1:2
finał (0:2)
22.10.2017, 17:45 • Stadion Miejski, Katowice • 14 • 14. kolejka • Kuba
GKS Katowice – Ruch Chorzów
1:2
finał (0:2)
Gole: 74. Cerimagić – 7. Posinković, 38. Walski
Kartki: 71. Midzierski (KAT) – 33. Trojak (RUC), 69. Walski (RUC), 90+5. Urbańczyk (RUC), 90+8. Bankov (RUC)
Spudłowany karny!:
GKS Katowice:
Nowak – Midzierski, Klemenz, Kalinkowski, Goncerz – Mączyński, Skrzecz, Prokić, Plizga – Frańczak, Zejdler
Zmiany: Wierzbicki – Foszmańczyk, Cerimagić, Kędziora, Juraszczyk – Kamiński, Pleva
Trener:
Ruch Chorzów:
Bankov – Hołownia, Zawal, Marković, Walski – Przybecki, Urbańczyk, Kowalczyk, Villafane – Trojak, Posinković
Zmiany: Hrdlicka – Komarnicki, Nowak, Słoma, Setla – Mello, Balicki
Trener:
Sędziowie: Sulikowski – Heinig, Bohonos
Widownia:
90+9
90+8
90+6
90+5
90+3
90+2
90+1
90+1
89
87
86
84
80
79
78
74
Strzelcem bramki ARMIN CERIMAGIĆ!
GKS w końcu dopiął swego i swoją lepsza grę w drugiej połowie przełożył na bramkę za sprawą mocnego i celnego strzału Cerimagicia!
72
71
70
69
69
67
66
66
65
64
63
62
62
58
57
55
53
ale tym razem na wysokości zadania staje Nowak!
52
50
49
47
46
46
46
45
45
44
42
38
Strzelcem bramki MICHAŁ WALSKI!
Dwa słowa – szybka kontra, dokładne zagranie w pole karne GKSu i z najbliższej odległości piłkę do siatki pakuje Wolski, Ruch ma już dwie bramki przewagi!
37
36
34
33
31
28
26
23
21
20
17
16
15
14
12
12
7
Strzelcem bramki VILIM POSINKOVIĆ!
Ruch po raz pierwszy zagroził bramce Nowaka, obrońcy wybijali piłkę, ale na tyle nieporadnie że ta trafiła do Posinkovicia, który w ekwilibrystyczny sposób pokonuje bramkarz gospodarzy, Ruch na prowadzeniu!
5
3
3
1
1
GKS Katowice: Nowak – Midzierski, Klemenz, Kalinkowski, Goncerz – Mączyński, Skrzecz, Prokić, Plizga – Frańczak, Zejdler
Rezerwowi: Wierzbicki – Foszmańczyk, Cerimagić, Kędziora, Juraszczyk – Kamiński, Pleva
Ruch Chorzów: Bankov – Hołownia, Zawal, Marković, Walski – Przybecki, Urbańczyk, Kowalczyk, Villafane – Trojak, Posinković
Rezerwowi: Hrdlicka – Komarnicki, Nowak, Słoma, Setla – Mello, Balicki
Sędziowie: Sulikowski – Heinig, Bohonos.
Tak jak gospodarze i goście z Chorzowa zawodzą w tym sezonie, ale tabela pierwszej ligi jest na razie tak spłaszczona, że dzisiaj wygrywając mogą złapać kontakt i choć nadal zostaną na ostatnim miejscu ich sytuacja nie będzie już bez wyjścia. Przegrywając ostatnia z Puszczą Niepołomnice piłkarze zasiali ziarno niepewności co do swojej formy, ale kibice mają nadzieje że to tylko wypadek przy pracy i że w derbach z GKSem Chorzowianie dadzą z siebie wszystko.
Gospodarze zajmują obecnie 10 lokatę w ligowych zmaganiach i mimo iż dalej nie jest to na co liczyli kibice i piłkarze przed sezonem widać w grze GKSu dużą poprawę. wygrywając ostatnie 3 spotkania gospodarze łapią powoli kontakt z czołówką, a ewentualna wygrana w derbach tylko dodatkowo napędzi podopiecznych Mandrysza.