Real Madryt – Grêmio

1:0

finał (0:0)

Statystyki

16.12.2017, 18:00 • Zayed ar-rijadijja, Abu Zabi • Finał • Mateusz Nyka

Dziękujemy Państwu bardzo serdecznie za wspólnie spędzony czas i jednocześnie zapraszamy na pozostałe relacje na lajfach. Dobrego wieczoru! (20:01:35)

Podopieczni Zinedine Zidane zgarniają już trzecie trofeum w tym sezonie!

W finałowym starciu pomiędzy Realem Madryt, a Gremio Porto Alegre obyło się bez niespodzianki. Po minimalne zwycięstwo 1:0 sięgają "Królewscy", którzy tym samym bronią wywalczone przed rokiem trofeum. Pojedynek ten nie porwał nas i niestety brakowało emocji, jednak finały zazwyczaj takie są. Żadna z ekip nie chce się otworzyć, czekając na swoje szanse, których nie było dzisiaj zbyt dużo. Decydującym okazał się rzut wolny wykorzystany przez Cristiano Ronaldo – to on zapewnił puchar swojemu zespołowi. Przez dłuższy czas przeważali madrytczycy i posiadanie piłki było po ich stronie. Brazylijczykom nie można odmówić ambicji i zaangażowania, lecz zabrakło im nieco umiejętności by przeciwstawić się faworyzowanym "Los Blancos".

REAL MADRYT ZDOBYWA KLUBOWE MISTRZOSTWO ŚWIATA 2017!

90+4

Koniec meczu.

90+3

Zupełnie nie układają się ostatnie ataki podopiecznym Renato Gaucho. Nie stwarzają oni jakiegokolwiek zagrożenia pod bramką Navasa.

90+2

Kolejna dobra szarża Bale, który momentalnie wpadł w szesnastkę! Dograł on jeszcze do Modricia, a jego uderzenie bez przyjęcia poszybowało nad poprzeczką.

90+1

Sędzia dolicza trzy dodatkowe minuty do regulaminowych dziewięćdziesięciu.

Centra Corteza z lewego skrzydła była zdecydowanie za mocna. Nie dał on swoich kolegom żadnych szans by dopaść do futbolówki.

Jedną ze swoich ostatnich ofensywnych akcji buduje Gremio. Real broni się teraz całym zespołem by nie pozwolić rywalom zbliżyć się do bramki.

Stykowe starcie między Jaelem i Ramosem. Brazylijczyk nie odstawił nogi i wymownie pokazał mu, że odczuł to wejście Hiszpan.

Prosty błąd techniczny Carvajala przy linii bocznej. Z autu grę zaczną gracze ubrani w niebiesko-czarne koszulki, którym powoli kończy się czas.

Należy zaznaczyć, że bardzo dobre wejście zaliczył Gareth Bale. Walijczyk potrafi przetrzymać futbolówkę i robi sporo zamieszania.

Ciekawy pomysł miał Cortez żeby wypuścić Fernandinho. Wszystko doskonale przeczytał wychodzący z bramki Navas.

Trzecią roszadę przeprowadza Renato Gaucho. W miejsce Michela wbiega Maicon.

Bale efektownie złamał do środka na prawą nogę, jednak ostatecznie uderzył zewnętrzną częścią stopy! Znów czujny bramkarz Gremio!

82. Zmarnowana szansa przez Ronaldo:

Ramos ruszył do ataku i kapitalnie obsłużył niepilnowanego Ronaldo! Ten huknął z ostrego kąta! Broni to Grohe!

Ze świetną kontrą ruszył Bale i podał on jeszcze do Ronaldo, który nieco zagubił się w wykończeniu akcji. Bardzo dobra szansa kończy się niecelnym strzałem Kroosa.

Druga zmiana w Realu. Za Benzemę pojawia się Bale.

Benzema uruchamia zbiegającego do środka Lucasa Vazqueza, który do końca powalczył z wychodzącym Grohe. Sprytniejszy był golkiper z Brazylii.

Marcelo nie powiódł się drybling na połowie przeciwników, ale po chwili sprytnie podciął Edilsona i dzięki temu nie naraził się na kontrę.

Dalekie wybicie Grohe w poszukiwaniu Jaela było wyraźnie za mocne. Bramkarz Gremio za darmo oddał piłkę Navasowi.

Podłączający się lewą flanką Kroos ładnie odnalazł niepilnowanego Benzemę. Jego strzał był nieczysty i nie miał problemów Grohe.

Pokazuje się do gry Ronaldo, schodzący nieco niżej. Pomimo to jego obecność niewiele wnosi, gdyż czujni są rywale.

