1:1
finał (0:0)
15.09.2017, 18:00 • Stadion Miejski, Gdynia • 9. kolejka • Krzysztof
Arka Gdynia – Zagłębie Lubin
1:1
finał (0:0)
Gole: 62. Zbozień – 79. Tuszyński
Kartki: 54. Vinicius (ARK), 70. Nalepa (ARK), 86. Marcjanik (ARK) – 81. Tuszyński (ZAG)
Spudłowany karny!:
Posiadanie piłki: 40 % : 60 %.
Strzały celne: 3:4. Strzały niecelne: 4:7. Rzuty rożne: 2:5. Spalone: 0:2. Foule: 22:17.
Arka Gdynia:
Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak – Sołdecki, Sambea Kakoko – Jazvić (46. Szwoch), Vinicius (C) (72. Zarandia), Nalepa – Siemaszko (76. Jurado).
Zmiany: Pilarz – Danch, Rey, Sobieraj, Szwoch, Jurado, Zarandia.
Trener:
Zagłębie Lubin:
Polacek – Guldan (C), Kopacz, Jach – Czerwiński, Matuszczyk, Starzyński (86. Jagiełło), Kubicki, Balić (75. Woźniak) – Pawłowski (69. Tuszyński), Świerczok.
Zmiany: Forenc – Buksa, Dziwniel, Tuszyński, Tosik, Jagiełło, Woźniak.
Trener:
Sędziowie:
Główny: Tomasz Musiał
Widownia: 7 357
Statystyki końcowe:
Mecz na remis:
90+3
90+1
90+1
90+1. Niepewna interwencja Steinborsa:
90+1
89
87
86
86
85
84
83
81
81
79
79. Patryk TUSZYŃSKI - 1:1
79
Strzelcem bramki PATRYK TUSZYŃSKI.
Miękka wrzutka w pole karne, a tam dochodzi do małego zamieszania. W końcu dokładnym zgraniu szansę na strzał miał Tuszyński i z tej okazji skorzystał. Celne uderzenie, a Steinbors nie sięgnął futbolówki! Znowu mamy remis!
77
76
75
75
74
72
72
71
70
70
69
69
68
66
65
63
62
62. Damian ZBOZIEŃ - 1:0
62
Strzelcem bramki DAMIAN ZBOZIEŃ.
Nalepa centrował piłkę z rzutu rożnego. Ta następnie trafiła pod nogi Zbozienia, który sprawnie odwrócił się i zdołał oddać strzał. Futbolówka odbiła się od nogi Jacha i wpadła do siatki. Być może gol zostanie przypisany stoperowi Zagłębia.
60
59
58
58. Czas na przełamanie:
56
54
54
52
50
49
48
48. Kiks Pawłowskiego:
48
46
46
46
Statystyki pierwszej części gry:
Mecz dla koneserów:
Kilka opisów pierwszej części gry:
45+2
45+1
45
43
42
40
39
38
37
Strzały celne: 1 – 0
35
34
33
Na trybunach gorąca atmosfera, zaś na murawie nudy:
31
31
29
27
26
25
25
23
22
21
20
18
17
16
15
14
13
13
12
12
10
10
9
7
6
4
3
2
1
1
Arka Gdynia: Steinbors – Zbozień, Marcjanik, Helstrup, Marciniak – Sołdecki, Sambea Kakoko – Jazvić, Vinicius (C), Nalepa – Siemaszko.
Rezerwowi: Pilarz – Danch, Rey, Sobieraj, Szwoch, Jurado, Zarandia.
Zagłębie Lubin: Polacek – Guldan (C), Kopacz, Jach – Czerwiński, Matuszczyk, Starzyński, Kubicki, Balić – Pawłowski, Świerczok.
Rezerwowi: Forenc – Buksa, Dziwniel, Tuszyński, Tosik, Jagiełło, Woźniak.
Ustawienie Zagłębia:
Skład arkowców:
Nad porządkiem ma panować Tomasz Musiał:
Zagłębie weszło bardzo dobrze w nowy sezon. Po ośmiu dotychczasowych spotkaniach tylko raz okazali się słabi. Zgromadzili na swoim koncie piętnaście oczek i tylko ze względu na bilans bramkowy stoją w tym momencie na najniższym stopniu podium. Górnik Zabrze oraz Lech Poznań mają tyle samo punktów, lecz lepiej wyglądają, jeśli chodzi o zdobyte i stracone gole. Sezon jest jeszcze na wczesnym etapie, dlatego nie wydaje się, aby Arka miała się za poprzedni mecz jakoś "odwdzięczyć". Obu stronom będzie zależało na komplecie punktów i wierzymy, że tym razem faktycznie wygra lepszy.
Zaproszenie na mecz:
Wielu obserwatorów Ekstraklasy jest przekonana, że poza ręką Siemaszki, to właśnie Zagłębiu gdynianie zawdzięczają utrzymanie w rozgrywkach po poprzednim sezonie. Przypomnijmy, iż traf chciał, że w ostatniej kolejce ubiegłego sezonu te drużyny rywalizowały między sobą. Dla spokojnego utrzymania, bez oglądania się na innych, Arka potrzebowała wygranej nad miedziowymi. Tajemnicą poliszynela są naciski na piłkarzy z Lubina ze strony swoich kibiców, aby ten pojedynek potraktować... ulgowo. Siemaszko i spółka zwyciężyli w tamtym starciu 3-1 i byli pozostali w Ekstraklasie.