczęli rozgrywki 2017/2018 i przez kilka dobrych tygodni znajdowali się oni w okolicach strefy spadkowej a przez moment nawet w niej. Takie wyniki nie przystoją tak zasłużonemu klubowi w Anglii, więc zarząd musiał jakoś temu zaradzić i postanowiono zmienić trenera. Postawiono na znanego na wyspach Sama Allardyce. Popularny "Big Sam" momentalnie odmienił drużynę i ta w końcu zaczęła regularnie punktować, a co najważniejsze piąć się w górę tabeli. Aktualnie plasuje się ona na dziewiątej lokacie z dorobkiem trzydziestu jeden "oczek". Wydaje się, że ekipa z Goodison Park spokojnie powalczy o jeszcze wyższe lokaty i w maju możemy odnaleźć ją nawet na siódmej pozycji. Jej mankamentem jest z pewnością gra na wyjazdach, gdzie zdobyła tylko około 22% całego swojego dotychczasowego dorobku.
"Kanonierzy" po raz kolejny rozczarowują na ligowym podwórku. Jak zwykle zapowiadano walkę o mistrzostwo, lecz prawdopodobnie skończy się tak jak zwykle, a więc zajęcie miejsca na pozycji między czwartą, a szóstą. Arsene Wenger z pierwszej części sezonu nie może być zadowolony, ponieważ jego ekipa jest dopiero na szóstym miejscu ustępując wszystkim swoim największym przeciwnikom. "The Gunners" doznali aż siedem porażek, a dodatkowo sześciokrotnie zremisowali, co spowodowało, że do Ligi Mistrzów brakuje im osiem punktów. Szansą dla nich na występy w elitarnej Champions League może być Liga Europy, za której zwycięstwo automatycznie otrzymuje się miejsce w LM. Arsenal od wielu lat jest klubem po którym właściwie nie wiadomo czego się spodziewać. Mogą oni zaprezentować się świetnie, a następnym razem bardzo słabo, co na pewno nie może podobać się ich fanatykom.
Na zakończenie piłkarskiej soboty z ligą angielską czeka nas ciekawy pojedynek. O godzinie 18:30 na murawę Emirates Stadium wyjdzie Arsenal, a naprzeciwko niemu stanie Everton. Obie ekipy na pewno liczą na zwycięstwo co gwarantuje nam niemałe emocje!
Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:30.

Arsenal F.C. – Everton F.C.

5:1

finał (4:0)

Powrót do relacji

Gole: 7. Ramsey, 14. Koscielny, 19. Ramsey, 37. Aubameyang, 75. Ramsey – 64. Calvert-Lewin

Kartki:   24. Koscielny (ARS), 50. Mustafi (ARS)

Posiadanie piłki: 58 % : 42 %.
Strzały celne: 7:2. Strzały niecelne: 3:4. Rzuty rożne: 4:6. Spalone: 1:3. Foule: 8:8.

Arsenal F.C.:
Cech (70. Ospina) – Bellerín, Koscielny, Mustafi, Monreal (46. Kolašinac) – Ramsey (76. Wilshere), Xhaka – Mchitarjan, Özil, Iwobi – Aubameyang

Zmiany:
Ospina – A. Lacazette, Wilshere, Chambers, Maitland-Niles, Kolašinac, Elneny

Everton F.C.:
Pickford – M. Keane (46. Davies), A. Williams, Mangala – Kenny, Schneiderlin, Gueye, Cuco Martina – Walcott (61. Calvert-Lewin), Niasse (78. Tosun), Bolasie

Zmiany:
Robles – Rooney, Tosun, Sigurdsson, Calvert-Lewin, Davies, Holgate

Sędziowie:
Główny: Neil Swarbrick
Boczni: Constantine Hatzidakis, Daniel Cook
Techniczny: Craig Pawson