Już pokazał się Lucas Vazquez, który obiegł Ronaldo i płasko dośrodkował w poszukiwaniu Benzemy. Francuza uprzedził Kannemann.

Pierwsze przemeblowanie u zespole z Madrytu. Swój występ kończy Isco, a na murawę wbiega Lucas Vazquez.

W ostatnich minutach częściej w posiadaniu futbolówki utrzymują się gracze w niebiesko-czarnych koszulkach. Zobaczymy czy uda im się coś zdziałać.

Druga roszada w ekipie Gremio. Miejsca dla Evertona ustępuje zmęczony Ramiro.

Szybka wymiana na połowie Realu kończy się niedokładnym podaniem Jaela do Fernandinho. Gdyby było ono lżejsze to byłby groźnie.

"Los Blancos" nie spieszą się z rozgrywaniem swoich ataków. Nie ma się co dziwić, gdyż czas gra teraz na ich korzyść.

Kiepsko przyjął piłkę Ronaldo, a szkoda, ponieważ gdyby zrobił to dobrze to byłaby szansa na ciekawą kombinację z Benzemą.

Nie popisał się teraz Fernandinho, którego zagranie na prawe skrzydło do Ramiro było zupełnie nieudane. Mocno denerwuje się trener "Trójkolorowych".

Ładne, płaskie dośrodkowanie Fernandinho wzdłuż bramki Realu. Czujny na linii był Navas, który rzucił się i wyłapał do podanie.

65. Słupek Modricia:

Modrić znalazł trochę wolnej przestrzeni i uderzył z prostego podbicia! Grohe paruje futbolówkę do boku, a ta odbija się od słupka!

Mocno odkrywają się Brazylijczycy. To będzie stwarzać sporo szans dla "Królewskich", dla których ten scenariusz wydaje się wręcz idealny.

Pierwsze przemeblowanie w Gremio. Za zupełnie niewidocznego Barriosa pojawia się Jael.

Poddenerwowani podopieczni Renato Gaucho ruszają ofensywnie do ataku, jednak chłodne głowy zachowują madrytczycy i łatwo sobie z nimi radzą.

Casemiro miał trochę miejsca i potężnie huknął z prostego podbicia! Tę próbę spokojnie wybronił Grohe, choć było groźnie!

Prostopadłe zagranie na wolne pole do pokazującego się Ronaldo. Ten wyraźnie za szybko wystartował i wpadł w pułapkę ofsajdową.

Ronaldo pakuje futbolówkę do siatki po doskonałym odegraniu od Benzemy! Gol ten nie został jednak uznany, ponieważ Francuz był na minimalnym spalonym!

Cristiano Ronaldo (REA) - 1:0

Gol dla Realu!

Do futbolówki jak zwykle podszedł CRISTIANO RONALDO! Portugalczyk znalazł dziurę w murze przeciwników i to zupełnie zaskoczyło bramkarza z Porto Alegre! CR7 w końcu się przełamał, zdobywając bramkę z rzutu wolnego i dzięki temu wyprowadza swoją ekipę na prowadzenie!

Ramiro wpadł w szesnastkę madrytczyków i ostro zaatakował go Ramos. Brazylijczyk padł na murawę, mimo to nie było mowy o rzucie karnym.

Ronaldo ruszył przed siebie i potężnie huknął z dystansu. Jego próba nie była zbyt celna przez co nie musiał nawet interweniować bramkarz Gremio.

Od początku drugiej odsłony swoje akcje ofensywne niemal wciąż budują podopieczni Zinedine Zidane. Zobaczymy czy uda im się w końcu zagrozić bramce Grohe.

Kapitalnie popracował teraz Carvajal, który podłączył się do ataku ofensywnego i wywalczył rzut rożny dla swojej drużyny.

Centra Kroosa była na niezłej wysokości i jego koledzy mieli szanse by dopaść do piłki, jednak żaden z nich nie ruszył odważnie na nią.

Marcelo otoczony przez dwóch przeciwników wywalczył stały fragment gry po przewinieniu Ramiro. Nie może pogodzić się z tym pomocnik z Brazylii.

Druga połowa rozpoczęta.

Po trzech kwadransach w finale bez rozstrzygnięcia!

