1:0
finał (1:0)
22.10.2017, 17:00 • GIEKSA Arena, Bełchatów • 14 • 14. kolejka • Adam Ka
GKS Bełchatów – MKS Kluczbork
1:0
finał (1:0)
Gole: 31. Pietroń (kar.)
Kartki: 25. Bierzało (BCH), 74. Bociek (BCH), 80. Wojowski (BCH) – 49. Gierak (KLU), 59. Skoczylas (KLU)
Spudłowany karny!:
GKS Bełchatów:
Lenarcik – Janasik, Bociek, Bierzało, Wojowski – Pietroń, Ryszka – Garuch (C) (60. Chwastek), Flaszka (83. Kendzia), Ciarkowski (73. Bartosiak) – Giel.
Zmiany: Moczadło – Zieliński, Kendzia, Szubertowski, Bartosiak, Chwastek, Zdybowicz.
Trener:
MKS Kluczbork:
Majchrowski – Skoczylas, Gierak, Brodziński, Nitkiewicz (C) – Nakrošius, Bodziony (55. Niemczyk) – Kościelniak (84. Reisch), Deja (76. Glanowski), Baraniak – Wolny (55. Zieliński).
Zmiany: Kleemann – Glanowski, Niemczyk, Nykiel, Zieliński, Reisch, Górkiewicz.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Łukasz Groń.
Liniowi: Daniel Wiejowski – Marcin Rusek.
Techniczny: Jacek Lis.
Widownia:
Bełchatowianie zgarniają pełną pulę i skromnie, ale wygrywają po bramce Łukasza Pietronia z rzutu karnego!
90+5
90+5
90+4
90+3
90+2
90+1
90+1
90
89
88
87
86
85
84
84
83
83
82
81
80
79
78
77
76
75
74
74
73
72
71
70
68
67
66
65
64
62
61
60
59
57
56
55
54
53
52
51
51
50
49
49
48
47
46
Do przerwy bełchatowianie prowadzą 1:0. Póki co jest to prowadzenie na które GKS sobie zasłużył, choć MKS kilkukrotnie miał swoje okazje, ale przyjezdni jako drużyna nie mogą do końca stworzyć sobie klarownych sytuacji, które można by przekuć bramkę!
45+3
45+2
45+1
45
45
45
44
43
42
41
40
39
38
38. A w taki sposób gospodarze wyszli na prowadzenie!
37
36
35
34
33
32
31
Bramkę z rzutu karnego zdobywa ŁUKASZ PIETROŃ.
Duży rozbieg pomocnika gospodarzy i pewnie w środek bramki uderza ŁUKASZ PIETROŃ. Bramkarz MKS-u rzucił się w prawą stronę i był bez żadnych szans!
30
28
27
26
25
24
23
21
20
18
17
17. Walka, walka i jeszcze raz walka w pierwszym kwadransie. Jedną okazję mieli "Brunatni", ale tym razem snajper gospodarzy Piotr Giel nie wstrzelił się do bramki!
16
15
14
13
12
11
10
9
8
7
7
6
5
4
3
2
1
1
Już niebawem piłkarze pojawią się na boisku!
PGE GKS Bełchatów: Lenarcik – Janasik, Bociek, Bierzało, Wojowski – Pietroń, Ryszka – Garuch (C), Flaszka, Ciarkowski – Giel.
Rezerwowi: Moczadło – Zieliński, Kendzia, Szubertowski, Bartosiak, Chwastek, Zdybowicz.
MKS Kluczbork: Majchrowski – Skoczylas, Gierak, Brodziński, Nitkiewicz (C) – Nakrošius, Bodziony – Kościelniak, Deja, Baraniak – Wolny.
Rezerwowi: Kleemann – Glanowski, Niemczyk, Nykiel, Zieliński, Reisch, Górkiewicz.
Sędziowie:
Główny: Łukasz Groń.
Liniowi: Daniel Wiejowski – Marcin Rusek.
Techniczny: Jacek Lis.
A to zestawienie gospodarzy!
Oto skład gości!
A tak z góry prezentuje się rozświetlony obiekt przy ulicy Sportowej 3 w Bełchatowie. Komu dopisze szczęście w to niedzielne popołudnie?!
Przypomnijmy, że na początku tego tygodnia nowym szkoleniowcem został m.in.: były opiekun ekstraklasowej Wisły Kraków!
MKS Kluczbork zajmuje w tabeli II ligi odległe szesnaste miejsce. Po trzynastu kolejkach MKS na swoim koncie zgromadził trzynaście oczek. Sumują się na to dwa zwycięstwa, siedem remisów oraz cztery porażki. Bilans bramkowy kluczborczan to jedenaście goli zdobytych i aż dwadzieścia jeden bramek straconych. MKS podobnie jak i GKS lepiej spisuje się przed własną publiką niż na wyjazdach. Spadkowicz z Nice I ligi po falstarcie z GKS-em Jastrzębie, w drugim meczu sezonu wygrał ze Zniczem Pruszków, a następnie w ośmiu kolejnych pojedynkach MKS nie potrafił odnieść zwycięstwa. To przyszło dopiero pod koniec września kiedy to niebiesko-biali zwyciężyli z Legionovią Legionowo na wyjeździe 1:0. Następnie MKS zremisował u siebie z ROW-em 1964 Rybnik 2:2, a w ostatniej kolejce zremisowali oni również w meczu domowym z Gwardią Koszalin 1:1. Najlepszych strzelców w drużynie z Kluczborka jest czterech. Po dwa trafienia na koncie mają: Kamil Nitkiewicz, Dmytro Fedota, Bartosz Brodziński i Paweł Baraniak.
Są dwa wyjścia. Środowy mecz w lidze może wpłynąć na drużynę gospodarzy negatywnie lub pozytywnie. Jedno jest pewne. Zawodnicy GKS-u trenowali ciężko przed niedzielnym starciem z MKS-em Kluczbork!
PGE GKS Bełchatów to drużyna, która w tym momencie plasuje się na jedenastej pozycji w tabeli II ligi. "Brunatni" po trzynastu meczach mają na koncie szesnaście punktów. Bełchatowianie wygrali cztery swoje mecze ligowe, czterokrotnie remisowali i pięć razy przegrywali. Bilans bramkowy biało-zielono-czarnych to dwadzieścia jeden bramek zdobytych i siedemnaście goli straconych. Zdecydowanie lepiej podopieczni Mariusza Pawlaka spisują się w tym sezonie w meczach domowych niż w spotkaniach wyjazdowych. PGE GKS ostatni raz na ligowym szlaku wygrał z końcem sierpnia kiedy to u siebie padł rezultat 2:0 z Rozwojem Katowice. Od tamtej pory w siedmiu pojedynkach bełchatowianie cztery razy remisowali i trzy razy przegrywali. Po dość obiecującym, bezbramkowym remisie przed tygodniem w Poznaniu z liderem II ligi – Wartą na GKS znów spadł ogromny ciężar w postaci utraty punktów z Gwardią Koszalin. Przypomnijmy, że "Brunatni" w środę w zaległym meczu dwunastej kolejki zremisowali u siebie z ekipą z Koszalina 2:2 co było dla wszystkich rozczarowaniem. Najskuteczniejszym zawodnikiem bełchatowskiego zespołu jest Piotr Giel, który do tej pory zdobył dziewięć bramek w lidze i w przeszłości miał okazję reprezentować barwy MKS-u Kluczbork.
Spotkanie to może nie przyciągnąć zbyt wielkiej publiczności, choćby ze względu na ostatnie wyniki obu ekip, ale z pewnością wbrew pozorom może to być całkiem fajne starcie!