Za nami pierwsza część, która nieco nas rozczarowała, ponieważ zabrakło tego co najważniejsze w futbolu, a więc goli. Zarówno jedni jak i drudzy nie zdołali stworzyć realnego zagrożenia pod bramkami, choć na nudy nie możemy narzekać, gdyż na murawie mamy sporo walki. Zawodnicy nie odpuszczają żadnej piłki, co sprawia że bez przerwy coś się dzieje. Zdecydowanie ostrzej grają Brazylijczycy, których taktyka ewidentnie na tym polega a do tego dokładają jeszcze kontry. Madrytczycy z kolei kontrolują grę i dużo częściej są w posiadaniu futbolówki, jednak na razie nie znaleźli sposobu jak przedrzeć się przez solidną obronę Gremio. Wracamy za kwadrans!

45+1

Pierwsza połowa skończona.

Arbiter dorzuca jedną dodatkową minutę do regulaminowych czterdziestu pięciu.

Kolejny raz kawał dobrej roboty wykonał Modrić wyprowadzając futbolówkę z własnej połowy. Chorwat jest jak na razie najlepszym zawodnikiem tego meczu.

W ostatnich minutach coraz groźniejsi są podopieczni Zinedine Zidane. Ich akcje wyglądają ciekawiej i więcej problemów mają obrońcy Gremio.

Modrić po raz kolejny efektownie poradził sobie z przeciwnikiem i poszukał w powietrzu Benzemy, a także Ronaldo! Tym znów niewiele brakowało.

Isco poszukał podłączającego się Carvajala, ale mocno utrudnił zadanie rodakowi i ten był bezradny w walce z Cortezem.

Wydawało się, że Carvajal doskonale dośrodkował do Ronaldo, jednak w ostateczności Portugalczyk nie zdołał sięgnąć futbolówki.

39. Niebezpieczne uderzenie Ronaldo:

Bardzo dobrze przymierzył z tego stałego fragmentu Ronaldo! Gwieździe Realu do strzelenia gola zabrakło kilku centymetrów!

Kroos przewracany na połowie Gremio na około trzydziestym metrze. Sędzia był blisko i momentalnie sięgnął po gwizdek.

Benzema szczęśliwie przedarł się przez dwóch obrońców i futbolówka niespodziewanie trafiła do Ronaldo! Ten chciał mijać bramkarza zamiast podawać i został wyprzedzony!

Marcelo bardzo ładnie pograł na lewej stronie z Isco i Brazylijczyk nieźle zacentrował na dalszy słupek do Carvajala! Hiszpan nieczysto trafił w piłkę, a mogło być niebezpiecznie.

Ramos wysoko wyszedł za Barriosem i przewrócił na plac gry Paragwajczyka. Irytuje się nieco kapitan madrytczyków.

Mieli korner gracze z Ameryki Południowej chociaż nie potrafili oni zrobić z niego nic ciekawego. Szansę na kontrę ma Real.

Świetne dośrodkowanie Ramiro z prawego skrzydła na dalszy słupek do Fernandinho. Tego wyprzedza pilnujący swojej strefy Carvajal.

Nieco niżej zszedł teraz Ronaldo, jednak nie przyniosło to oczekiwanego efektu, ponieważ CR7 zaliczył prostą stratę.

Po nim w polu karnym Brazylijczyków nie wydarzyło się nic ciekawego i swoją akcję będą budować teraz właśnie oni.

Edilson mocno naciskał Ronaldo aż w końcu powalił na murawę Portugalczyka. Arbiter sięgnął po gwizdek i Real będzie miał rzut wolny.

Nie popisał się teraz Isco, którego prostopadłe zagranie do Benzemy było zdecydowanie za mocne i Francuz nie miał szans by do niego dopaść.

28. "Bomba" posłana przez Edilsona:

Potężnie huknął ze stałego fragmentu gry Edilson. Futbolówka poszybowała o kilka metrów ponad poprzeczką. Bije brawo za próbę trener Gremio.

Wyraźnie spóźniony Casemiro wyciął równo z trawą Luana. Sędzia tym razem zdecydował się na pokazanie "żółtka" Brazylijczykowi.

Wolno swoje akcje ofensywne rozgrywają podopieczni Renato Gaucho. To ułatwia zadanie "Królewskim" na ustawienie się w defensywie.

Modrić w swoim stylu zmylił rywala balansem ciała i momentalnie strzelił z dystansu! O centymetry pomylił się chorwacki pomocnik!

Znów wytworzyło się spore zamieszanie przed bramką Grohe. Mimo, że uderzył głową Ramos to nie było to zbyt niebezpieczne.

Do Benzemy tym razem dopadł Cortez. "Los Blancos" będą mieli piąty w tym meczu rzut rożny. Zobaczymy czy teraz coś się wydarzy.

Prosty błąd na własnej połowie zaliczył Kannemann i to pozwoliło Isco na oddanie strzału z większej odległości. Nie musiał nawet interweniować Grohe.

Kroos centruje z narożnika do Varane, który zgrał jeszcze futbolówkę do Ronaldo. Portugalczyka w ostatniej chwili wyprzedził wychodzący Grohe.

20. Groźna próba Carvajala:

Modrić popisał się kapitalnym dryblingiem na lewej stronie i zacentrował w poszukiwaniu Benzemy. Wybili piłkę obrońcy, a po chwili "bomba" Carvajala również została powstrzymana przez Geromela.

Efektownie w trójkącie chciał pograć Ronaldo z Benzemą i Carvajalem. Nie wyszło im to, gdyż Hiszpan zaliczył fatalne przyjęcie.

Ronaldo zrobił sobie trochę miejsca i zdecydował się na uderzenie z dystansu. Ta próba Portugalczyka wyraźnie minęła słupek bramki.

Miał szansę na wyprowadzenie kontry Benzema, który ruszył z piłką po odbiorze Isco. Geromel nie dał przedryblować się Francuzowi.

Po raz kolejny wyżej wyszli podopieczni Renato Gaucho. Tym razem przyniosło im to oczekiwany efekt i mają szansę na zagrożenie.

Bardzo kiepską centrę posłał teraz Modrić, ale to "Królewscy" dalej budują swoją ofensywną akcję na połowie rywali.

Modrić zbiegł do narożnika aż pod samą chorągiewkę. Chorwat nabił Kannemanna i zdobył dla swojej drużyny korner.

Po rzucie rożnym jeszcze Isco zacentrował na długi słupek do Varane. Francuz jest wysoki, pomimo to nie zdołał sięgnąć tego zagrania.

Varane zaskakująco odważnie wpadł w pole karne przeciwników i dzięki temu pozycję strzelecką miał Benzema. Po tej próbie Real będzie miał korner.

Świetny pomysł miał Ronaldo by wypuścić pokazującego się na wolnym polu Benzemę. Jego zamiary idealnie przeczytał Jailson.

Luan ładnie uprzedził Carvajala, pomimo to nie udało mu się sięgnąć futbolówki zanim ta wyszła poza linię końcową.

Carvajal po stracie został bardzo wysoko i opłaciło mu się to, ponieważ nie pozwolił Luanowi na rozpoczęcie kontry.

W pierwszych minutach można zaobserwować, że "Trójkolorowi" będą grać bardzo ostro. Nie odstawiają oni nogi w stykowych sytuacjach.

Isco starał się przedryblować na lewym skrzydle Edilsona. Hiszpański pomocnik stracił równowagę i z autu zacznie prawy obrońca Gremio.

Dalekie podanie Marcelo do Isco nie dość, że było niecelne to jeszcze Hiszpan wpadł w pułapkę ofsajdową.

Od początku wysokim pressingiem wychodzą Brazylijczycy. Jak na razie nie przynosi im to skutku, gdyż Real spokojnie wymienia podania.

Środkowy obrońca Gremio może cieszyć się, że nie obejrzał za to zagranie kartki. Sędzia spokojnie mógł pokusić się nawet o pokazanie czerwonej.

Bardzo ostre wejście Geromela od tyłu w łydkę Ronaldo. Portugalczyk zwija się z bólu i jak pokazały powtórki wyglądało to nieprzyjemnie.

"Królewscy" w swoich podstawowych, białych strojach, natomiast Gremio w niebieskich koszulkach i czarnych spodenkach.

Mecz się właśnie rozpoczął.

Obie drużyny są już na murawie! Za chwilę zaczynamy!

Kilka ujęć z rozgrzewki madrytczyków.

Zinedine Zidane nie zaskakuje i wystawia swoją podstawową jedenastkę.

Ci piłkarze wystąpią dzisiaj od pierwszej minuty:

Real Madryt:
Navas – Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo – Casemiro, Kroos, Modrić, Isco – Ronaldo, Benzema

Grêmio:
Grohe – Edílson, Geromel, Kannermann, Cortez – Ramiro, Jailson, Michel, Fernandinho, Luan – Barrios

Na relację z tego pojedynku zapraszamy bardzo serdecznie w sobotnie popołudnie. Początek zaplanowany jest na godzinę 18:00, jednak kilkanaście minut wcześniej przedstawimy wyjściowe składy i taktyki obu ekip. Real czy Gremio? Bądźcie Państwo z nami na lajfach!

Gremio ma już za sobą wizytę na murawie areny sobotniej potyczki.

Nie ma wątpliwości, że zdecydowanym faworytem zapowiadanej potyczki są gracze z Madrytu. Przemawia za nimi niemal każdy argument i trzeba przyznać, że bardzo dużą niespodzianką będzie inne rozstrzygnięcie niż triumf właśnie "Królewskich". Mają oni przede wszystkim klasy światowej piłkarzy, którzy w swojej karierze grali już w niejednym finale, a także mają sporo pucharów na koncie. Dodatkowo nie od dziś wiadomo, że europejska piłka należy do najlepszych na świecie choć brazylijska nie odstaje aż tak poziomem jak te z innych kontynentów. Pamiętajmy jednak, że będzie to tylko jeden mecz, w którym może wydarzyć się praktycznie wszystko i wtedy statystyki, przewidywania można wyrzucić do kosza.

Francuski trener Realu w końcu może mieć powody do zadowolenia - nareszcie ma on do dyspozycji wszystkich swoich zawodników.

"Trójkolorowi" przyjechali do Zjednoczonych Emiratów Arabskich jako zwycięzca Copa Libertadores 2017. Całkiem niedawno bowiem pod koniec listopada w finale rozprawili się w dwumeczu z argentyńskim Lanus (3:1) i to zapewniło im reprezentowanie Ameryki Południowej w KMŚ. Ekipa z Porto Alegre w swoim składzie nie ma zawodników którzy byliby rozpoznawalni w Europie, są to raczej gracze młodzi dopiero co rozpoczynający swoją karierę bądź doświadczeni, przez wszystkie lata reprezentujący głównie inne brazylijskie kluby. Najbardziej rozpoznawalni mogą być Lucas Barrios (kiedyś Borussia Dortmund) czy Pedro Geromel (kiedyś Real Mallorca i FC Koln). Podopieczni Renato Gaúcho w półfinale mieli sporo problemów z meksykańską Pachucą, lecz ostatecznie po dogrywce zwyciężyli oni 1:0 i zameldowali się w finale. Tak naprawdę nie wiadomo na ich stać, gdyż starcie z tak klasowym rywalem będzie dla Gremio wyzwaniem, z którym nie ma okazji mierzyć się na co dzień.

"Królewscy" to aktualni zwycięzcy Ligi Mistrzów, którzy jako jedyni w historii zdołali obronić trofeum wywalczone w sezonie 2014/2015. Dzięki temu mogli oni grać w KMŚ również rok temu i jak się można domyślić sięgnęli po ten tytuł pokonując w ostatecznym meczu gospodarzy – Kashimę Antlers. "Los Blancos" w sobotnie popołudnie staną przed szansą na obronienie miana najlepszej drużyny na świecie również jako pierwsi w historii, więc na pewno motywacja po stronie madrytczyków jest wysoka. Dodatkowo celują oni także w sześć pucharów zdobytych w tym sezonie, dlatego nie ma mowy o odpuszczaniu. Było to widać już w półfinałowym starciu z Al-Jazirą (2:1) i choć wynik tego nie oddaje to podopieczni Zinedine Zidane mieli po prostu pecha, a także swój być może najlepszy dzień w karierze zanotował bramkarz gospodarzy.

Dobiegają właśnie końca Klubowe Mistrzostwa Świata w piłce nożnej 2017! Przed nami jednak jeszcze pozostało ostateczne rozstrzygnięcie, a więc finał. W nim zmierzą się ze sobą Real Madryt i Gremio Porto Alegre.

Witamy w transmisji online. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Real Madryt – Grêmio

1:0

finał (0:0)

Powrót do online

Gole: 53. Ronaldo

Kartki: 27. Casemiro (REA)

Posiadanie piłki: 62 % : 38 %.
Strzały celne: 7:0. Strzały niecelne: 10:1. Rzuty rożne: 9:1. Spalone: 2:0. Foule: 14:12.

Real Madryt:
Navas – Carvajal, Varane, Ramos, Marcelo – Casemiro, Kroos, Modrić, Isco (73. Lucas Vazquez) – Ronaldo, Benzema (80. Bale)

Zmiany:
Casilla, Moha – Nacho, Theo, Achraf, Lucas Vazquez, Llorente, Asensio, Kovačić, Ceballos, Bale, Mayoral
Trener:

Grêmio:
Grohe – Edílson, Geromel, Kannemann, Cortez – Ramiro (71. Everton), Jailson, Michel (84. Maicon), Fernandinho, Luan – Barrios (63. Jael)

Zmiany:
Victor – Grassi, Bressan, Rodrigo, Thyere, Marcelo, Moura, Kaio, Maicon, Everton, Jael
Trener:

Sędziowie:
Główny: César Arturo Ramos Palazuelos
Boczni: Marvin César Torrentera Rivera, Miguel Ángel Hernández Paredes
Techniczny: Ravshan Irmatov